Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Majcia8397

3 cykl z testami owulacyjnymi czy jest normalne że nie udaje się zajść w ciążę?

Polecane posty

Gość to ja tez cos napisze od siebi
oj dziewczyno co to sa 3 miesace ludzie ja staram sei 4 lata juz masz pojecie co to jest? od 1,5 roku lecze sie w klinice a wczesniej u innych konowałow 2 masz pojecie co to znaczy chodzic co miesac do lekarza badania itd? to ze komus sei udaje nie znaczy ze tobie musi bo kazdy organizm jest inny i nie kazdy jest tak samo zaprogramowany ze musi sie udac i koniec znam pary które sie staralaja po 1,5 ,po 2 lata a sa zdrowe rozumiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Majcia8397
Wiem że ginekolog-endokrynolog tym się zajmuje, choć o ile się nie mylę to też ona jest endokrynologiem. Wypytam o wszystko ją dzisiaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość W kwestii zapłodnienia
OK. Pozdrawiam. Do powyżej. Współczuję Ci bardzo, ze tak długo nie możesz zajść w ciążę. Jednak nie pisz, że starania trwające 1,5 - 2 lata to norma u zdrowej pary. Tak nie jest i nie ma co autorki dołować na starcie. Mnie się udało w pierwszej ciąży w 1 cyklu, a w drugiej ciążę w 7 cyklu, po uregulowaniu hormonów tarczycy i to jest jakaś norma, a nie 2 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja tez cos napisze od siebi
W kwestii zapłodnienia a czemu nie normalne? znajomi robili badania i wszystko jest ok wiec czemu nie normalne? wiesz ile ludzi sie stara latami a sa zdrowe ho ho

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja tez cos napisze od siebi
wejdz sobie na sam temat o inseminacji ile tam jest par ktore podchodza do iui a sa zdrowe i staraja sei wlasnie po 1,5 ,roku 2 lata wiec troche juz przeszlam i wiem wiecej na ten temat a autorki nie strasze tylko pisze ze 3 miesace to jest malo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Majcia8397
Hmmm... Ok w porządku, ja wszystko rozumiem. Chyba te testy owulacyjne ryją mi za bardzo psychę, serio. Byłam przekonana że dość szybko się z testami uda, ja i tak jestem tą początkującą, więc spokojnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Majcia8397
to ja tez cos napisze od siebi - przyznam Ci że bardzo Ci współczuję, i życzę Ci z całego serca dużo dobrego i żeby Ci się udało z ciążą, grunt to nie poddawać się 🌼. Ja też nie mam zamiaru się poddawać nawet jeśli by zeszło mi baaaaaaaaardzo długo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość si ba si bą
Piszesz op testach owulacyjnych jakby to był jakis cuuudowny środek na zajście w ciąże. Jeżeli para współrzyje regularnie (powiedzmy statystycznie) to jeżeli nie ma żadnych zaburzeń to zachodzi w ciążę...Plemniki zyja na tyle długo, że wspołzyjac nawet nie często a np. 3 razy w tygodniu jestesmy w stanie wczesniej czy później się "wstrzelić"w "ten" dzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Majcia8397
Ok - i dzięki Waszym odpowiedziom uspokoiłam się. Widzisz że jestem z tych początkujących osób które starają się o dziecko, nie muszę wszystkiego od razu wiedzieć, że np. testy owulacyjne to jednak nie jest cudowny środek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my sie staramy juz 2 lata jestesmy zdrowi i mamy juz corke 6 latnia.Niewiem czemu niewychodzi ,ale powiem wam ze juz teraz jest mi obojetne czy zajde w ciaze czy nie.Pierwszy rok to byl koszmar jakis jak is testy ,kalendarzyki wszystko to strata czasu i pieniedzy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do tepej autorki
Jak to skąd miałs wiedzieć, że testu to nie cudowny srodek - to logiczne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×