KTO Z WAS LEZAL KIEDYS W SZPITALU ??MATKO CO JA SLYSZALAM OD KOLEZANKI!!

ja sie brzydze jak mysle a co dopiero tam byc ona lezala w szpitalu i jedzenie tam bylo ohydne ..baby te co je dawaly dotykaly wczesniej brudnymi lapami a zarcie bylo ohydne poprostu:( mowila tez ze posciel byla wczesniej z lozka jej wzieta zesrana przez taka babcie a potem jej dali nowa i od razu do lozka kazali tego isc do tego naprzeciw byl taki pokoj osobny z ktorego smierdzialo caly czas gownem i okazalo sie ze tam skladuja pampersy i zesrane posciele przez pacjentow a potem dopiero to ktos stamtad bierze i wywozi i smierdzialo to na calym korytarzu az a okno miala caly czas zamkniete bo taka baba z nia lezala i nie dala otworzyc jak tam weszlam ja odwiedzic to myslalam ze zwariuje jaki zaduch i jaki smrod takim gownem zalatywalo w powietrzu NIKOMU NIE ZYCZE POBYTU W SZPITALU A KTOS KTO NIE JE U OBCYCH LUDZI BO SIE BRZYDZI I TYLKO ZE SWOJEGO DOMU JE TO MASAKRA DLA NIEGO TAM TAM SIE NAUCZY NIE BRZYDZIC :(NIESTETY