Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość morelkaaaa2222222223

Nocne pobudki prawie dwulatki

Polecane posty

Gość morelkaaaa2222222223

Witajcie, Moja córka 21 miesięcy nigdy nie spała z nami w łóżku i od pierwszych chwil zasypiała w swoim łóżeczku, od ok 10miesiąca przesypia całe noce. Czasem zdażały się nocne pobudki ale bardzo rzadko. Natomiast od tygodnia moja córcia budzi się w nocy i chce przejść do naszego łóżka. Jak ją wezmę to zasypia dalej a jak chcę żeby spała u siebie to jest nieprzespana noc. Czy ktoś miał miał taki problem? Strasznie mnie to martwi, bo chcemy ją z dziecięcego łóżeczka już wyprowadzić i kupić nowe "dorosłe" łóżko dla niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość morelkaaaa2222222223
nikt nie miał takich problemów :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja 18 mies corka tak samo robi...sama zasypia po kapaniu w lozeczku nastepnie spi do jakiejs 2-3 w nocy potem sie budzi i nie chce dalej spac u siebie...jak jej nie wezme to stoi w lozeczku i placze natomiast jak ja wezme to zasypia dalej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja 18 mies corka tak samo robi...sama zasypia po kapaniu w lozeczku nastepnie spi do jakiejs 2-3 w nocy potem sie budzi i nie chce dalej spac u siebie...jak jej nie wezme to stoi w lozeczku i placze natomiast jak ja wezme to zasypia dalej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość morelkaaaa2222222223
no właśnie dokładnie tak samo! Co dalej z tym zrobić? i przede wszystkim jak długo to potrwa? Nie chcę żeby przyzwyczaiła się do spania z nami :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama Szymkaaa
moj synek ma 20 miesiecy i jest to samo:( z tym ze czasem zasnie sam po kapieli u siebie a czasem nawet zasnac tam niechce , ale jak juz zasnie u siebie to przychodzi kolo polnocy z placzem albo i nie i chce spac z nami i tez jest nieprzespana noc bo do tego strasznie sie wierci i mamy male lozko... niewiem co robic ale trwa to juz okolo 3 tygodnie i jest okropnie.. jego rekord to sam w lozeczku do 4 nad ranem:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama Szymkaaa
tez boje sie ze sie przyzwyczai i niebedzie chcial spac sam a obawiam sie ze wlasnie sie albo przywyczail albo zaczyna... jak go odniose tozachwile i tak sam przyjdzie.. myslalm ze to dlatego ze niedawno przenieslismy sie na 2 pokoje (wczesniej byl z nami w pokoju ale kolezanka powiedziala ze to niema nic wspolnego ze jej corka od urodzenia jest sama i tez przychodzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość morelkaaaa2222222223
kurcze w pracy jestem :) zaglądam ale muszę czasem coś jeszcze zrobić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama Szymkaaa
mamy a jak u was z nocikiem? bo u nas katastrofa .. daje nocnik kilka razy nasikla ale mowie szymku na nocnik i podsuwam mu jak widze ze sie przymierza a on nic i po chwili sika pod siebie gdzie popadnie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość morelkaaaa2222222223
nocnika nie używamy jeszcze niestety :( wogóle nie kuma o co chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość morelkaaaa2222222223
a wracając do tematu to ciekawa jestem jak jest tego przyczyna? Bo u dzieci w tym wieku zaczynają się lęki nocne, ale wtedy to dzieci budzą się zpłaczem\krzykiem itd a moje poprostu nie chce spać samo :( Co tu zrobić???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama Szymkaaa
u takich maluchow leki nocne moga sie pojawiac? myslalm ze jak cos to od 3 roku zycia?.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość morelkaaaa2222222223
dzisiaj właśnie czytałam na ten temat w necie, moja ma prawie dwa lata więc już mogłyby się pojawiać ale objawy jakby inne :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas pomogla lampka nocna i Piotrula i Olivia maja wlaczone swiatlo w nocy, 90% mniej lekow i tuptania nocnego zdarza im sie czasem, przywedrowac ale staram sie odprowadzac glownie chodzi o to ze chce im sie pic, wiec przynosze cos do picia i to wystarcza czasem jak juz serio nie moga zasnac to siadam kolo lozka i glaskam po rece az zasna spowtorem, to jest noc wiec w wiekszosci 5 minut i juz spia jest mi lepiej wykluczyc 5 minut z mojego snu i miec lozko dla siebe i meza nic wiercacego sie maluszka w lozku do rana ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość morelkaaaa2222222223
muszę wypróbować picie może się uda, bo faktycznie czasem też woła pić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama Szymkaaa
ja mojemu daje pic ale to nic niepomaga dalej sie budzi i przychodzi a ma lampke:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość morelkaaaa2222222223
no to ja już nie wiem co zbić ??!!! Wyprubuję te sposoby ale nie wiem co z tego bedzie. :( Moja mała była przyzwyczajana, żę w pokoju jest ciemno. Boję się, że jak będzie widno to wogóle nie będzie chciała zasnąć :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zauwazylam ze wedrowanie bylo nasilone przy wychodzeniu zabkow aha Olivii wystarczy lyk zwyklej wody, a Piotrula jest bardziej wybredny, musi miec podgrzane wiec 30sec w mikrofali i to caly kubek ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia!!!!!1
U nas było podobnie ok 24 miesiąca. Od maleńkości synek spał w łóżeczku, przesypiał całe noce. Nagle zaczęły się pobudki i "przeprowadzki" do naszego łóżka. Z czasem było coraz gorzej. Obecnie ma 30 miesięcy i nie ma szans by zasnął u siebie w łóżeczku ( łóżeczko nadal jest w naszej sypialni obok łóżka). Nawet jak uśnie i chcę go szybko przenieść do łóżeczka to wrzaski i krzyki... muszę więc czekać aż twardo zaśnie i dopiero mogę go przenieść. W nocy na szczęście rzadko się budzi, no chyba że zdarzy się mu mokro to daje nam znać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maly tez spal prze 1.5 roku bez swiatla w nocy i tez sie balam ze jak zacznie miec lampke to w ogole nie zasnie jego lampka daje bardziej taka poswiate, nie jest mocna, ale tak sie juz przyzwyczail ze ona ma byc, iz nawet jak idzie spac o 19.30 i jest widno to zapala te lamke sobie, jest jego takim odnosnikiem w tym pokoiku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia!!!!!1
Też czeka nas od dawna przekładana przeprowadzka do "dorosłego"łóżka. Niemniej jednak dam mu jeszcze trochę czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość morelkaaaa2222222223
jeeeezuuuu!!! a ja myślałam, że nieprzespane noce już za mną :( a tu masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość morelkaaaa2222222223
Dzięki tilli-tilli :) zobaczymy może zadziała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość morelkaaaa2222222223
hi hi, żebym wiedziała że znów nie będę przesypiać nocy to bym się może na drugie dziecko zdecydowała :) no bo przecież i tak nie śpię i tak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
smiejesz sie :D ale to bylo jednym z moich powodow zajscia w druga ciaze:P stwierdzilam - i tak siedze na wychowawczym, nie przesypiam nocy, jestem na bierzaco z ciuszkami/zabawkami/zupkami/pieluszkami meza dlugo nie namawialam, staranie sie zajelo nam 2 tyg ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość morelkaaaa2222222223
a widzisz, jak bym nie musiała wracać do pracy tylko mogłabym siedzieć na wychowawczym to już by dwójeczka była :) Niestety zanim mała poszła do żlobka przez poł roku mama z nią siedziała bo akurat była na zwolnieniu pooperacyjnym a teraz już wróciła do pracy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×