Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

luska46

Mamusie Grudzień 2012 :)

Polecane posty

Jastro i coś czuje że jak nikt nie zgodzi się na Nicole to będzie Kasieńska :) a moja siostra a zarazem chrzesna pęknie z dumy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry drogie mamy widze,ze znowu imiona w temacie. Damian ładne ale u nas jest inny problem,chyba wam jeszcze nie pisałam a moze juz wspominałam,nie pamietam,otóż moje imie zaczyb=na sie na G a meza na M no i naszych dzieci tak samo ;) wiec upieraja się,żeby dotrzymac dalej te zasadę więc sami widzicie ,ze wybór ograniczony;( dziewczynka Marika no a z chłopcem jest problem..z uwagi,ze mieszkamy we Francji musi to byc imię ,z którym nie bedzie tu problemu..a same wiecie,że typowo polskie imiona odpadaja bo oni w zyciu tego nie wymówia..mysle tez i imieniu francuskim ale jakoś dla chłopców są okropne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym chciala dla chlopca Adam lub Tomek jak moi bracia ale m sie nie zgodzi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Francoise znam ten problem, tez szukam takich imion zeby irlandczycy wymowili. a ty jeszcze masz dodatkowo tylko 2 literki do dyspozycji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ha ha no jastro i milagrosa powiem wam,że ja mam na imię Gabriela,moja najstarsza zrestza tez;)wiec odpada ;))myślałam o Gerard ale po pierwsze wymawiasz przez "ż" i tak twardo brzmi a poza tym tak mają tu na imie tylko hum stare chłopy;|( dla dziewczynki mam wybrane Marika ale normalnie mam czujkę ,że to chlopiec jednak..Marcel.tez mogło by byc ale tak na 2 imie ma mój syn ale to chyba nie bedzie przeszkadzało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znowu temat imion powrocil... Moj kolega ma na imie Amadeusz bardzo podobra mi sie to imie ale jest bardzo powazne, Olaf jest ładnie Franciszek, oby u nas byl synus bedzie Staś a dla dziewczynki nie miałabym komletnie pojęcia jak jej dać na imię... W sierpniu zaczne myslec po USG Jak nigdy nie miałam problemu z jakimis pryszczami na dekolcie tak teraz odkad jestem w ciazy ciagle mi wyskakuja i to na samym srodku... Musialam jednego zniwelowac bo mnie denerwowal ale teraz boli ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcyś87
hej! zakładając, że nie zostałam wypisana z towarzystwa (z racji pomarańczowego nicku:) ) może też się wypowiem bo to fajny temat:) najbardziej bawi mnie to, że myślałam że tylko ja i mój mąż totalnie nie możemy się w tej sprawie dogadać a okazuje się , że najczęściej pada hasło "to imię mi się podoba ale m się nie zgodzi" :) wszystkie mamy identyczny problem:) na moje propozycje imion dla chłopców, słyszę "żaden Igor, żaden Marcel !" :) za to dziewczynka to dla niego Maja i koniec:) kiedyś mówiliśmy że tak nazwiemy córkę ale wtedy to imię nie było tak popularne... masakra. i jak tu się dogadać?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi dla chłopca się bardzo Krystian podoba ale nie dam tak na imię bo mój brat tak ma a mieszkamy razem :( Marcel też mi się bardzo podoba. Właśnie znalazłam śliczne imię Elena od Lena

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Luska ja też nigdy nie miałam problemu z pryszczami a teraz od kąd jestem w ciąży cale czoło obsypane :( Marcyś to może zamieńmy się mężami bo ja chce Majke a mój nie :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elena to ladne imie choc rosyjskie :) my cala poprzednia ciaze spieralismy sie na temat imion a wkoncu wybralismy jak zaczelam rodzic. jak M zobaczyl jak sie mecze to zgodzil sie na Beniamina hehe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marti 86 Moja sisotra z którą mieszkamy jest Kasia i będzie chrzesną mama a ja tak chce nazwać córcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcyś87
marti86, jak już wszystko zawiedzie to w ostateczności możemy tak zrobić :):):) zawsze to jakiś pomysł:) ale sposób jastro też dobry:) myślę, że gdy mój mąż zobaczy moją męczarnie, to też na wszystko się zgodzi:) nawet na zenobię i kunegundę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milagrosa to jest jakaś masakra z tymi imionami ja właśnie sprawdzam po kolei kiedy imieniny są tych imion co mi się podobają :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gwarantuje wam ze jak mezowie zobacza jak placzecie z bolu to nie śmią wam niczego odmowic hehe. mam nadzieje ze przy 2 porodzie tez mi sie uda przeforsowac jakies imie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marti nie chce was straszyc ale zaczal sie o 13 i skonczyl o 13 nastepnego dnia. skurcze mega bolesne cala dobe :/ okropnie sie meczylam, dopiero po 17 godzinach meczarni mogli mi dac znieczulenie bo wczesniej nie bylo rozwarcia. wody nie odeszly, dopiero na porodowce przebili pecherz. maz byl caly czas ze mna i nawet dostal na pamiatke nozyce ktorymi przecinal pepowine :) za to opieke mialam jak w 5 gwiazdkowym hotelu, lozka na pilota,pytali co chce zjesc na obiad- bylo kilka dan do wyboru, kawa i herbata na zyczenie, jakies przekaski, danonki, banany, jogurciki, dzban wody z lodem itp czulam sie jak krolowa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny, ostatnio nic nie pisałam, ale regularnie podczytuję :) widzę, że piszecie o imionach... u mnie będzie adam albo agata :) już postanowione od bardzo dawna. oba imiona podobają się i mi, i mojemu mężowi, i dziadkom :) i dobrze też brzmią z naszym nazwiskiem. chociaż kto wie, czy jak maluszek się urodzi to nie będzie wyglądał bardziej na filipa albo ewę, albo jeszcze inaczej? ja niestety ciągle wymiotuję :( trochę mniej niż na początku, ale jednak nudności nie przechodzą w 100%... do tego mam często zawroty głowy :( efekt tych wymiotów jest taki że w 15 tc ważę mniej niż przed ciążą.. natomiast brzuszek już mam całkiem spory :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
manolololo bardzo ladne twoje imiona :) ojej wspolczuje ci tych wymiotow, oby szbko minely.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jastro a co było najgorsze w porodzie, ja tylko się boje żebym dała radę przec i żebym mogła potem w miarę chodzic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zapomniałam jeszcze o jednym: już 3 razy śniło mi się że urodziłam chłopca... może się spełni? chociaż moja mama uważa, że sny spełniają się na odwrót i że będzie dziewczynka... na usg w 13 tygodniu lekarz powiedział, że jest jeszcze za wcześnie żeby określić płeć,a potem powiedział: "o tu wygląda jak dziewczynka", a pare minut później "a teraz wygląda jak chłopak". kolejne usg będę miała dopiero pod koniec sierpnia. to będzie 24 tydzień, więc przynajmniej wynik w miarę pewny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja naprawdę współczuje ty mamusią kture tak wymiotują mnie czasem mdli ale to bez porównania :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja będę miała usg teraz jak będę w 16 tyg i 4 dniu i chciałabym już się dowiedziec bo następne będą około 21 tyg a wiem że ciężko potem określic jak się dupkami obracają :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jastro, ja myślałam, że one już przeszły bo miałam trochę przerwy a tu wróciło niestety :( wczoraj jak robiłąm obiad mój mąż coś mi opowiadał o pracy... a mnie tak zmuliło, że biegłam jak szalona do łazienki... komentarz mojego męża: "aż tak cię zanudziłem?" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marti, mi i tak lekarz powiedział że na 100% to widać dopiero jak się urodzi :) ale mam nadzieję, że w tym 24 tyg lekarzowi uda się dojrzeć co maluszek ma między nogami :) moja koleżanka na każdym usg słyszała że dziewczynka ( u różnych lekarzy) a urodziła cudownego chłopca... widocznie wstydliwy był :) a znowu może zdarzyć sie w drugą stronę - że pępowina tak się ułoży że będzie udawała "fujarkę". ale fajnie byłoby już wiedzieć. możnaby ubraknka kupić :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Dziewczyny! Weszłam dziś p tygodniu nieobecności i... muszę nadrobić i to sporo. Wczoraj byłam na badaniu kontrolnym (wg zalecenia lekarza ze szpitala) u swojego lekarza i niestety czeka mnie szew lub pessar, bo mam skróconą szyjkę i do końca ciąży czeka mnie zwolnienie i raczej leżenie. Jak wychodziłam ze szpitala myślałam, że poleżę trochę i już będzie ok. A tu takie wiadomości. Ale dla mojego Maluszka zrobię wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×