Dlaczego bieda z PL tak nam zazdrosci?

Dlaczego ta bieda i nieudacznicy w PL tak zazdroszcza tym, ktorzy wyjechali za granice, ulozyli sobie zycie i maja w sumie w nosie PL i glupie zasady tam panujace? Tak bardzo nam zazdroszcza? Jednak nieudacznictwo i brak umiejetnosci zyciowych ciagnie Polske w dol, jak widac po codziennych informacjach w necie :D

Jakoś nie czuję żebym komukolwiek zazdrościła. A już na pewno nie tym biedulkom na obczyźnie tęskniącym za rodziną.

gaqaga a kto komu zazdrosci? Ci co wyjechali z PL po prostu w PL mieli źle lub bardzo źle,wiec jak wyjedzie za granicę i zyje skromnie,to wydaje mu się,ze żyje w luksusie. Ja i moja rodzina w PL mamy nienajgorzej i nie chcemy wyjeżdzć za granicę. Wyjechałabym ,ale tylko pod warunkiem,że miałabym tam o wile ,wiele lepiej niż PL. Co co w PL maja dobrze nie wyjeżdzają za granicę i myślę,ze własnie ci co wyjeżdzają mogą zazdroscic tym co zostają w PL i mają się dobrze,bo ci nie muszą opuszcać rodzn,swoich znajomych etc.

Ja wyjechałem bo chciałem poprawić sobie finanse. Jednak tęsknota jest. Mam zamiar i tak za jakiś czas odłożyć kasę i odtworzyć własną firmę w Polsce. Tu nie powiem, żyje się łatwiej na większość rzeczy mnie stać. Jednak czuje się Polakiem i nie chce mieć w nosie swojej ojczyzny. Jest jak jest to wina rządu, że w kraju nie jest najlepiej. Są tacy którym dobrze powodzi się w Polsce jak np moim rodzicom. Czas pokażę, co będzie. Na pewno wyjazd mnie nauczył, że pewne rzeczy zacząłem doceniać jakie miałem w Polsce.

a nie znacie ludzi ktorzy mieli dobrze a jednak wyjechali bo w uk moze byc jeszcze lepiej? to nie jest na zasadzie ze w polsce zylo sie w skrajnej biedzie to sie wyjezdza.. ludzie wyjezdzaja zeby bylo latwiej. za ta sama prace w uk zarabia sie kilka razy wiecej bez znaczenia czy to sprzataczka czy dyrektor firmy. po prostu zawsze moze byc lepiej. polska ludzi ogranicza.. nie wszyscy zazdroszcza ale wielu.. nie maja odwagi i siedza w tym swoim grajdole i sami siebie probuja przekonac ze w tej poslce jest tak swietnie..

moja rodzina tez nienajgorzej stoi, w polsce ja i moja siostra dziedziczymy lacznie 9 wiekszych i mniejszych mieszkan i powierzchni sklepowych. przyszlosc mam zapewniona nawet bez pracy, ale niekoniecznie akurat chce mi sie tam siedziec.. z roznych wzgledow, przede wszystkich takich ze tam ludzie maja pod gorke z wszystkim, chca otworzyc firme to ich zjadaja podatki, chca cos zrobic to zawsze cos ich ciagnie w dol.. wieczny marazm, wieczne uzeranie sie z wszystkim. pierdole to.

Nie wszyscy wyjachali z powodow materialnych. Nie znacie powodow nie oceniajcie. Mnie w PL zle nie było, a raczej. Ale to tutaj mam o wiele większe szanse rozwoju w zawodzie. I nie musialam mieć znajomości żeby dostać prace. Nie, nie pracuje na zmywaku :D ale dla jednych z największych na swiecie domow aukcyjnych sztuki Za rodzina tez nie tesknie bo raz ze wspolczesna technologia pozwala nawet na video calls ;) a dwa, i ja i rodzina możemy sobie pozwolić na czeste loty. Jak na razie tylko ten kraj oferuje mi upragniona kariere

nie dbam o to :D Ja zawsze zle sie czulam w PL :O Uczciwie moge powiedziec, ze Polski nie znosze. Wyjechalam zaraz po maturze, studia zrobilam juz za granica. Maialm o tyle latwiej, ze moj starszy brat juz mieszkal w tym kraju, tez nie znosi PL i tez dal noge z polskiego piekielka. Dzisiaj oboje mamy juz obywatelstwa innego kraju i nie chce pamietac o tych latach pobytu kiedys w tym zacofanym, ciemnym, obrzydliwym kraju jakim jest Polska :O

Haha no widac, ze nie wystarczy sie odpowiednio nazywac, zeby byc szczesliwym i trzeba sobie ulzyc na Polakach, ktorzy nie musza zyc w Polsce.

Haha no widac, ze nie wystarczy sie odpowiednio nazywac, zeby byc szczesliwym i trzeba sobie ulzyc na Polakach, ktorzy nie musza zyc w tym syfie - Polsce.