zastrzyk depo provera

Kto pomoże? Dostałam zastrzyk anykoncepcyjny depo provera i chciałam was zapytać o co chodzi z tymi 7 dniami? Lekarka napisała mi na kartce kolejną datę zastrzyku i dopisała +7dni. Czy to oznacza że mogę na zastrzyk pójść nie tylko konkretnie w tej dacie, ale i kolejnego dnia i kolejnego, aż do siódmego dnia po przewidywanym kolejnym zastrzyku?

Na to by wychodziło.

szkoda że nikt ci nie powiedział najpierw jakie sa skutki uboczne

Ale czy jesteście pewne że to właśnie oznaczają te siedem dni. Moja koleżanka która mieszka teraz za granicę stosowała te zastrzyki i nie miała żadnych skutków ubocznych, była bardzo zadowolona. Nie mam z nią już teraz kontaktu, bo podpytałabym o co chodzi z tymi siedmioma dniami.

Wiadomo, na logikę, to ja też to tak rozumiem, no ale wolałabym się upewnić, bo z antykoncepcją nie ma żartów. Może któraś z Was stosuje i mi pomoże?

Nie ma skutków ubocznych ??? Dziwne bo mnie po kilku miesiacach od pierwszego zastrzyku włosy wypadały garsciami i okres nie mół wrócic

Lilu - moja koleżanka nie ma skutków ubocznych wywołanych tym zastrzykiem, co nie znaczy że Ty też ich nie będziesz miała. Każdy organizm jest inny. Mam koleżankę która nie może stosować zwykłych tabletek antykonc. bo staje się nerwowa, ma niemal depresję, tyje, a ja stosując te same co ona tabletki wręcz schudłam, czułam się świetnie. Także nie ma co porównywać. Dopóki nie spróbuję, to się przekonam. Gdybym sugerowała się koleżanką, to nie stosowałabym tamtych tabletek. Jednak wolałam przejść na zastrzyk, bo jestem zapominalska. Jeśli stosowałaś te zastrzyki, to napisz mi czy te "plus 7 dni" oznaczają, że moge przyjść po 3 mies. w wyznaczonej przez lekarza dacie, jak i w kolejny dzień aż do tego siódmego dnia???

Lilu - moja koleżanka nie ma skutków ubocznych wywołanych tym zastrzykiem, co nie znaczy że Ty też ich nie będziesz miała. Każdy organizm jest inny. Mam koleżankę która nie może stosować zwykłych tabletek antykonc. bo staje się nerwowa, ma niemal depresję, tyje, a ja stosując te same co ona tabletki wręcz schudłam, czułam się świetnie. Także nie ma co porównywać. Dopóki nie spróbuję, to się przekonam. Gdybym sugerowała się koleżanką, to nie stosowałabym tamtych tabletek. Jednak wolałam przejść na zastrzyk, bo jestem zapominalska. Jeśli stosowałaś te zastrzyki, to napisz mi czy te "plus 7 dni" oznaczają, że moge przyjść po 3 mies. w wyznaczonej przez lekarza dacie, jak i w kolejny dzień aż do tego siódmego dnia???

Lilu - moja koleżanka nie ma skutków ubocznych wywołanych tym zastrzykiem, co nie znaczy że Ty też ich nie będziesz miała. Każdy organizm jest inny. Mam koleżankę która nie może stosować zwykłych tabletek antykonc. bo staje się nerwowa, ma niemal depresję, tyje, a ja stosując te same co ona tabletki wręcz schudłam, czułam się świetnie. Także nie ma co porównywać. Dopóki nie spróbuję, to się przekonam. Gdybym sugerowała się koleżanką, to nie stosowałabym tamtych tabletek. Jednak wolałam przejść na zastrzyk, bo jestem zapominalska. Jeśli stosowałaś te zastrzyki, to napisz mi czy te "plus 7 dni" oznaczają, że moge przyjść po 3 mies. w wyznaczonej przez lekarza dacie, jak i w kolejny dzień aż do tego siódmego dnia???

Internet mi przerywa, stąd tyle postów, sorry za to :-O

Poradze tak. Najlepiej nie pytaj tutaj tylko zadzwon do swojego lekarza. A ja sorry ale nie pamietam bo to było kilka lat temu. lezałam w szpitalu i tam dali mi zatrzyk(zastrzyki ?) ze wzgledu na obfite krwawienia. Ja juz od kilku lat stosuję Yasminelle w tabl. i czuje sie świetnie. :)

Też stosowałam Yasminelle, też czułam się świetnie. Niestety mój lekarz ma już urlop. Myślałam że ktoś na forum stosuje to mi zwyczajnie odpowie, przecież to nie jest chyba tak mało popularna metoda antykoncepcji. No nic,może jednak ktoś się odezwie kto bierze te zastrzyki.

powiem tak...o to właśnie chodzi brałam te zastrzyki i też mi lekarka mówiła ze w tych 7 dniach musze wziąść zastrzyk

uff, Iwona dzięki, już myślałam że nikt mi nie odpowie :) Mam wyjazd dwudniowy akurat w dacie zastrzyku i całe szczęście że po powrocie będę mogła wziąć ten zastrzyk :) Dobrze że istnieje te dodatkowych dni, bo przecież zawsze coś może wypaść w dzień zastrzyku.

tak bo różnie bywa możesz i nie musisz dostać okres a to jest pewna antykoncepcja i z głowy przez 3 dni po zastrzyku ostrożnie a potem już na całego sexiku miłeg :)))

hehe, oj pewnie że sexik miły, przynajmniej bez stresu ;) Dzięki za informację.

ja ten zastrzyk przyjęłam w 9tym tyg od porodu. Minął dopiero tydzień i nie ma żadnych plamień, zawrotów głowy i depresji. Lekarz mówił, że nie ma efektów ubocznych i że lek ten jest bardzo powszechny w Niemczech. Nie wiem dlaczego Polki aż tak się go boją. Moje podejście jest takie-skoro lekarz mówi mi, że jest bezpieczny to jest. W końcu jest moim lekarzem i bierze za wszystko odpowiedzialność.

Witam was mam pytanie czy boli ten zastrzyk i gdzie się go podaje proszę o odpisanie.