Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość detektyw Mama

Jak sprawdzić czy Teściowa myszkuje nam w mieszkaniu?

Polecane posty

Gość detektyw Mama

Za parę dni Świeta, będziemy wyjeżdzać do mojej Rodziny na 5-6 dni, tutaj mieszkamy parę metrów od Teściów w osobnym domu, podczas ostatniego wyjazdu odniosłam wrażenie, że Teściowa wchodziła do domu i się "rozglądała". Mąż oczywiście to olał, że jak to jego Mama na pewno nie, sama z resztą twierdziła, że nie wchodziła, teraz chciałabym wiedzieć czy mi się wydawało czy coś jest na rzeczy, bo klucz zawsze zostawiamy na wszelki wypadek gdyby coś się działo. Macie jakieś pomysły jak to sprawdzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nbjkfnvbkndfvbdf
ale po co chcesz spr przeciez to pewne na bank

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość y8789
sprawdzony sposob, przykleic wlos do drzwi, szafek. Tak, zeby go nie bylo widac a w momencie otwierania nie czuc zadnego oporu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość detektyw Mama
chcę sprawdzić żeby wiedzieć :D Chyba żadna z nas nie chciałaby żeby ktoś szperał w prywatnych rzeczach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ide spac2
mozesz np. zamontowac nitke przy drzwiach, jak nitka sie zerwie to znaczy ze weszla na kuchennej podlodze rozsyp troche maki, jak wejdzie bedziesz miala slady odciskow buta eee zamontuj kamere?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I co sprawdzisz i co potem? Ty na nią naskoczysz a ona się wyprze :D Po prostu nie dawaj jej kluczy! Nie masz kogoś innego zaufanego? Jak są wakacje to wyjeżdżamy na dłużej.I chodź teściowa mieszka najbliżej w życiu bym nie dała jej kluczy bo nie ufam :D :P Po prostu zakręcam wodę,gaz itd.,kosztowności nie trzymam w domu gdyby było włamanie więc mogę spokojnie jechać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pani wasza
napewno wszedzie grzebie bo to sa takie wscibskie baby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ide spac2
ja nienawidze takiego wscibstwa , swiadczy o buractwie z reguly mozna powiedziec ktora 0osobe mozna podejrzewac sa takie osoby na poziomie, ze wiesz zeby tego nie zrobily, sa takie ze mozesz miec pewnosc, ze probowalyby myszkowac. jaka kobieta jest ona? i na czym opierasz swoje podejrzenia, ze juz wczesniej "myszkowala"? przeczucie? otwarta szafka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość detektyw Mama
mąki raczej rozsypywać nie będę, nie lubię bałaganu :) Z tasmą może i dobry pomysł tylko czy się nie domyśli jak zobaczy tasmę klejącą? Jeszcze gdzies na dole to można by Synka posądzać ale gdzieś wyżej to będzie podejrzane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ide spac2
oczywiscie zartowalam z ta maka :D do pomyslow zainspirowal mnie film "Kevin sam w domu" :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość detektyw Mama
podejrzewam, bo wydawało mii się że ciuchy były inaczej ułożone i w kuchni kubki inaczej stały, no i pilot od telewizora był w innym miejscu, a zawsze z mężem odkładamy w to samo. Ja nic bym nie mówiła gdyby np. wpadła pooglądać tv bo powiedzmy pokłóciła się z Teściem i chciała wyjść ale szperanie po szafkach to przesada. A typem wścibskim to Ona jak najbardziej jest, z kluczami jest taki problem, że tutaj mamy tylko teściów więc nie mamy wyboru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ide spac2
oczywiscie zartowalam z ta maka :D do pomyslow zainspirowal mnie "Kevin sam w domu" :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ide spac2
oczywiscie zartowalam z ta maka :D do pomyslow zainspirowal mnie "Kevin sam w domu" :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość detektyw Mama
podejrzewam, bo wydawało mii się że ciuchy były inaczej ułożone i w kuchni kubki inaczej stały, no i pilot od telewizora był w innym miejscu, a zawsze z mężem odkładamy w to samo. Ja nic bym nie mówiła gdyby np. wpadła pooglądać tv bo powiedzmy pokłóciła się z Teściem i chciała wyjść ale szperanie po szafkach to przesada. A typem wścibskim to Ona jak najbardziej jest, z kluczami jest taki problem, że tutaj mamy tylko teściów więc nie mamy wyboru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ide spac2
sorry za duble

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ide spac2
z ta tasma klejaca to nie taki glupi pomysl w sumie moglabys pokombinowac np. i od wewnatrz sprobowac skleic kawalkiem dno szafki razem z drzwiczkami. jak otworzy tasma sie przerwie nawet jak ona sie zorientuje, to jej powinno byc wstyd nie tobie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a może nie po tajniaku a po chamsku-wiadro z mąką na szafce (ma stać po części na wierz.drzwiczek) i w momencie otwarcia.... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a może nie po tajniaku a po chamsku-wiadro z mąką na szafce (ma stać po części na wierz.drzwiczek) i w momencie otwarcia.... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a może nie po tajniaku a po chamsku-wiadro z mąką na szafce (ma stać po części na wierz.drzwiczek) i w momencie otwarcia.... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytajaca mamma
Co Ci da sprawdzanie? Przecież już dobrze wiesz, że teściowa BYŁA w Twoim domu. Teraz ją sprawdzisz i co dalej? Ona albo się wyprze albo powie, że owszem była - sprawdzić czy wszystko ok - bo o to ją prosiliście, dając jej klucze. Moim zdaniem sytuacja beznadziejna. Co ma się stać jak was nie będzie? Straż pożarna/policja nie potrzebują kluczy... Włamywacze też. Zakręć wodę, gaz, pozamykaj okna, drzwi i wyobraź sobie, że teściowa nie mieszka blisko i nie masz komu dać kluczy. Pozostaje odbicie kluczy, które posiada teściowa. To łatwe. Udaj pewnego dnia, że mąż gdzieś pojechał a Ty nie wzięłaś ze sobą zapasowych kluczy, więc niech teściowa da Ci te, które ma, a Ty po prostu "zapomnisz" jej oddać. To moim zdaniem najlepsze wyjście, chyba, że w ciagu tych 5-6 dni na wyjeździe będziesz katować się myślami, co też ona tam robi, co przegląda......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość macie tu linka 11111111111111
i tak nie masz tak najgorzej:-D moja grzebie mi po szafkach PRZY MNIE! oczywiscie z tekstem : gdzie są kubki? sama sobie znajdę. po czym otwiera szafki wszystkie zapuszczajac zurawia. nie wierzę że nie wie co gdzie mam bo mam 3 szafki w kuchni na krzyz a ona jest tu często:-P ooo i tu szafeczka? i buch drzwiczki na oscież i dawaj zapuszcza oko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytajaca mamma
Robienie pułapek i kombinacje we własnym domu to totalna głupota! Tak samo jak dawanie kluczy komuś i oczekiwanie, że nie zrobi z nich użytku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ide spac2
ee tam, zaraz katowac sie myslami, niekoniecznie autorka sie katuje. moze jest po prostu ciekawa czy ma podstawy do podejrzen..ze nastapila inwazja prywatnosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurde dodało się kilka razy :P a to macie niezłe teściowe hehe gdyby moja mi grzebała to bym bezpośrednio jej powiedziała by sobei nie rządziła u mnie w domu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość macie tu linka 11111111111111
moja własnej córce grzebie po szufladach i dorosła dziewczyna musi się tłumaczyc z kazdej pary nowych majtek które sobie kupiła to jest dopiero hard core:-D zwracanie uwagi nic nie daje bo kobieta powinna dostac złoty medal w kategorii odwracanie kota ogonem:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ide spac2
Tak samo jak dawanie kluczy komuś i oczekiwanie, że nie zrobi z nich użytku. nie wiem jaka tym masz rodzine i znajomych, ale ja raczej nie mialabym problemu z oddaniem kluczy, bo ufam tym ludziom i wiem, ze zrobili by z tego uzytek jedynie w odpowiedniej sytuacji natomiast zdaje sobie sprawe ze ludzie sa rozni. dziewczyna brata opowiadala jak byla na imprezie, jakas dziewczyna weszla do pokoju gospodyni i bez zenady przegladala jej szafki :D chyba nikt jej w domu nie nauczyl, ze tak sie nie robi wychowanie, inaczej tego nie mozna nazwac inna sytuacja: w podstawowce bylam na koloniach, "kolezanka" z pokoju wziela sobie moj list do rodzicow ktory byl na szafce i przeczytala innym na glos :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytajaca mamma
Ale niby jaka inwazja prywatności, skoro na własne życzenie daje teściowej klucze? To tak trochę od d... strony. A ja jestem pewna, że teściowa powiedziałaby, że była sprawdzić, czy jest ok. I co wtedy można jej zarzucić, skoro po to jej się dało klucze? Totalny bezsens.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój klucz z domu ma teściowa haha a my mamy ich,aleto dla bezpieczenstwa w razie awarii gdy kogos nie będzie w domu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×