Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Agaatka

Czy zamieszkać z nim?

Polecane posty

Gość Agaatka

Mam 23 lata, mój chłopak 25lat. Oboje pracujemy. Znamy się pół roku. Dość niedawno zaproponował mi abym zamieszkała z nim. Ma własne 50m mieszkanie. Nie wiem czy powinnam. Oboje tego chcemy ale czy to nie za wcześnie? No i do tego dochodzi fakt, że moja praca będzie oddalona o 14km czyli dziennie będę tracić z 3godziny na dojazdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3h na dojazdy to norma w
wiekszych miastach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak zamieszkacie razem to poznasz go od podszewki nic tak nie pomaga poznać partnera jak mieszkanie pod jednym dachem. Tyle że może się okazać że mieszkanie pod jednym dachem zamiast być bajką przerodzi się w koszmar bo osoba którą kochasz możesię okazać całkiem inna gdy już razem zamieszkacie. Jeżeli chcesz go poznać w 100% nie ma lepszej okazji jak wspólne zamieszkanie wtedy przekonasz sie czy naprawde jesteście dla siebie stworzeni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3h na dojazdy to norma w wiekszych miastach" w Katowicach rowerem ten dystans robię w 35 min autem w 20 min

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zazulla
I tak z nim zamieszkasz więc po co te pytanie? Nikt Ci tu nie powie tak lub nie? Bo niby z jakiej okazji?:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ASTRA 78
Skoro nie jestes pewna, poczekaj jeszcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agaatka
Regres ale jak się nie ma ani samochodu ani roweru to się korzysta z komunikacji miejskiej a ona nie czeka na nas pod domem i nie jedzie prosto do celu jak samochód. Trzeba dojść do jednego przystanku, poczekać na autobus, potem jechać 20min, wysiąść i czekać na kolejny itd. W sumie to ok 3 autobusy, czekanie na nie i jeszcze dojście na nie. Poza tym nawet chłopak jak do mnie jedzie samochodem to jest to 30-40min bo też są korki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak myślę..
Czy to za wcześnie - sama musisz zdecydować. A właściwie to zależy, jak czujesz. Zamieszkanie razem to dobry test dla związku, ale nic na siłę. Pewien facet już po 3 miesiącach zaczął na mnie naciskać na wspólne zamieszkanie, a im bardziej on naciskał tym bardziej ja to przedłużałam.. i słusznie, bo w końcu różne inne rzeczy spowodowały, że nie chciałam z nim być. Co innego jeżeli 2 osoby tego chcą. Co do dojazdu, to sporo... można zwykle sprawdzić autobusy tak, żeby nie czekać zbyt długo na przystankach. No i polecam rower. 14 km to może sporo, ale da radę tak dojeżdżać i myślę, że to zajmie z godzinę przy sensownym tempie. A on nie ma samochodu? Może mógłby Cię część drogi podwozić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×