Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Radek-29

Niechec do dzieci!wymagania ojca!problemy siostry!

Polecane posty

Gość Radek-29

Ja mam 29 lat Brat 27 lat Oboje jestesmy zgodni w tym co mowi. Nie chcemy miec dzieci, ani ja, ani moj brat nie jestesmy stworzeni do ojcostwa. Piotr(brat) wspominal mi cos kiedys o wazektomii. Ja tez sie nad tym zastanawiam. Niestety mój ojciec ode mnie i od mojego brata już jak mieliśmy 20 lat wymagał tego byśmy dali mu wnuki a jak nasza najmłodsza siostra (19 lat) zaszła w ciąże to był w szoku, do tej pory jest w szoku jak myśli nad tym że ona ma faceta. To znaczy miała bo od kilku tygodni mieszka z powrotem w rodzinnym domu. Zamieszkała u nas z małym dzieckiem (chłopak 6 lat) dlatego że jej nowy gach uderzył dzieciaka w twarz. I jakoś nie widzę tego by ona się wyprowadziła z tym dzieckiem i mam wrażenie że ona chce tam na stałe zostac. Właśnie takiej nieodpowiedzialności nie lubię. Zrobiła se dzieciaka (ojciec tego dziecka zostawił ją) , znalazła se drugiego i też się z nim teraz rozstała i wraca z tym bagażem prosto do rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Radek-29
Miałem 3 kobiety. Na szczęście z żadną nie zaliczyłem wpadki, dbałem oto by brały tabletki, sam dbałem o prezerwatywe by nie było jakiegokolwiek problemu. Mój brat ma podobnie. Żyjemy spokojnie i nie interesują nas to by sobie brac ciężar w postaci kobiety która trzeba utrzymywac plus dzieci które też żyją zawsze za pieniądze ojca. A ojciec się do nas strzębi że żaden z nas nie myśli o zakładaniu rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może dajcie sobie spokój z wazektomią, tabletki wystarczą. Ja też nie planuję dzieci, ale na zabieg się nie decyduję, bo może za 10 lat zmienię zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Radek-29
Ale po co???? ja naprawde nie lubie dzieci, zajmowanie sie dziecmi i marzenie o dzieciach to takie nie zbyt meskie. Dlatego zastanawiamy sie gdzie taki zabieg, w jakim kraju moze byc przeprowadzony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W Polsce takie zabiegi też wykonują- nie wiem, czy nie jedynie w prywatnych klinikach. Też jestem zdania, że jeśli ktoś nie dorósł do dziecka i ma ono być jedynie uciążliwym balastem , a nie wyczekaną radością to nie ma sensu zdawać się na los. Ale ludzie się zmieniają- kiedyś też mogę zmienić zdanie, a wtedy już nie ma odwrotu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Radek-29
A przypadkiem w prywatnych klinikach to nie jest nielegalne??? wrazie gdyby lekarz coś uszkodził może tą sprawe zgłosic do sądu????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anaastazyja
Chodzi ci o to ,gdzie mozesz dokonac wazektomii,czy o to ,jak pozbyc sie w domu dziexka siostry?bo nie bardzo rozumiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bodajże na podwiązaniu- podcięciu? nasieniowodów- raczej to nie jest odwracalne. Ja tam się boję takiej decyzji, ale dla kobiet więcej jest metod antykoncepcji mniej inwazyjnych, ale nie uciążliwych- tak jak np. prezerwatywy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Radek-29
anastazyja, właściwie to chodzi mi o jedno i drugie. Dziecko siostry mi przeszkadza bo ona nie dosc że okazała się nieodpowiedzialna to jeszcze wprowadziła się z tym ciężarem do naszego rodzinnego domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I to jest legalne- tylko trzeba samemu za to płacić, przecież NFZ tego nie refunduje... dlatego raczej w prywatnych klinikach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedys bedziesz tego żałował
!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaszpirowski
to moze sam sie wyprowadz? Nie za stary jestes juz na to zeby matka ci gacie i skarpety prala? Czy moze jestescie z bratem z tych co boja sie samodzielnosci i do konca zycia u mamy pod spodnica beda sie chowac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Radek-29
My nie mamy dzieci, nie jestesmy za nikogo odpowiedzialni a siostra ma i to jest wlasnie ta roznica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcinooo
jak Ci przeszkadza sytuacja z siostrą to też radziłabym się wyprowadzic - juz czas na to.... podstarzały synuś ciagle z rodzicami bleee...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no niemogę
To się wyprowadź stary koniu i dorośnij.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrwr
Z ewolucji wykluczają się tylko nieudane jednostki. Może do takich należysz? Uraz z powodu siostry i jej dzieci? Może nie powinieneś się identyfikować z siostra, że tobie tak jak dziecku podpowiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×