Jehowe chodzą po domach, uważajcie !

nie bierzcie żadnych gazetek, a jesli bedą was namawiać, zadawac pytania, dzwoncie na policje albo szczujcie psami !!

ja tam lubie takie pogaduszki... jak mam chec oczywiście nad komś cie poznęcać :D

osobiście nie przepadam za ich odwiedzinami , bo uważam ,że sieją zamęt i kłamią na temat Boga ale takie zachowanie jak w/w uwązam za wieśniactwo w najgorszym tego słowa znaczeniu . Jak nie umiesz ciamajdo powiedzieć grzecznie " dziękuję ,ale nie jestem zainteresowana " to udawaj że cie nie ma w domu . I po problemie .

byli też u mnie w pracy;p pani wskazała na koszulkę i pyta co to? co to?? a ja mówie trupia czaszka ;p a ona jutro tego juz nie będzie... a do kolegi powiedziała- ale Pan to przetrwa! ;p heheh www.zadbajocialo.pl sklep dla kobiet wszystko na wyszczuplenie,cellulit ,rozstępy

Ja nie mam z nimi problemów,dziękuję grzecznie i się uśmiecham:D

śmieszni ludzie i tyle, ja dziękuje ,nie biore zadnych ulotek ani nie wdaje sie w dyskusje, nie mam nerwow do tego. Moja byla sąsiadka nalezała do tego, bylam namawiana kilka razy. Ci ludzie są tam samo zmanipulowani i otumanieni jak 'mocno wierzący' katolicy i wyznawcy innych 'religii' ps. Uwazaj na psa, jeszcze pogryzie takiego i bedziesz miala problemy.