Czy któraś z was używa taniej ...

prostownicy i jest z niej zadowolona?Bo moja wyslużona zresztą prostownica po wielu latach użytkowania niestety się zepsuła,nie jestem jednak w stanie dać więcej za prostownice niż 50 zł,widziałam na allegro grundig albo zelmer z regulacją temperatury itd,czy warto kupić tanią prostownice?Któraś z was ma?

taka tania niszczy wlosy, jak kupowac to za min. 200 ja mam proste i nie musze na szczescie prostowac :D

Ponawiam pytanie:)

prostownice niszczą włosy przeważnie to co droższe jest lepsze radze ci przeczekać i uskładać sobie pieniądze na lepszą

Ja też miałam tańszą.. I szczerze kupiłam sobie droższą, gdy tamta mi się zepsuła.. mam z firmy philips i jestem zadowolona regulowana temp. do 200stopni. Włosy po niej są o niebo lepsze, gładkie i trzymają się proste cały dzień. Ale trzeba pamiętać o odżywce przed prostowaniem włosów. A co do tego co napisałaś to nie wiem czy tańsze też są dobre. Może jednak warto poczekać uskładać pieniążki i kupić lepsza. Pozdrawiam serdecznie ;)

moja kosztowala 60zl ale to bylo 6 lat temu no i dalej dziala

A moja kosztowała 40 zł i była rewelacyjna,mam ją od około 6 lat,a na taką powyżej 50 zł mnie nie stać.

kiedys uzywałam, teraz uzywam z Remingtona za ok. 300 zł i prostowanie taka tania a dobra, profesjonalna jest o niebo lepsze, pozatym wlosy pozostaja w dobrej kondycji:) ja prostuje dokladnie wlosy co 2 dni jak myje, ale rowniez w dzien w ktorym nie myje przeprostowywuje je, wiec w sumie codziennie i musze miec dobra prostownice :) jesli uzywasz sporadycznie mozesz miec tania, jesli dosc czesto to lepsza