Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość trypitupatuk

odpycham od siebie ludzi

Polecane posty

Gość trypitupatuk

nie mam znajomych i przyjaciół, zawsze byłem sam, odpycham od siebie osoby, które się mną interesują... nie wiem co począć... właśnie to do mnie dotarło i zastanawia mnie czy ktoś ma podobne problemy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trypitupatuk
czeka nas zatem samotność?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trypitupatuk
ja jednak podejrzewam, że mi nie wyjdzie za wiele elementów składowych wpływających na całokształt nie ma we mnie nadziei

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trypitupatuk
trudny ze mnie przypadek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziermolicie Hipolicie
i jeszcze napisz, ze masz 25 lat i przegrałes zycie. Daj spokój. Głowa do góry. Jutro będzie nowy dzień. zaświeci słońce. zacznij usmiechac sie do ludzi. Pomysl- co masz, z czego mozesz sie cieszyć. I tego sie trzymaj. powodzenia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trypitupatuk
taa.. ten tekst zapewne odmieni moje życie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trypitupatuk
trzy za-dyszki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziermolicie Hipolicie
tekst nie zmieni. Ty to mozesz zrobić :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trypitupatuk
łatwo powiedzieć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziermolicie Hipolicie
załozyłes temat więc piszę co myślę. Chociaż nie tylko. Piszę co sama robię. I choc wcale nie jest tak że codziennie cieszy mi się papa to... Czarne mysli przeganiam. Łatwiej tak zyc niz ciagle się dolując utrzymywac w przekonaniu ze zycie jest do ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trypitupatuk
ja nie twierdze, że życie jest do d.. tylko, że ja jestem felerny, a to zasadnicza róznica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziermolicie Hipolicie
o.k. nie zrozumialam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trypitupatuk
to że życie jest do d... to już inna bajka :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trypitupatuk
no dobrze - nie zawracam głowy - dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przykro mi. Sama siedzę jakby na tonie dynamitu, a lont już się tli... :/ Podświadomie odpycham ludzi, z którymi jeszcze niedawno wszystko grało - zwalam to na stres (bronię licencjat), jednak wiem, że wina jest po mojej stronie. Niby nie kłócę się, jednak na twarzy wypisz, wymaluj: "Mam was w du.....pie", a ludzie na to reagują. Zawsze reagują na to co mamy wewnątrz. :/ Musiałam się wyżyć i to napisać ;) p.s. odpychanie miewa i te dobre strony - przynajmniej nikt Ci nie truje tyłka wtedy, gdy nie masz ochoty z nikim rozmawiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×