39 Tc ! 0 rozwarcia POMOCY

Kochane moje , mam 24 lata to moja pierwsza ciąża , niecierpliwie czekam na mojego upragnionego BARTUUUUUSIA :) Właśnie wróciłam od lekarza i mówił że mam zerowe rozwarcie :( i prawdopodobnie jeżeli sama się nie "rozkręcę " to poród będzie wywoływany :/ a to podobno strasznie męczy Dzidzię :( Mały jest strasznie ruchliwy, brzuch lekko obniżony, +15kg na masie, i Biegunka . Czy któraś z was miała tak że urodziła mimo 0 rozwarcia tak wysoko w ciązy ? " Jest Pani szczelna jak konserwa !:)"

tak ja tak miałam. 2 razy. urodziłam po terminie oba porody wywoływane. dzieci zdrowe :)

Bardzo ciężki poród ?

a żeby urodzić trzeba mieć rozwarcie. chociaż biegunka może podkreślam może sugerować że organizm przygotowuje się do porodu. i teraz mogłaś nie mieć rozwarcia a wieczorem już możesz mieć spokojnie. będzie ok.

u mnie nie. bóle miałam trochę mocniejsze niż przy miesiączce. chociaż odczucie bólu to indywidualna sprawa każdej kobiety. a czujesz jakieś skurcze??

właśnie nic , dzisiaj lekarz mi opowiadał jak wyglądają skurcze , ale nic takiego nie mam ...

też tak miałam, zero rozwarcia urodziłam w 43 tygodniu po 5 kroplówkach. Piątą kroplówke miałam rano i dopiero wieczorem złapały mnie skurczę,urodziłam nad ranem,ale nie było ogromnego bólu.

ja tak miałam, na 2 dni przed terminem byłam u swojej gin. i stwierdziła "zero" rozwarczie, i nawet powiedziała że jeśli do 10 dni od tej pory nie będę miała żadnych objawów to mam się zgłosić na oddział. Przestraszyłam się tak sami jak Ty. I nie wiem co mi pomogło bo Moj synek urodził się w 5 dni po terminie, naturalnie.. wody mi odeszły nagle, godzinę później byłam na oddziale z 5 cm rozwarciem! Synek urodził się około 20tej, wody odeszły o 17-tej :D A łykałam olej z wiesiołka, piłam herbatę z liści malin..i seksiłam się.. bo się bałam wywoływania..

łóżko to bardziej przypomina mi poligon :P hahaha

czekaj spokojnie. będzie dobrze. do taka jedna załamana ciągle się zastanawiam skąd się biorą takie konowały jak lekarze ze szpitala w którym rodziłaś. dlaczego tak długo czekali?? mój syn urodził się w 14 dniu po terminie po 2 kroplówce z oksy. i jakby się samo nie ruszyło miałam mieć cc.

nie martw sie ja byłam u lekarza w dniu terminu i nic nie było, a za pięć dni urodziłam, bez zadnego wywoływania

bu,,, miałas podobnie hehhe ja tez piłam liscie malin, moze one pomogły? no i odkurzałam, sprzatałam itd.

a jaka długość szyjki? miękka jest czy twarda?

Ja tez tak miałam juz miałam wizytę umówioną na wywołanie ale urodziłam sama mały spóźnił sie i 9 dni hehe :-)

z tą szyjką to tak do konca nie jest, mi sie skróciła pół cm. I tez pytałam tu na forum ile mi to wrózy, wszyscy mówili a ze 2 tyg przenosisz albo wywołanie, i na serio, przy zerowym rozwarciu i normalnej szyjce -5 dni po terminie urodziłąm

Jako kobieta, która już kiedyś rodziła, mogę Ci powiedzieć jedno, wrzuc na luz. Nie sa znane przypadki, że ktos chodził w ciąży wiecznie :P Poród musi się kiedyś zacząć, poczekaj do 43 tc, jak to się robi w cywilizowanych krajach.

o szyjce nic nie wspominał że się skraca ... xxxyyyy___

to rozwarcie to też nie takie miarodajne. ja w pierwszej ciązy na dzień dobry w szpitalu miałam 3cm rozwarcia i co z tego jak całość trwała jeszcze wiele godzin i to na oxy. a przy drugiej ciązy to trafiłam do szpitala z 1cm rozwarcia a w ciągu 9godz. urodziłam. A jakby nie było to w momencie przyjęcia do szpitala nic na poród nie wskazywało. 1cm rozwarcia co to jest? szyjka była co prawda zgładzona ale skurcze na ktg słabe i nieregularne. A tu tak się rozkręciło że hoho. A żeby było śmieszniej to na ok 1godz. przed końcem porodu rozwarcie wciąż 1cm było. Normalnie załamać się można było. A tu chlupnęły wody, rozwarcie skoczyło do 5cm i za pół godziny zaczęły się parte.