Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fjsmk

nienawidze tych żałosnych "przygotowań" do świąt

Polecane posty

Gość fjsmk

matka łazi jak popier.olona, tłucze talerzami, trzaska szafkami, drzwiami i ciągle morde drze jak to sie ona musia napracować. Całymi dniami nic nie robi, nie pracuje a sprząta tylko na święta. W dodatku ciągle mnie angażowała w gotowanie i pieczenie ciast żeby jej syncio miał czym napychać brzuch w święta. Ja w tym roku nic nie będę robić a ana niech zamknie morde bo mi sie jej nie chce słuchać. Nie wyjde z pokoju całe swięta bo nie mam zamiaru oglądać jej tępego ryja Czy ktoś ma podobne odczucia co do tej całej przedświątecznej szopki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinowa_i_porzeczkowa
Ooooo ja też nie znoszę. To irytujące pieczenie, gotowanie, sprzatanie, bieganie do sklepu po byle pierdołę. A bratu matka każe tylko iśc ze święconką, a poza tym ma siedzieć w pokoju i nie przeszkadzać... Super, nie? A potem te cholerne święta, czyt. nerwówka w niedzielę rano, żeby wszystko przygotowac i postawić na stół, a potem siedzenie do późnego wieczora i żarcie na zmianę z oglądaniem telewizji. W poniedziałek to samo... Dobrze, że we wtorek z powrotem do pracy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fsfssrw
ja nie lubie ani przygotowan, ani swiat :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
boze nienawidze swiat. wszyscy sie mecza i udaja ze jest milo. tylko siedzenie zarcie siedzenie zarcie... tyle razy prosilam mame zebysmy tych swiat nie robili bo i tak nikt nie lubi ale nie bo tzreba :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilu39
a do koscioła idziecie czy tylko żarcie ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SMARTONE
tylko zarcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fjsmk
jak byłam dzieckiem to myślałam ze tak trzeba i dałam sie wykorzystywać, nie wiem po co ta cała szopka z tym żarciem, robi go tyle jakby sie przygotowywała do wojny a to przecież tylko dwa dni, jej syncio zeżre wszystko w te dwa dni, a inni nie mają co jeść :O załosne to wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 356546465454
jak ktos pisze o swojej mamie "matka morde drze" to rzeczywiscie nie powinien swietowac. takiego dziecka nie nalezy sadzac przy swiatecznym stole tylko batem z domu wygonic. Swieta to tradycja i wiara a to co robi twoja mama nierozlacznie sie z nia wiaże....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swienta juz sie zaczeły
niedziela to jjuz koniec świąt dzisiaj jest poczatek swiat t

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinowa_i_porzeczkowa
Albo żarcie karpia w Boże narodzenie, którego nikt, ale to nikt w rodzinie nie lubi...:o Ale każdy ma obowiązek zjeść, skoro już jest podany. Rok w rok proszę, zeby zrobić inna rybę, ale nie, co roku musi być ten tłusty, śmierdzący szlamem karp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A u mnie w domu "święta" na spokojnie trochę jedzenia, jakieś sałatki, ale przede wszystkim odpoczynek. No i na szczęście brak zjezdy rodzinnego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fjsmk
moja z ojcem obowiązkowo do Kościoła idzie ale po świętach tradycyjnie będą się kłocić i wyzywać wzajemnie. Ja do Kościoła też idę ale nie zamierzam się obżerać ani przygotowywać wałówki tylko po to by jej leniwy synek sie napchał i jeszcze wybrzydzał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie moge sie myć dove
Mam nadzieję, że skoro już wiecie, jak nie powinny wyglądać święta, dacie Swoim dzieciom kiedyś dobry przykład i święta spędzicie jak należy: religijnie, radośnie, spokojnie i pięknie. Tego Wam życzę. A narzekac jest najłatwiej, nie dając z siebie nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cxzdhgf
Dla mnie swieta to tylko Boże Narodzenie .Wielkanocy nie lubie i nie swietuje .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie bylo tak samo- jako dorosla kobieta nie obchodze swiat: nie gotuje jak na wojne, nie laze ze skrzywionym ryjem, nie dre mordy jaka to jestem biedna i wykorzystywana i nie udaje ze kogos lubie (jesli go nie lubie).Do kosciola nie chodze- mam ciezkie uczulenie na czarnych :-) W swieta zamowimy sobie indyjskie zarcie, pojdziemy do kina ...wypoczniemy. A cala moja porobana rodzinka, niech sie najlepiej pozarzyna. A potem niech zasiada pelni milosci do zarla i telewizji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobiety zgromadzone
Ja też tego nie nienawidzę! U mnei się wszyscy męczą, ale udają. A ci hipokryci w telewizji - uśmiechnięte gęby i te beznadziejne życzenia" w rodzinnym gronie, ciepłe chwile, wyjątkowe - ble ble ble. A jak ktoś kurwa nie ma rodziny to co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jsnaj
Dla mnie święta to miły folklor i okazja do spotkań rodzinnych. Faktem jest, że jako nastolatka dostawałam szału od tego siedzenia przy stole. Obecnie mam swoją rodzinę i w święta jeździmy do jednych i drugich rodziców, spotykamy się z rodziną, chodzimy na spacery itd. A posiadówy z świąteczne z Mężem robimy jak córka pójdzie wieczorkiem spać. Wtedy to jest miłe. Jak dzieci będą starsze to będziemy jeszcze aktywniej spędzać święta. Może jakieś wyjazdy krajoznawcze?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fjsmk
ale u nas nigdy do nikogo nie jeździliśmy ani nikt do nas nie przyjeżdżał, bo moja matka nie będzie się "gościć", ja kiedyś bardzo chciałam żeby ktoś nas w święta odwiedził ale nigdy sie tego nie doczekałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Święta były fajne jak było się dzieckiem, teraz to uj. Trzeba samemu wszystko przygotować. A w doopie mam takie święta. Nie lubię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkowataa
a ja odkąd mam swoją rodzinę święta "zlewam" :) Nie sprzątam jakoś specjalnie (chyba, że mam wenę), nie piekę. Idziemy sobie z córką na spacer, zajrzymy do moich rodziców, do teściów- jest super!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinowa_i_porzeczkowa
nie moge sie myć dove, a niby dlaczego uważasz, że każdy musi być katolikiem i mieć to cholerne parcie na "rodzinne i religijne święta"?? Sorry, ale mnie ochrzcili bez mojej zgody, z religią nie mam nic wspólnego, święta obchodzę, bo nie chcę robić przykrości rodzinie. Sama z siebie w życiu bym ich nie organizowała ani nie obchodziła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość larysa26
oooo jejku ja też zawsze nie cierpiałam tego czasu ale juz w tym roku to kompletnie obiecałam sobie,że dość udawania!co roku jeżdziliśmy do teściów by się nie obrazili ale ostatnimi czasy pokazali tak dobitnie jakie z nich szuje,że z ulgą mówię,że nie jedziemy siedzieć z nimi przy stole w drętwej chorej atmosferze gdzie teściu tylko ryj zalewa wódką,nawet już na wigilii zawsze chla!mam już to z głowy!ani jedne więcej święta nie będą dla mnie męczące i udawane.A u siebie też nic nie robie oprócz normalnego jedzenia,jakaś sałatka warzywna,jakieś jajeczka,kiełbaska biała to to wszystko!!!!!mąż kompletnie nic ode mnie nie wymaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malinowa i porzeczkowa- wiecej odwagi, jesli nie chcesz miec z tym nic wspolnego to im to powiedz. To bez sensu rezygnowac z wlasnych pogladow by inni "byli zadowoleni". Mnie rowniez ochrzcili bez mojej zgody- ale to nie znaczy,ze bede grala w te ich gierki. trudne to bylo do przelkniecia ( pochodze z BAAAARDZO katolickiej rodziny), ale wolalam im sprawic "zawod " niz sobie samej. pogadali...poddali sie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinowa_i_porzeczkowa
Wiesz, ale to nie o to chodzi, że się wkurzą czy coś, tylko po prostu sprawię im ogromną przykrość. Święta mnie denerwują, ale z drugiej strony nie wyobrażam sobie zostawić rodziców samych w te dni, bo wiem, że cieszą się i czekają. czasem trzeba zrobić coś wbrew sobie, a nie patrzec egoistycznie na czubek własnego nosa. Mnie te 2-3 dni nie zbawią, najwyżej się zmęczę i wróce z przyjemnością do pracy. Rodzice przeżywaliby to baaardzo długo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w zyciu nie zalozylabym
ale niekotre z was maja nawalone we lbach. jedna co mowi,ze matka mam tepy ryj,to chyba skazana bedzie na samotnosc bo jej dzieci odplaca tym samym. reszta mowi ze swieta to hipokryzja. biedaczki... nie ptoraficie sie kochac w rodzinie,tylko traktujecie np brata,matke jak wrogow to czego chcecie? wiecznie naburmuszone panny. zadnej radosci z zycia. moze keidys dojrzejecie,co znaczy rodzina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludzie się daja dymać
Wiadomo, że producenci zywnosci i handlowcy chcą zarobic, to na siłę w mediach robi sie sztuczny obraz tłumów ludzi szturmujących sklepy, no bo przecież święta. A przy okazji markety podnoszą ceny. Ala ludzie jak głupi to nie patrzą na to. niektórzy nawet się zapozyczaja, no bo święta. To nie ma nic wspólnego z ideą świąt. Bo co to za swięta, które oznaczaja najpierw harówke w domu i bieganine, a potem dwa dni siedzenia przed telewizorem z nudną rodzina i obżerania się. Ja tam kupuje niewiele wiecej niż zwykle, oczywiście odbębniamy śniadanie czy obiad z rodziną , ale potem spędzamy samemu. Na rowerze, spacerze , działce, a wieczorem do pubu. Tylko idioci w imie źle pojetych świąt wydają na nie masę pieniędzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może nie każdy ........
moze nie kazdy wychowany byl w milosci i bliskosci, to rodzice daja przyklad dzieciom wiec jesli rodxice nie kochaja swoich dzieci to jak sie czuje takie dziecko? pewnie nie masz pojecia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njnvfk,vmds,zcs
szafa_gra jak ja Ci zazdroszcze!!! niestety, nie mam na tyle siły aby sie przeciwstawic rodzinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chung. Tzong
Swięta sa ok, jest fajnie, nikt doopy nie zawraca, moza coś bardziej wykwintnego zjesc, fajne filmy w tv poogladac i zawsze jeden dzien wolny wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vazektomia odbytu
zjeść to każdy by chciał ale zrobić nie ma kto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×