Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wsciekla idiotka

Zostalam potraktowana jak wariatka w przychodni!!Nigdy wiecej, ide do prywatnego

Polecane posty

Gość wsciekla idiotka

Przez 28 lat zycia nigdy nie bralam srodkow uspokajajacych, nasennych ani na recepte ani bez. trzy lata temu stracilam bardzo bliska mi osobe w okolicznosciach dosc tragicznych ktore odcisnely sie w mojej pamieci na bardzo dlugo:( Przez miesiac czasu bralam pramolan i na sen mirtor. Kazdy kto zna te leki wiec ze nie sa to zadne psychotropy odurzajace tylko leki silniej dzialalajace. Od czasu do czasu tez bralam propranolol na drzace rece gdyz pojawila sie nerwica. wszystko to bralam miesiac czasu oprocz propranololu ktory zazywalam moze 2 tabletki raz na miesiac. Kolejne ponad dwa lata zylam bez zadnych lekow antydepresyjnych ,nasennych tylko propranolol ktory starczal mi na rok czasu -zaledwie jedno opakowanie. Wszystkie leki przepisal mi psychiatra a propranolol przepissywal mi ogolny. dzisiaj poszlam do przychodni poniewaz skonczyl mi sie propranolol 4 miesiace temu i pomyslalam ze warto miec .pani doktor miala juz komplet pacjentow wiec w recepcji doradzono mi abym zapytala doktor czy mnie przyjmnie jeszcze dzisiaj. Weszlam do gabinetu i poprosilam grzecznie o recepte na propraolol. pani doktor przy otwartych drzwiach zaczela mnie wypytywac po co biore ten lek i jak czesto i zebym zapisala sie na jutro bo ma za duzo pacjentow. Poszlam znowu do recepcji zapytac o jutrzejsza mozliwosc zapisu, okazalo sie to niemozliwe ze wzgledu na bardzo ktorki czas przyjmowania pacjentow ze wzgledu na wielki piatek. pani w recepcji bardzo donosnym glosem zapytala mnie jakiego leku potrzebuje, nie chcialam przy wszystkich mowic wiec wyjela ona karte i zaczela mi zadawac pytania: chce pani ten psychotrop pramolan, odpalilam jej ze wypraszam sobie ale pramolan to zaden psychotrop ,to ta dalej ze mirtor -lek na ciezka bezsennosc. Cala czerwona sie zrobilam- wszyscy na mnie patrzyli w poczekalni!!!! nastepnie przekartkowala karte i wypalila: aaaaaaaaaaaa propranolol na drzenie rak tak jak ma pani zapisane! Kazala mi isc za soba do gabinetu, dala mi jeden blister tabletek i kazal przyjsc po swietach jak chce wiecej od lekarza. Zostalam odprowadzona przez wszystkich pacjentow szyderszym wzrokiem i usmiechem,myslalam ze padne!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fsfssrw
nie przejmuj się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilu39
pieprz to ! Propranolol czy inne to tez leki. Co druga osoba ma problemy psychiczne lub nerwicę.Ale swoja droga pielegniarki to szmaty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może masz jakieś kompleksy
no i czemu cię to rusza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wsciekla idiotka
najgorsze jest ot ze potraktowano mnie jak wariatke:( zaledwie miesiac xzasu bralam pramolan i lykalam mirotr a juz z karty wyczytano ze biore psychotropy -od kiedy pramolan to psychotrop??????????? a nawet jakbym brala 10 lat pramolan to nic im do tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może masz jakieś kompleksy
a co do rejestratorek to coś w tym jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wsciekla idiotka
a co maja do tego kompleksy? pracuje w miejscu takim ze duzo ludzi mnie rozpoznaje na ulicy wiec nie chcialabym aby ktos w poczekalni siedzial kto mnie zna:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilu39
ja kiedys byłam u pani dermatolog bo pekała mi jedna pieta i ta zapisała mi jakąś masc. Nie pomogło mi wiec przyszłam znowu. A ta stara kurwa na cały gabinet że jestm histeryczka. A prawda była taka że sobie biedaczka nie dała rady z problemem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×