Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość eveline20

Nie wiem jak się zachować:-( Doradźcie mi dziewczyny

Polecane posty

Gość eveline20

No to zaczynam. Jestem z chłopakiem od ponad roku. Układa nam się znakomicie, coraz bardziej jestem pewna, że to właśnie ten jedyny, na całe życie. Jest tylko jeden mały problem, to znaczy dla mnie bo dla niego nie jest to problemem. Aż głupio mi o tym pisać, ale muszę się w końcu kogoś poradzić.A mianowicie mój chłopak w ogóle nie przywiązuje wagi do swojego ubioru, praktycznie to wyglądu. Nic sobie nowego nie kupuje, ma modne rzeczy, ale są to sprane, zniszczone i fatalnie już wyglądają. Gdybym ja mu nie kupiła czegoś do ubrania na jakieś imieniny czy urodziny to by nie miał nic nowego. I nie chodzi tutaj o to, że on jest sknerą i dlatego sobie nic nie kupuje. Wręcz przeciwnie, jest bardzo rozrzutny, nigdy mi niczego nie żałuje, zawsze za mnie płaci jak gdzieś wychodzimy i aż mi czasem głupio. Po prostu widać, że nie przywiązuje wagi do ubioru. Nieraz się za niego wstydzę:-( O higienę dba, zawsze jest czysty i pachnący. Tylko jeszcze jedna mała wada: bardzo rzadko obcina włosy, może raz na 2 miesiące. Nie zapuszcza włosów, po prostu mówi że nie ma czasu i tak mu wygodnie. Jak to można nie mieć czasu iść do fryzjera?! To jest podstawa. Wiem, że dużo pracuje ale do cholery mógłby nie trwonić pieniędzy na imprezy, alkohol, najlepsze papierosy a przeznaczyć to na kupienie sobie czegoś nowego i zadbanie o siebie. Dziewczyny doradźcie mi co mam robić, kocham Go i nie chce go urazić, tym że zwrócę mu na to uwagę:-( Proszę o rady. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Jak to można nie mieć czasu iść do fryzjera?! To jest podstawa." Typowo kobiece. Wyobraź sobie, że nie każdy musi mieć wymuskaną fryzurkę i to nie niszczy mu świata. A co do ubrań, rozumiem bo mój tato taki jest. Dla rodziny kupić coś, do domu owszem, dla siebie rzeczy związane z hobby tak, ale ubrania broń boże. Ponadto z gustem u niego cienko:P My sobie radzimy tak, że na każde imieniny, urodziny, jakąkolwiek okazje dostaje ubrania. Generalnie matka dba by stare wyrzucać, raz na jakiś czas zmusza do zakupów itp. Więc nie wiem czy za bardzo można takiego faceta zmienić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gawusia
Rozumiem Cię. Jakiś czas temu poznałam faceta, bardzo sympatycznego i czystego, który jednak ubiera się wprost fatalnie. I nie jak Twój, że modnie... ale po prostu bardzo niemodnie!!! Nawet nie wiem gdzie i kiedy on większość tej odzieży nabył:O Myslę, że to taki typ, że uważa, że nie szata zdobi cżłowieka i grunt, że nie jest mu zimno i nie jest nagi...:O Ale kurde no, nie w tym rzecz chyba!!! Dziwnie na nas ludzie patrzą, gdy wychodzimy razem... Zaczynam się trochę źle z tym czuć:O Nie żebym ja była jakąś barbie ubraną nie wiadomo jak ... wiesz o co mi chodzi... ale wyglądamy jak z dwóch różnych bajek... Nasza znajomość dopiero raczkuje... No, ale mam dylemat... Ten mój znajomy jest oszczędny, i to pewnie dlatego... Choć gdy jesteśmy gzieś razem, płaci za mnie, na co ja nie zawsze się godzę, i ostatnio zapłaciłam za siebie (choć nalegał, żeby nie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kohimkowy
ja znam faceta co kupuje tylko same oryginalne rzeczy, mało tego jak nie ma kasy to startuje do matki, bo tam wedle niego musi mu dać na coś czego on potrzebuje... wiesz co... skoro nie kupuje sobie nowych ubrań to znaczy, że jest normalny... kupuje zapewne tylko wówczas jak potrzebuje czegoś, a że Ty go w tym wyręczasz to jest mu tak dobrze... piszesz, że wydaje pieniądze na imprezy i papierosy - tym bym się bardziej martwił... bo trwoni kasę na pierdoły... jeśli chcesz z nim być to powinnaś wziąść pod uwage kilka innych czynników takich jak np. czy potrafi być oszczędny i odkładać pieniądze na boku, no bo z czego np. za czyje pieniądze będzie ewentualny ślub? facet jeśli poważnie myśli o związku zaczyna odkładać kasę... ponadto jeśli naprawdę stanowicie tak wspaniała parę i siebie kochacie to chyba możecie pogadać o wszystkim... jeśli tak nie jest... sama sobie dokończ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra rada to ja...
umów się z nim na zakpuy, Ty coś sobie kupisz, jego na coś namówisz, żeby kupił dla siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×