Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość elle elle

Co myślicie o zachowaniu mojego chłopaka?

Polecane posty

Gość elle elle

Od ponad miesiąca- mój facet (jesteśmy razem 2,5 roku, mieszkamy razem) co weekend wychodzi na imprezę, wraca totalnie narąbany nad ranem, zdychając na drugi dzień na kaca. Często chodziliśmy tak razem przez ostatnie 2 lata, ale od miesiąca mnie już to znudziło, albo jestem zajęta, albo chora, albo zwyczajnie zmęczona i mi się nie chce. Więc ja nie idę, ale on nigdy nie zostanie ze mną- zawsze mówi: szkoda, że nie idziesz i wychodzi. Czy to normalne? Czy Wasz facet zostałby z Wami i spędził z Wami piątek/ sobotę wieczorem zamiast iść po raz kolejny do tej samej knajpy, z tymi samymi ludźmi- i chlać wódę? Zaznaczam, że jest to absolutnie KAŻDY weekend bez wyjątku. Czy to już alkoholizm, skoro przedkłada picie wódy w nudnym (jak sam wielokrotnie twierdzi) towarzystwie, zamiast obejrzeć ze mną film, albo gdzieś wyjechać, albo mieć siłę na drugi dzień rano coś porobić razem (a on wtedy leży cały dzień w łóżku i umiera na kaca)? Mam już tego dość :( Czy to ja jestem nienormalna, że mnie to zaczyna wkurzać i czuję się niechciana. Wygrywa ze mną flaszka wódy i chęć "zresetowania" się po tygodniu pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co to za praca i koledzy?
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak bym czytała o sobie...co weakend wracam na czworaka do domu a on wiernie na mnie czeka...ciekawe jak długo wytrzyma ze mna hahahah:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjjjudaaaaszzzzz
a może jest tam jakaś laska która mu się podoba???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co to za praca i koledzy?
wytrzyma jak sam zacznie cie zlewac i chlac:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale on nie chce ... taki mlody a bawic sie nie chce ....beznadzieja....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bazyliaaa
Zwyczajnie - Tobie minął już etap imprezowania, być może wydoroślałaś i zmieniły Ci się priorytety. Dla Twojego chłopaka to norma, sama mówisz, że od dawna tak spędza weekendy. Porozmawiaj z nim, zaproponuj na początku tygodnia, że najbliższy weekend spędzicie 'inaczej' i zaproponuj to na co masz ochotę. Być może Ci się uda przeforsować swój pomysł. Jeśli nie, to albo czekaj aż wydorośleje, albo przyjmij za fakt, że wasze spojrzenie na niektóre sprawy jest inne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elle elle
praca- własna działalność. koledzy- nasi znajomi, normalni, fajni ludzie, tylko część z nich lekko nudnawa :) Laska raczej odpada- nie ma tu żadnego ukrytego powodu- po prostu lubi sie najebać jak prosiak i zresetować mózg. I spoko- ja nie mam nic przeciwko (on ma 30 lat- nie jestesmy juz gnojkami po 19 lat), ale KAŻDY weekend, kosztem wspolnie spedzanego czasu (no bo co z tego, ze całą neidziele jest w domu, skoro po sobotniej imprezie lezy tylko w łóżku przed kompem na kacu i nie jest w stanie sie nigdzie ruszyc :O Chyba, że na kolejne chlanie- to wtedy nagle nabiera sił :O patologia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elle elle
Inni nasi znajomi jeżdżą sobie na rowerach w sobote, albo na jakis wyjazd krotki, albo kino, knajpka na obiad, spacer. A on tylko przed kompem albo chlanie. Generalnie nic poza tym, przez to przytył, staje się dla mnie coraz bardziej nieatrakcyjny fizycznie i psychicznie przez to chlanie i życiową stagnację. Też lubie poimprezować, a nawet porządnie się nawalić, ale nie KONIECZNIE CO TYDZIEŃ. A on co tydzień łazi tylko z samymi singlami na imprezy, bo nikt kto jest sparowany nie ma czasu chodzić tak non stop. Więc te fajne osoby rzadziej bywają na imprezach, a te nudne, których nikt nie chce łaża, bo co mają robić same w weekend? :O No i on z nimi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elle elle
buauaua alayka- to może dam Ci do niego numer? Będziesz wniebowzięta :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjjjudaaaaszzzzz
to najwidoczniej pić bardzo lubi a pewnie w tygodniu nie może bo praca bo coś tam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kuźwa...co ja bym dała za takiego faceta co by ze mna na imprezy pochodził :) dawaj...biore na ślepo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co to za praca i koledzy?
mysle, ze on to takie duze dziecko i niewiadomo czy kiedykolwiek z tego wyrosnie:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elle elle
alayka, jeszcze by Ci placil za wszystkie taxówki, stawiał wymyśle drinki eksperymentalne i robil sniadanie na kaca- uwielbia to! :D Jedyna wada- tańczy, jak pokraka :D ale przeżyłabyś. Bierz! z białym kotem w gratisie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elle elle
no wlasnie zaczynam sie obawiac, ze nie wyrosnie. I naprawde nawet w nim lubie to duze dziecko, szalenstwo i spontan, ale jesli kiedys zdecydujemy sie na wlasne to juz widze te weekendy- ja z bachorem w domu, a ten najebany co weekend w knajpie z kumplami. Żyć nie umierać qrwa :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurwa..ideał..mój ostatnio nawet nie chciał zejc i za taryfe moja zapłacic właśnie... mówisz biały kot? a ja mam w domu czarnego...pasujemy jak nic :) Szukaj nowego, ja cie uwolnię od niego....Jeszcze powiec że po pijaku chce się bzykać to wg pokocham ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co to za praca i koledzy?
zamiencie sie chlopakami:p:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co to za praca i koledzy?
alayka reklamuj swojego, ale dokladnie:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
domator...duzo pracuje ale dużo kasy przynosi, więc rekompensuje to wszysto :D cieszy sie wtedy gdy ja jestem szczesliwa ... lubi chodzic do restauracji i do kina, spokojny i kulturalny...bierzesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elle elle
haha qrwa nie dobijajcie mnie :O Weszłam tu poszukać pocieszenia, poczekać aż go zjedziecie od alkoholików, nieodpowiedzialnych gnojków, jak mi zaczniecie wmawiać, że na bank go już nie kręcę i woli nawet nudnych samotnych kumpli w barze niż mnie nagą w łóżku, a tu dupa. On wraca tak narąbany, że bzykanie z reguły odpada, bo pewnie zasnąłby w trakcie, ale za to kac działa na niego jak 8 paczek viagry :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elle elle
ej, bierę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elle elle
ale zjebałam go dzisiaj- powiedzialam mu to wszystko ,co Wam tu napisalam i zostal na chacie buahaha :D Ale wqrwiony i sie do mnie nie odzywa, siedzi na dole i gada z kotem :D cóż za postęp, chyba się starzeje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RAPRAPER
zaproponuj mu inne rozwiązania, bo widać że nie chce w domu siedzieć; idźcie do teatru, restauracji, jakiejś twojej znajomej, na koncert

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 paczek viagry mówisz....ah...biorę :) ile ten twój ma bo wiesz trochę istotne to dla mnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RAPRAPER
nie chodzi o to, żeby być w domu w weekend, to już lepiej chlać z kolegami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co to za praca i koledzy?
dla pocieszenia Autorko mialam takiego eksa:D czas przeszly i teraz mam chlopaka, ktory lubi wyskoczyc, ale lazi caly czas po imprezach;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co to za praca i koledzy?
*ale nie lazi;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×