Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hwertyryryr

chorobliwie zazdrosna o jego eks

Polecane posty

Gość hwertyryryr

jesteśmy razem 4 lata - mieszkamy od 3 lat. z nią był 2,5 roku, po ich roztsaniu minęło około 1,5 roku zanim poznał mnie. a mimo to ciągle wypytuje się o nią, zadaje pytania typu "kogo bardziej kochałeś?" albo "czy zerwalbys z nią dla mnie". top ona go zostawila dla innego, on bardzo to przezyl. no i ja przez to nie moge sie pogodzic z faktem ze moze nadal cos do niej czuje, bo przeciez zerwala ona z nim, on tego nie chcial wiec moze zaluje ze sie tak potoczylo, ze moze gdyby byl lepszy dla niej ona by go nie zpostawila. kazde pytanie na jej temat doprowadza do wielkiej awantury, on przestal mi juz cokolwiek tlumaczyc, twierdzi ze juz go meczy ta sytuacja i nie wiem czy ma dalej sens nasz zwiazek.... z nia nigdy by ni zerwal a mi mowi ze ma dosc mnie... czyli bez niej nie potrafil zyc ze mna sobie to wyobraza :( nie wiem co robic :( zameczam siebie i jego. ma ktos pdobnie? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość morda jeża
lecz się chorobliwa zazdrość rozwali każdy związek, wczesniej czy poźniej byc może to po prostu nie ten facet dla ciebie, albo masz problem z samooceną do którego nie chcesz się przyznac sama przed sobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasicccka
zawsze ciężko mają dziewczny, które są facetami po przejściach...najlepiej związać się z facetem, który jeszcze nie miał dziewczyny, nawet jeśli się nie uda to zostaje satysfakcja, ze było się tą pierwszą, prawdziwą miłością, a nie jedną z wielu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trele morele30
ja tez jesten zazdrosna o wszystkie byle. Mecze sie sama ze soba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Polaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
opanuj sie albo rozwalisz swój zwiazek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hwertyryryr
pewnie to niska samoocena. jego byla nie jest brzydka, ale taka normalna dziewczyny, ja ogladam jej zdjecia i ja gloryfikuje. ze taka piekna, ze delikatna uroda :O najgorsze, ze powiedzial mi ze jak kiedys nie mysla tak o niej tak przez to ze tyle gadam mysli o niej i mowi mi o tym otwarcie, nawet przylapalam go jak ja ogladal czesto na portalach :( a najgorsze ze jak pytam sie czy gdyby ona nie zerwala on by zerwal on mowi ze nie wie. no i poplakalam sie, on na mnie krzyzy ze to tak durne pytania ze byl kiedys inny i co ma powiedziec. ze gdyby cofnieto czas czy by zerwal z nia? to mowi ze nie wie, bo wtedy byl inny. a ja placz ze mnie nie kocha bo jest ze mna a mowi ze nie wie czy by z nia zerwal. i tak sytuacja co pare dni sie powtarza a ja siedze i ciagle mysle i mysle jak im byo razem, ze moze jest ze mna bo nie moze byc z nia. meska duma nie pozwowlilaby mu wrocic do niej, znam go jest zwziety. ale przeciez kochac skrycie moze nadal... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jezeli intuicja mowi ci
ze on cos czuje to moze masz racje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adolixes
Moja droga, każda z nas przechodzi okres chorobliwej zazdrosci o ex obecnego, tyle ze niektore z nas szybko zabijaja zieloonokiego potwora lub co najmniej tlumia go, tak by nie rzucil cienia na obecny zwiazek, a inne nie wytrzymuje i fruuu... potwor sie uwolnil i szaleje. Jesli nie zbastujesz ze swoimi fazami to rozwali wasz zwiazek, widac ze facet jest juz zmeczony twoimi jazdami. Jak widzisz, on nie jest w stanie powiedziec ci tego, czego oczekujesz, wiec po co dalej sie katujesz? Skoncz z tym sado-masochizmem! Chyba ze chcesz was rozwalic doszczetnie... bo on juz nie wytrzymuje. Skup sie na was, nie na niej. Wykresl ja ze swoich mysli. I nie jutro czy za tydzien, ale teraz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hwertyryryr
nie wiem co robic :( najgorsze ze jak mu owie zeby ostatni raz wszytsko mi wytlumaczyl on krzyczy ze tyle razy tlumaczyl ze nie ma zamiaru wiecej i ja znowu zaczynam histeryzowac :( doprowadzilam do tego ze oglada ja na portalach, ze mysli o niej a mimo tego nie potrafie przestac o niej myslec. co mam robic? zostawic go nie potrafie, kocham Go :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość UGVI
Przestan poruszac przy nim temat jego ex i zajmij sie soba,znajdz jakies hobby, wyjdz gdzies ze znajomymi...im bardziej fochy bedziesz strzelac o nia-tym bardziej bedzie ja idealizowal..wyluzuj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość towielkienic
jemu chyba naprawde na tobie zalezy, bo jestes tak wkurwiajaca, ze powinien zerwac z toba, serio. :O masakra taki babsztyl:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sireene
To normalne, że jesteś zazdrosna, bo facet daje ci powody. Przegląda portale, mówi o niej. Faceci sami opowiadają o tym jak bardzo kogoś kochali swojej obecnej dziewczynie, bo są bezmyślni. To tak jakby ona opowiadała jemu co w łóżku robiła z poprzednim.Chcą klina klinem czy co? Drugą sprawą jest to, że facet jak jest po przejściach to będziesz mieć pod górkę, bo on po rozczarowaniu nie będzie cię już nosił na rękach jak to było poprzednio. Tacy ludzie są już zamknięci, często wraki emocjonalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rzeczywistość
rob tak dalej to cie kopnie w dvpe bo nie bedzie wyrabial psychicznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hwertyryryr
no ale wlansie to nie on mowi tylko ja o nia pytam. zadaje pytania typu: gdyby cofnieto czas, czy bys zerwal z nia pierwszy? on odpowiada "nie wiem" i ja zaczynam plakac ze mnie nie kocha on zaczyna sie wkurzac ze zadaje durne pytania, ja czy gdyby mial wybierac to kogo by wybral , on wkurzony ze oczywiscie ze mnie, ja ze wiadomo bo co innego ma powiedziec i tak w kolko :( boje sie ze mnie zostawi w koncu :( tyle ze nie wiem czy nie dlatego ze kochal tylko ja i juz nigdy nie bedzie tak samo jak bylo z nia :( to ona go rzucila. gdyby go nie rzucila mnie by nie spotkal i pewnie bylby z nia nadal szczesliwy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znak zapytaniaaaaaaa
ty chora jestes?!!! idz sie dziewczyno lecz! on cie zaraz zostawi i tak kopnie w dupe, ze w kosmos wylecisz. ja sie dziwie,ze on nadal to znosi! jaka porazka zyciowa jestes! ciezar! idz ty zostaw tego chlopaka w spokoju. wariatka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znak zapytaniaaaaaaa
pzoa tym,ze jestes pierdooolnieta, to on mial tylko jedna dziewczyne przed toba? mialas przed nim jakiegos chlopaka? po ile wy macie lat? w skrocie- zostaw chlopaka, niech nie marnuje sie z takim babsztylem!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość urabura
Jestem taka sama jak Ty, do niczego dobrego to nie doprowadziło. Mam 30 lat i pewnie będe sama juz na zawsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaban666
Ja byłem z 2 dziewczynami dosyć długo 5 i 2 lata, zawsze pozostaje jakiś sentyment w końcu kawałek życia się poświeciło tej osobie. Z pierwszą zerwałem ja, druga zerwała ze mną. Wtedy gdy z nimi byłem i układało się nie wyobrażałbym sobie zerwania z jedna nawet byłem zaręczony. Ale teraz gdy upłynęło trochę wody to gdybym miał szansę wrócić do którejś nie zrobiłbym tego, nawet będąc samotny. Autorko wrzuć troszkę na luz bo najeżdżając na niego skutek jest odwrotny, nie dziwie się że nie wie czy by z Tobą nie zerwał, przy takiej presji jakby to był mój związek to długo by nie potrwał. Jak chcesz być z nim to spasuj!!! zabijasz powoli w nim to co do Ciebie czuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaban666
i co do wraków sory ale za wraka się ni uważam, obecnej wybrance poświęcam dużo uwagi, jakoś emocje się we mnie nie wypaliły. Wiadomo zaraz po rozstaniu człowiek jest rozbity, ale gdy zacznie trzeźwo myśleć stwierdza "stary dobrze że inny się z nią męczy" :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hwertyryryr
dzięki Kaban za męskie zdanie. wiem, że muszę spasować bo rozwalam to co jeszcze do mnie czuje. i paradoksalnie soprawiam, że on mysli o niej wiecej, bo nieustannie o niej rozmawiam :O to jest moj pierwszy facet dlatego tak sie zachowuje, ciagle sobie wmawiam ze jestem z nim tylko dlatego ze ona mi pozwolila. ze ona zerwala z nim dlatego on nie ma wyboru i zwiazal sie ze mna, a gdyby ona nie zerwala do dzis byliby razem szczesliwi :( glupie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NienawidzeJegoEks
hwertyryryr mam podobnt problem, moze nie okazuje tego az tak bardzo jak Ty, otoz wogole nie rozmawiam na jej temat z moim ukochanym, jesli masz ochote pogadac podaj maila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesli nie potrafisz docenic swojego faceta - inna zrobi to za ciebie :) Skoncz mu zawracac glowe i nie rozwalaj tego zwiazku bo na prawde nie ma powodu. On juz z nia tyle czasu nie jest i wybral ciebie, mowi ci ze cie kocha a ty jakies tarlo odpieprzasz. Tez sie nie zdziwie jak za chwile cie kopnie w dupsko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koteczka12345
ehhh nie wiem co mam Ci poradzic, ja mam badzo podobnie, do tej pory szlak mnie trafia na mysl o eks mojego faceta... no ale coz moge poradzic... co jakis czas pojawiaja sie chore mysli w mojej glowie, zwlaszcza jak ja spotkam albo o niej uslysze albo cokolwiek, codziennie o niej mysle, nie moge jej wypier... z mojej glowy, nie rozmawiam z nim o niej bo nie chce wlasnie zeby czesciej o niej myslal i nie chce zrujnowac naszego zwiazku.. ehhh poryte akcje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stdyfuvghbjlnm
haha autorka siedzi rok czasu i czeka na twoje rady hahahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koteczka12345
hahahahahhaa ale smiesznie no pewnie ze rok czasu czeka hahaha ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lubieJapka
ja tez tak miałam do momentu aż się pobraliśmy i mamy dziecko,mąż nas uwielbia a ja jestem pewna siebie,wcześniej zaś koszmar z tą zazdrością.Wydawało mi się,że bez ślubu to ciągle ma taką otwartą furtkę a teraz nie,wiem,że nigdy nas nie zostawi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koteczka12345
no tak a moj nie chce brac slubu, twierdzi ze kocha mnie bez tego, slub nie jest mu potrzebny, a po tym moze sie popieprzyc..nie wiem... ja jednak chyba chcialabym wziac ten cywilny jak juz pojawi sie dziecko... moze faktycznie jak pojawi sie dziecko to ja tez sie zmienie i nie bede kreowala sobie jakichs beznadziejnych historyjek w glowie tylko zaczne zyc normalnie bo poki co to mnie to zabija.... ;/ oczywiscie on o niczym nie wie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uppp
ciekawe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratulacje, Właśnie udało się Pani rozwalić własny związek!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koteczka12345
to do mnie czy do autorki? ja swojego nie rozwalilam hehe nie gadam na jej temat wogole, niech spada na bambus... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×