poronienie zagrażające

witam! jestem w 5 tc, tak wyszlo z testu beta, jednak mam stwierdzone poronieie zagrażające. przepisano mi duphaston, staram sie lezec. wczoraj zauważylam w lazience malutki skrzepik i zastanawiam sie czy dalej jestem ciąży czy to nie był pęcherzyk ciązowy? czy miałyscie podobną sytuację?? proszę o rade.do lekarza dopiero po świętach :(

Pakujesz 4 litery i jedziesz do szpitala, gdzie robią ci usg.

gdybyś poroniła to byłoby więcej krwi a nie tylko jeden skrzep.

bylam w szpitalu na noc. odeslali mnie do domu nastepnego dnia i ze spokojem pani dr powiedziala, ze moze dojsc do poronienia bo wczesna ciaza. widac tylko pecherzyk, ale jakby co zebym sie nie martwila bo bede miec jeszcze duzo dzieci (to mialo mnie pocieszyc? )

krwi nie jest duzo. tak jakby skapy okres. ale w dzien przed tym skrzepikiem mialam skurcze i nawet 2 nospy nie pomogły. mam nadzieję że pęcherzyk przetrwał. to moja pierwsza ciąża i bardzo długo się o nią staraliśmy :(