Łazienki z katalogów - gdzie trzymać kosmetyki, suszarki itp?

Szukam inspiracji do nowej łazienki. Pięknie pokazane są w katalogach. Niejedna jest tak ładna, że mogłabym w niej mieszkać cały czas. Mam jednak pytanie, jak takie łazienki sprawdzają się w życiu codziennym? Ma ktoś łazienkę skopiowaną z katalogu albo inną bardzo sterylną lub elegancką bądź nowoczesną? Gdzie trzymacie suszarki, milion kosmetyków: pianki, lakiery do włosów, żele do twarzy, peelingi, maseczki, lakiery do paznokci, waciki i cały tabun innych "niezbędnych" nam rzeczy? Gdzie miejsce choćby na golarkę męża i jego balsam po goleniu? Pytam, gdyż na zdjęciach zwykle przy umywalce są tylko: kran, ręcznik i mydło. No, czasem jakiś kubeczek z 2 szczoteczkami. A pasta? A wieszak na ręczniki i półka na nić dentystyczną czy inne cuda?

Łazienki z katalogów nadają sie do patrzenia a nie do korzystania A co do kosmetyków - malujesz się w łazience na stojąco? Poza tym miejsce wilgotne nei jest dobre dla kosmetyków.

Mozna to jakos w miare zorganizowac, np. trzymac wszystko w pojemnikach, koszyczkach i odkladac na miejsce. Nie wiem, jaka dokladnie lazienke masz na mysli, ale te katalogowe zazwyczaj maja szafki i po prostu wszystko trzymasz w szafkach a nie na wierzchu

1. Świetną sprawą są duże szuflady pod umywalką. Pojemne, wysokie, w których można wstawić koszyczki, lub takie podzielniki na rzeczy. Jeśli chodzi o takie sprawy polecam IKEA. 2. Jestem zwolenniczką trzymania w łazience wszystkiego w zamkniętych szafkach - estetyka i utrzymanie kosmetyków w dobrym stanie. 3. Na płatki, patyczki, chusteczki są specjalne metalowe pojemniki. Może być ?

wiele sama wymyslilam :) na suszarke prostownice i lokowke mam jeden uchwyt fryzjerski montowany na scianie na kosmetyki mam dluga waska polke montowana w scianie zamykana drzwiczkami z matowego mlecznego szkla a takie najbardziej uzytkowe na wierzchu na osobnych polkach z mezem mamy. mam zel dla gosci, reczniczki na stojaku, w sobote jak sprzatam robie segregacje jak za duzo rzeczy dostanie sie poza polke w scianie

Jeśli oglądałaś Jamesa Bonda to wiesz że za ściną ( kafelkami, lustrem itp. ) można całkiem sporo schować :D

Moja łazienka jet wielka - jak na blok. Nad umywalką tylko lustro, pod umywalką szafka - papier i drobiazgi do sprzątania, obok wyższa szafka z koszem na pranie uchylnym, półkami zamkniętymi na płyny i kosmetyki i dwie małe otwarte półki na podręczne rzeczy - ja jako zdeklarowana minimalistka mam niewiele rzeczy. Tka zwykła biała szafka. Dwie szufladki jeszcze ma. Lubię ład. Do ozdoby mam wielka muszlę i fikusa. A i obrazek z damą z epoki jakiejś :)

Nie podobają mi się żadne, ale to żadne meble łazienkowe. Jedynie toleruję półki pod umywalkami i na nich koszyki wiklinowe. Nie wiem gdzie przechowywać ręczniki i wszystkie pierdołki. Mam dom w fazie budowy i muszę się określać już gdzie co chcę mieć: umywalki, kabiny, sedesy itd. Gdzie przechowujecie chemię: proszki, płyny, mleczka do czyszczenia? W kuchni? Łazience? Nie mam osobnego pomieszczenia gospodarczego w domu. Mam piwnicę. Więc myślałam o szafce cargo w kuchni na takie chemiczne rzeczy. Ale jak tu trzymać proszek do prania w kuchni?

Temat jak dla mnie na czasie - za kilka miesiecy robię remont :) A wiec wymysliłam, że: - pralka z konieczności :( wyląduje w łazience w rogu pomiędzy murowana kabiną prysznicową a ścianą- powstanie wiec wnęka, którą tylko należy zamknąć drzwiami z perforacja dla lepszego przepływu powietrza. Nad nią zamontuję kilka półek na zgrzewkę papieru, suszarkę, rzadziej używane kosmetyki (peeling) , proszek i płyn do prania. -pod blatem z umywalką zamierzam wstawić duży wiklinowy kosz z klapą na kremy, przybory do golenia itp- żeby odkładanie na miejsce nie było zbyt uciażliwe -koło umywalki powiesić kubek na pastę i szczoteczki do zębów, to samo z mydelniczką -ręcznik będzie wisiał na relingu przymocowanym do blatu z boku Jak coś maż zostawi na blacie "na stałe" będę gryzła :P Nienawidzę z całego serca odkurzać otwartych półek w łazience na której stoi bateria szamponów, kremów, balsamów, perfum. Kurzą sie jakims takim tłustym kurzem (pozostałosci po kosmetyku? Od czestego dotykania?) najczęściej są jasne, ten kurz włazi w kazdą szczelinę ..... okropność. W obecnej łazience z konieczności (brak miejsca) nauczyliśmy się wyjmować i chować przybory i kosmetyki - kwestia przyzwyczajenia. Mam nadzieje, ze tak zostanie :) Aaaaa na mydło w plynie mozna kupić ładne (np. ceramiczne) opakowanie z dozownikiem, dopasowane do kubka na szczoteczki. To powinno być pod ręką i wystarczy. żółta_trawa- skoro masz dom w budowie to spróbuj wygospodarować osobne- nawet nieduże - pomieszczonko na te wszystkie konieczne "zbiory"- bardzo, ale to bardzo praktyczna rzecz. Do piwnicy mojej mamie nie chce sie wiecznie latać i efekt jest taki, ze na klatce schodowej czekają rzeczy do wyniesienia (dodam, ze czekają na mnie :P ). Ewentualnie można zrobić szafę w przedpokoju z takim ikeowskim uchwytem na rurę od odkurzacza, szczotkami, chemią itp. Kuchnia- jeśli jest duża- może mieć osobna szafę na detergenty, ale już szczotka czy odkurzacz- nie bardzo, chyba, że kuchnia ogromna i miejsca ci nie szkoda.

Ponieważ mam wielką łazienkę (taki nawet pokój łazienny, bo jest tam np. fotel) Moja łazienka jest w stylu pałacowym i oczywiście, żadne kosmetyki na wierzchu nie wchodzą w grę (oprócz perfum). Mam taką długą płytę umywalkową i pod nią są szafki. Wszystko potrzebne mi się tam mieści. A resztę kosmetyków trzymam w kufrze takim "starym" Na półce przy wielkiej wannie stoją tylko świece itd. Też uważam, że kosmetyki na wierzchu, to jeden wielki bałagan.

na pewno nie jedna z nas chciałaby mieć łazienki jak z obrazka, ale na pewno w takiej można też całkiem dobrze funkcjonować. Moja koleżanka ma taką właśnie łazienkę inspirowaną katalogami i całkiem nieźle się w niej można odnaleźć. Ale fakt, jeśli chodzi o kosmetyki to dobrze się sprawdzają szuflady i szafki. Mnie się bardzo podobają te z oferty noclaf, bo dzięki kastomizacji można je dowolnie dopasowywać do naszych potrzeb.

Nie wyobrażam sobie łazienki bez funkcjonalnych mebli, fajnie gdy są praktyczne a jednocześnie stanowią ozdobę łazienki tak jak te http://www.roca.pl/serie-zestawow-mebli-z-umywalkami

w nowoczesnych meblach

jest masa ozdobnych koszy i pojemników, do których można wszystko wpakować. u mnie jest jednak problem z brakiem miejsca nawet na takie gadżety :/ w efekcie suszarkę trzymam w sypialni w szufladzie..

koszyki i inne jeżdżace półeczki to wiocha, normalny człowiek ma szafke, meble itp

no coś w tym jest, że jak urządzamy łazienkę według katalogu to wszystko pięknie, ładnie, ale niestety mało praktycznie, nie za bardzo wiadomo, gdzie dać kosmetyki, co więcej wychodzi na to, że jeśli je gdzieś poukładamy to niestety lekko zburzą wystrój naszej łazienki. Moim zdaniem najlepszym sposobem na to żeby jakoś je schować są szafki i półki do łazienki. Na profilu Noclaf na fejsie możecie sobie podejrzeć aranżacje łazienkowe, ciekawe, ładne, ale też praktyczne.

polecam również ten sklep: http://lazienki.dom.pl/

widziałam ofertę Noclaf i naprawdę są fajnie pomyślane, te wszystkie szafki przegródki, nic na pewno się nie zgubi ;)

może zaplanuj wejście z łazienki do malutkiego pomieszczenia coś na kształt garderoby, gdzie będziesz miała wszystkie pierdołki na półkach drzwi z ładnego mlecznego szkła

Jak trzymac proszek do prania w kuchni? no a gdzie mam go trzymac jak moja pralka stoi w kuchni haha

Jeśli chodzi o suszarki to np. takie - http://www.pro-sprzet.pl/suszarka-babyliss-pro-bab6150orce-2000w.html Wiadomo, kwestia budżetu, ale w każdym przypadku lepszym rozwiązaniem jest po prostu zakup porządnego sprzętu.