Jestem wściekła...

ot tak, po prostu

Jest ktoś z moderatorów?

nie ma poszli spać :-) a co Cię tak wściekło?

jestes tylko niewolnikiem swoich stanów psychicznych, jak widac ja sie nie zloszcze , tylko dzialam a Ciebie tylko na zlosc stac kkretynko

Chciałam się wywrzeszczeć i żeby usunęli od razu, ale widać się nie da :(, w realu też się nie da, bo sąsiedzi czujni, cholera nawet naczyń potłuc nie można! I nie, nie że mały, tylko właściciel do dupy

Do kretynek mimo wszystko nie należę nowy, ale jak się nie ma gdzie wykrzyczeć, to dobre i forum

jestes gluppia ti i wsciekla

KRZYYYYYYCZ !!!!! ISKIERKO... to pomaga :-)

najlepiej w trakcie odlotowego orgazmu...:-)

Głupota, czym się objawia? Tak w zasadzie każdy z nas od czasu do czasu bywa głupkiem w zależności od sytuacji. Co mądrzejśi potrafią się do chwilowej głupoty przyznać.

AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA

Faktycznie troszku pomogło

Nie używam takich słów jak "kretynka" Iskierko. To po pierwsze, po drugie piszę zalogowany, po trzecie co się z Tobą dzieje ? :( Już miałem nadzieję że w końcu pojawiła się jakaś ciekawa osoba a Ty zwyczajnie jesteś niedopchnięta. :O

hej

BRAWO,BRAWO,BRAWOOOO!!!!!!!!!!!........,A ORGAZM BYŁ??? :-)

brunecik weź coś zrób z tą dziewczyną, bo na oczach się rozsypuje. :O

iskierko pogadajmy :)

Nowy... ja nie jestem niedopchnięta! Chciałam skorzystać z możliwości anonimowego wywrzeszczenia się tutaj, skoro w domu mi nie wolno. Czy jestem ciekawą osobą... nie mi to osądzać ( kurczę chyba Jukena zacytowałam). Szczerze dzisiaj mam dosyć. Wolę wyładować się tutaj aniżeli w realu. jeśli cię to gorszy, to przykro mi. Chociaż byłam świadoma takiej reakcji. Tak mam czasami. Patrz ilu wokół różnych ludzi. Jestem tylko kropelką w morzu. Aczkolwiek słabości niestety czasami ujawniam niepotrzebnie.

a tak poważnie to najlepiej mocno przytul się do tego co Cię tak wściekł...,może to pomoże, powodzenia

Ja pierdziu brunecik wsiadaj na kuter i leć na płotki, proszę!

Iskirko mozesz sie na mnie wyzyc :)

jakie plotki ?

sam_otny dziękuję, ja sobie zawsze radzę tylko się wykrzyczeć chciałam brunecik płotki - rybki takie

wiem co to plotki ale nie wiem o co Ci chodzi?

tym gorzej

pogadajmy :)

Jukena w to nie mieszajmy. Już dostatecznie obrósł w piórka ;) I spokojnie można się wykrzyczeć w zaciszu domowym korzystając z poduszki. :D Co prawda osobiście tego nie sprawdzałem, bo zawsze kiedy chcę się wykrzyczeć, to nabieram wody w usta. ;) :P

Wbijam się do Was bo nie ma z kim pogadać:)

jestes kobieta?

Więc opanowałeś do perfekcji, ja nie potrafię. Chyba zbyt emocjonalna jestem i jak wrzeszczę, to wrzeszczę i żadne poduszki tu nie pomogą. Ale już się wykrzyczałam i wracam do normy. Ten dziwny epizodzik już się nie powtórzy, gdyż zgorszenia tutaj siać nie chcę. Choć nawet dobrze się tak wykrzyczeć w obecności ogółu. Brunecik, nie pogadamy