Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jestem nikim ehh

spotkanie swiateczna z elita z wyzszej sfery- wpadlam w kompleksy

Polecane posty

Gość jestem nikim ehh

bylam na spotkaniu swiatecznym gdzie siedziala sam smietanka towarzyska profesor ekonomii z zona doktor chorob wewnetrznych z zona dziewczyna lat 35 po farmacji i koreanistyce-wlascicielka 4 aptek i jej maz doktor informatyki student ekonomii na uniwersytecie w usa i jego dziewczyna studentka architektury prawanik z zona i ja pracownica poczty w malym miescie- wygladalam jak szara myszka przy tych kobietach i nie wiedzialam co mowic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem nikim ehh
to oczywiscie nie moja rodzina z mezem wpadlismy na chwilke do jego siostry ciotecznej -na kawe i ciasto i tamci nas ublagali abysmy dluzej zostali i wtedy wpadla rodzina jej meza....czyli ci ludzie wymienieni wyzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajko Faberge
znam ten ból :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem nikim ehh
strasznie sie cxulam:( babki postrojone w najlepsze marki, zapach luksusowych perfum, bardzo zadbane rozmawiali na tematy na ktorych ja sie nie znam bo co ja wiem o prowadzeniu wlasnej dzialalnosci lub leczeniu ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajko Faberge
cóż mogę napisać? nie poszczęściło się nam w życiu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem nikim ehh
tez bylas na takim spotkaniu? mnie nie stac na buty nawet za 200 zl:( a tu widzilam laboutina na nogach jednej:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli to cię pocieszy, to ekonomia w XXI wieku polega głównie na akwizycji. 2 ekonomistów pewnie robiło pozory, a na codzień wciskają ludziom kredyty na lichwiarskich warunkach. praktyka medyczna z kolei to klasa w sama w sobie, więc ciężko to 'oczernić' :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie rozuymiem - skad twoje kompleksy? przeciez to bylo spotkanie przy kawie - a nie egzamin na wyzsza uczelnie, przeciez oni cie nie przepytywali z ekonomii, chorob wew. czy architektury, a cala raeszta jest taka sama - czy to w przyapdku tzw "wiejskiego listonosza" czy "profesora harvardu" i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja nawet nie wiem, że jest taka marka butów i na 100% bym ich nie rozpoznała ale nie mam z tego powodu najmniejszych kompleksów bo niby dlaczego mam mieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjksia
nie poszczęściło? doceńcie to co macie..., zawsze znajdzie się ktoś mądrzejszy, bogatszy, ładniejszy, dlatego nie ma sensu się porównywać. Zastanów się co naprawdę jest dla Ciebie ważne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajko Faberge
może nie byłam, ale widze na ulicy jakimi autami babki jeżdżą, jakie odpierdolone ... :( a ja? jak uboga krewna :(:(:( mnie też nie stać na buty za 200 zł , w czwartek przechodziłam koło szpitala na parkingu stał lexus jakiegoś lekarza ... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem nikim ehh
ale oni byli tacy inni,jakby odgrodzeni od reszty szklanym murem ja marze o wakacjach nad morzem a jedna para opowiadala o polinezji francuskiej:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem nikim ehh
no jedna para podjechala pod dom audi a 8-kupili niedawno nowiutki:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajko Faberge
czuje się jak gówno :o niewolnica XXI wieku :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szybko i na temat
Fakt, ze w tak zacnym gronie tez czulabym sie zle :( jak szara myszka. Pracuje w banku, mam srednie wyksztalcenie i to juz sprawia, ze mam kompleksy, czuje sie gorsza od innych :( to nic, ze uwazam siebie za wartosciowa dziewczyne, towarzyska,przyjacielska,lojalna i wierna w milosci, dzisiaj jak nie masz duzej kasy, wyzszego wyksztalcenie zostajesz sprowadzona do parteru, na kazdym kroku ludzie daja to odczuc :( Liczy sie tylko kasa, inne "wartosci" nie istnieje :( smutne, ale prawdziwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co ty robilas
w tym towarzystwie? dlaczego sie tam znalazlas? z kim bylas? a te zony oprocz byciem zon swoich mezow to cos robia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem nikim ehh
napisalam wyzej jak tam sie znalazlam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajko Faberge
a co ty robilas - nie czytasz dokładnie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość defgbnm
a niby dlaczego czuc sie zle? bo?? kurwa ludzie pojebalo was.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajko Faberge
albo jak chodze po Galeriach i widze te odpierdolone osoby.... a ja poluje na wieszaki za 20 zł :( wszystko takie tandetne:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem nikim ehh
jeszcze mnie zapytano gdzie pracuje i musialam powiedziec ze na poczcie:( czulam sie jak idiotka:( jeszcze jakbym pracowala jako ksiegowa, nauczycielka czy w banku-to spotkaloby sie to z wyszym uznaniem:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajko Faberge
no można się załamać :( ja już mam nastrój spierdolony(jeszcze bardziej niż miałam) :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjksia
dajcie spokój, po co Wam taka kasa? komu chcecie nią imponować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co ty robilas
juz doczytalam. coz, tez znam takich. jedni to wartosciowi ludzie, ktorzy praca zdobylo to co maja, skromni i z klasa i wlasnie tacy nie pozwola sobie, zeby w ich towarzystwie ktos czul sie zle. sa tez i buraki, nowobogaccy, ktorzy musza podkreslac swoja w"wyzszosc" na kazdym kroku. liznelas troche innego swiata autorko, jutro Ci przejdzie jak wrocisz do swoich starych obowiazkow. malo ludzi tak zyje. a moze to Ciebe jakos zmoblizuje do zmian w swoim zyciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem nikim ehh
ja nigdy juz nie pojde do duzego centrum handlowego ,poszlam raz w warszawie i mnie scielo z nog jak zobaczylam jakie laski tam chodza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko - ja mysle ze kompleksy sa w tobie , a nie w otoczeniu;/ przeciez ci ludzie nie probowlai ci specjalnie pokazac/dokuczyc, co nie? dobrzez napisala Ewa - zawsze jest ktos intelgentniejszy, madrzejszy, bogatszy itp. ale czy to powod do zlego samopoczcucia, hm? mysle, ze nie - chyba ze sie samemu siebie do konca nie akceptuje... bylam kiedys na psotkaniu - gdzie powidzmy moja wiedza byla przecietna a ludzie z kt sie spotkalam w tej sprawie zeby na tym zjedli - jeden prof. mial blisko 40 lat doswiadczenia w tym temacie - a ja kilka wieczor lektury za soba - nie czulam sie zle - bo przeciez ani on mi ani ja jemu/im nie zamierzalam udowadniac "kto jest madrzejszy". przeciwnie bardzo sobie cenie takie spotkania - bo niewatpliwie to ja wiecej z tego wynioslam niz oni;-) mysle, ze tak tez warto czasem spojrzec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajko Faberge
bez kasy niestety nie ma życia:( lepiej płakać w porsche niż w miejskim autobusie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajko Faberge
a tu człowiek świąteczny wieczór spędza przed koimpem, fajne mam życie 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a i autorko - nie stersuj sie tym jak sie nosza warszawianki - w porownaniu do europy zachodniej zwasze maja mode blizsza do balkanow - tak to widze;-)) ale pewnie w porownaniu do np. rway mazowieckeij to kazda jedna warszawianka jest trend-setterka;-)) wiec jak widzisz wszystko zalezy od pktu odniesienia;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrrrruuu
Istnieje takie pojęcie "arystokracja ducha". Osoba oczytana, o szerokich horyzontach, z poczuciem taktu i humoru dopasuje się do "wyższych sfer"... Do nuworyszów - już niekoniecznie. Skoro z takim uporem koncentrujesz się na markach samochodów, masz szansę dopasować się do nowobogackich :)). Pocieszona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×