Najśmieszniejsze sytuacje z waszego zycia-piszcie!

Tak jak w temacie . Ja tez mam kilka ale daje wam pierwszenstwo

najśmieszniejsze była sytuacja jak się urodziłam

He he to w takim razie od urodzenia masz wesoło

Men aleś ty elokwentny

jak mnie zabili i uciekłam

A nic. To twój problem men

Dobra widzę że sucho się zaczyna więc zacznę jednak ja. Z kumpela (blondi:)) grałam w bilard na kompie i jest kolej i już już bila ma wpaść do dołku (nie wiem jak to nazywa się fachowo) ale tuż przed nim się zatrzymuje. Co robi moja kumpela ? Trzęsie monitorem :-) he he. Ale to nie wszystko. Opowiadam to mojej drugiej koleżance także blondi :) a ona na to : I CO WPADŁA ? He he he

To bardzo mądre masz koleżanki;)

raz miałam zrobić siku otworzyłam sedes i poszłam jeszcze do swojego pokoju po cos a nie wiedziałam ze moja mama zdążyła wejść przez te chwile i go zamknąć(stale to robiła)no wiec wrócilam jak nigdy nic i zrobiłam siku na zamkniętą klape szłam z moim facetem na cmentarz a z boku po drugiej stronie było kilka nagrobków i mówie do niego PATRZ JAKI MAŁY CMENTARZ! a on mi na to że to nie cmentarz a modele wystawione przez firme

He he no czasem zapominają jak używa się mózgu ale ogólnie fajne istotki . Przynajmniej jest śmiesznie. To z tym cmentarzem dobre ha ha ha

albo raz chciałam wlac mojemu kawy do termosa i zamiast go odkręcic zaczełam wlewać kawe kropelkami przez otwór którym sie pije albo raz wyączyli mi komórke to wziełam słuchawke od stecjonarnego ze soba do miasta ioddalonego o 20 km i próbowałam dzwonic

Albo to he he na sama myśl pękam ze śmiechu. Moj dziadek jak byliśmy mali wziął gąbke szampon mydło i ręcznik i przyszedł wykąpać się do nas do baseniku . Kiedy mama go wygoniła to poszedł z tym sprzętem nad jezioro i tam zrobił furore

He he he Z.I.Z.I to ty trochę zakrecona jesteś co

mój men gada że jestem psychiczna hehe nie no bez kitu ja mam pełno takich akcji taka jestem jakas zwałowa i zawsze siary i wstydu sobie narobie gdzie nie pójde haha niby nie głupia studiuje i wogóle nie wiem jakim cudem bo jestem nierozgarnięta i z ADHD wybryk natury ze mnie

Ale tacy 'normalni inaczej' są tysiąc razy bardziej interesujący niż Ci wiesz . Więc witaj w klubie bo ja też mam odchyły. A jak masz jeszcze jakieś śmieszne sytuację to pisz chętnie poczytam i się pośmieje

Up up dalej kochani co u was taka żałoba

zizi podjarke ma ze przez jej psychoze ktos sie nia interesuje na 5 sekund :o

mam to gdzieś jestem osobą znaną i cały czas budze zainteresowanie choć nikt nie podejrzewa jaka ze mnie łamaga

chyba z glupoty znana:P

Dzisiaj na hustawce bujala sie malolata z tych troche straszych z moze 8l. nagle tylek jej sie zesliznal a ona rypsnela do blotnistej kaluzy :-D. Mama tej malej na pewno sie ucieszyla ze pralka pelna hhah.