Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Skilkjja

Teściowa znów mi dogryzła...

Polecane posty

Gość Skilkjja

Czy to ja jestem przewrażliwiona? Zawsze gdy jesteśmy u teściów, teściowa będąc ze mną sam na sam zawsze musi mi coś takiego powiedziec, ze mnie się robi strasznie przykro. Teraz też była taka sytuacja. Pracuję i zaocznie studiuje. Obecnie robię roczne podyplomowe. Teściowa najpierw powiedziała coś w stylu, że zaoczn studia nic nie znaczą, potem zapytała się mnie kiedy kończę. Ja na to, że w maju mam ostatnie zjazdy, potem już tylko obrona i że szybko minął ten czas, na co ona, że "szybko mija tylko tym, którzy się nie uczą", a następonie zaczęła przez pół godziny wychwalać swojego syna (jedynaka), a mojego męża, jakim to on był przezdolnym studentem, jaki był wybitny i w ogóle... Zrobiło mi się strasznie przykro, poczułam jakby w jej oczach on mezalians popełnił żeniąc się ze mną. Jestem przewrażliwiona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnio
widać że cię nie lubi i nie docenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wyglada na to ze Cie nie lubi. mozesz albo olac i nie wdawac sie w dyskusje, niech sobie mowi co chce a Ty wiesz swoje, albo cos odpowiedziec zlosliwie albo ograniczyc kontakty to minimum lub calkowicie. osobiscie watpie zeby rozmowa cos zmienila bo raczej Cie nie polubi. moze jeszcze jakby jej Twoj maz cos powiedzial to trzymalaby jezyk za zebami. nie przejmuj sie, wazne ze maz zadowolony ze ma fajna zone, tesciowa nie musi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewno podstawowke:P wiesniara jakas. nie lubi Cie i tyle-na szczescie nigdzie nie napisali ze tesciowa trzeba ogladac:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może po prostu lubi takie "docinki" a może też nawet czasem coś powie a potem tego żałuje. najgorsze jest przeważnie kilka pierwszych lat małżeńtwa. potem relacje z teściami moim zdaniem też się stabilizują. ale póki co to jeśli mówi ci cos nieprzyjemnego to nie daj się i w jakiś sposób spróbuj się jej "zrewanżować" tym samym. ale nie za ostro ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×