Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 185cm żywego komentarza

Kobieta w spódnicy (sukience) i szpilkach to gatunek na wymarciu

Polecane posty

Gość 185cm żywego komentarza

Mówcie co chcecie, ale tak to wygląda. Dookoła babki w legginsach i jeansach. Taka "kobieca" babeczka rzuca się w oczy jak ta dziewczyna w czerwonym płaszczyku w Liście Schindlera. Kobiecość umiera...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 185cm żywego komentarza
Dlatego poznam pana w wieku 18-60 lat, minimum 20 cm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalkaola
A ja tam uwielbiam szpilki i spodniczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhhhhhhhhhhhhhujoka
ja tez ubieram sie kobieco, sukieneczki szpileczki wprost uwielnia,=m

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalkaola
Wczoraj na imprezce bylam w szpilkach 14 cm i bylo ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość happylive
mam 175 cm wzrostu i clagle noszę spodniczki (przylegle do ciala) i szpileczki albo koturny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sasza33
no tak. A pomysłałes meżczyzno ze to jest bardzo niewygodne dla kobiety.... halluksy i tym podobne, nie mowiac o podwianiu i zapaleniu pechetrza ech chłopaki myslicie tylko nie ta głowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghtghhg
sam połaź sobie w szpilkach to zobaczysz jakie to fajne...włącz se pornola...tam szpilki szpilki noszą 20 centymetrowe...popatrzysz sobie i ulżysz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eeeee nie zgodze się, sama lubię smigać w szpilkach albo obcasach i w mini a i ciekawostka - nigdy nie miałam na sobie legginsów:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 185cm żywego komentarza
Ja wszystko rozumiem, ale kiedyś tego nie było. Z 10 lat temu na ulicach było bardziej "kobieco". Widać balerinki zrobiły swoje. Ps. I nie ma co się spinać drogie Panie. Taka prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fakt, bo nie dla każdej to jest wygodne i zdrowe, jeśli może bez problemu ubrać coś bardziej komfortowego to to zrobi. Ale osobiście znam mnóstwo dziewczyn ubierających się kobieco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koszałek
Jeśli chodzi o ciuchy to legginsy i balerinki to domena młodych mamusiek. Pewnie wygodniej, ale co się potem dziwić, że ich faceci oglądają się za innymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co ja poradze ze w szpilkach sie zle czuje, to jakos nie moj styl i juz... ale sukienki i spodnice sie zdarzaja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×