Co byście zrobiły jakby wasz facet powiedział do was zamknij morde?

Bo mi tak właśnie powiedział i to nie pierwszy raz i go ostrzegłam że nie pozwole sie tak traktować i jeśli teraz ma tak mówić do mnie to co będzie potem? On powiedział że to już sie nie powtórzy a jednak dzisiaj się powtórzyło bo podniosłam na niego głos ale go nie wyzwałam ani teraz ani nigdy a on mi ubliżył. Co robić? Co wy byście zrobiły w tym przypadku?

Zamknęłabym jemu. Ręcznie.

moj mi tak ani razu nie poweidzial, to nie w jego stylu. jak sobie wzielas chama i prostaka to teraz masz.

przylozylabym mu wlasnie w morde... moze sie tak zwracac do kumpla ale do wlasnej kobiety... ?

Ja bym mu powiedziala ze tak to do swoich kumpli moze sobie mowic a nie do mnie

Ja zamknelabym morde :D

Ja już sie do niego nie odezwę chciał żebym zamkneła mordę to zamknę ale dla niego na zawsze! Wiecie jak mi jest przykro? :-(

Widocznie wk.urwiasz go nieziemsko i ciagle ci sie gemba nie zamyka. Ja tak czasem mowie do corki,bo ona non stop mi nawija jak potluczona a mi leb peka od jej gadania...skoro nie pomagaja prosby to moze grozby :D Przeanalizuj swoje zachowanie...moze koles jest spokojnym czlowiekiem a ty jakas narwana histeryczka z ADHD ktorej gemvba sie nie zamyka W takim przypadku do niego nie powinnas miec zastrzezen a zmienic swoje zachowanie. Nie kazdy ma ochote wysluchiwac bzdur

Ale ja bez powodu na niego głosu nie unoszę i nie nawijam bez przerwy o głupotach. Miałam powód by na niego nakrzyczeć bo mnie oszukał w pewnej sprawie

Taaa,bez powodu :D juz ja znam takie babska Nakrzyczalas bo co...wyjadl z lodowki kawalek kielbasy?

dalej juz tylko zdrada i bicie, ale tobie to widac pasuje

Nie daj się zmanipulować ani wmówić, że to Twoja wina. Jest milion innych, bardziej cywilizoawanych sposobów, żeby rozwiązywać problemy i mówić o tym co nam się nie podoba. To jest kwestia dobrego wychowania i SZACUNKU do drugiej osoby. Twój chłopak (mam nadzieję, że już były) pokazał w ten sposób, że Cię nie szanuje. Jeżeli pozwolisz na takie traktowanie to za kilka lat napiszesz - mój mąż mnie znowu pobił. A drugi cham Ci odpisze - widocznie zasłużyłaś... Dobrze, że takie zachowanie Cię razi i nie przechodzisz nad tym do porządku dziennegu. Nie tłumacz go - bo był zmęczony, poddenerwowany itd. Za swoje słowa i czyny trzeba brać odpowiedzialność.

hkjkdkl jak jesteśmy młodzi to i "głupi" trwamy w złym związku bo wydaje nam się ,że kiedyś będzie lepiej. Gdyby teraz mój men w ten sposób sie do mnie odezwał juz nie byłby moim menem:D

GOWNEM JESTES TO MASZ KARE HE

mój by tak nie powiedział bo ja nie jestem gadatliwa,i bardzo mila jestem,i bardzo rozsadna,jesli o******lam to mis dobrze wie za co i musi przeprosić ,a tak ma jak w raju

wiem że to przykre co teraz powiem,ale mam taką w pracy babę że chce jej powiedzieć to samo o tej mordzie ,no niestety

Odeszlabym. Co za cham...