bieganie a waga stoi w miejscu

Hej, Na początku lutego zaczęłam biegać 4 razy w tygodniu zgodnie z planem treningowym (bieganie przeplatane z szybkim marszem). Każdy "trening" to 30 minut marszu +30minut biegania+30 minut marszu co daje około 8km na każdy "trening". Ograniczyłam też ilość spożywanych kalorii do 1000 - 1200 dziennie (czasami znacznie mniej), mój główny posiłek to zazwyczaj sałatka z kurczakiem lub tuńczykiem lub łososiem, wyrzuciłam pieczywo i słodycze z jadłospisu. I jestem załamana bo niestety ani po ciuchach ani po wadze nie wdać żeby coś się ruszyło. Zaczynam tracić motywację:-( Mam 170cm wzrostu i okolo 80kg wagi Macie może pomysł co robię nie tak?? Pomocy!!

Glodzisz sie. Nie od dzis wiadomo, ze glodowka nie jest najskuteczniejszym sposobem na ochudzanie. Gdzie przy takiej wadze plus bieganie 1200 kcal..

ja schudłam przy bieganiu, ale mi kolano poszłoooooooooooooo

Ale pisza, że bilans energetyczny ma być ujemny, wiec staram się aby byl. Jeżeli chodzi o kolano, to na, na ktorym mialam kontuzje zakladam opaske i bez problemu, dodatkowo nie biegam po asfalcie, chodniku, itp.. Tylko po naturalnym podlozu - naprawdę wtedy kolana mniej dostaja w kosc.

a obwody sobie mierzysz?

źle się za to wzięłaś organizm spowolnił metabolizm przy bieganiu i ruchu należy obliczyc sobie zapotrzebowanie ja przy moim ruchu jem ok 2 tyś od 14 lutego spadłam 6 kilo

Ok zaryzykuje i postaram sie jeść więcej w dni w które biegam bo w sumie nic mi więcej nie pozostało.

Nie 'w dni w ktore biegam', tylko zawsze. Twoje zapotrzebowanie przy takiej wadze moze siegac i 2500 kcal. Deficyt kaloryczny oczywiscie musi byc, ale nie 70%, tylko gora 500 kcal. Moglabys jesc i 2000 kcal i tak cwiczyc i schudniesz (wiem z wlasnego doswiadczenia, tylko bylam nieco ciezsza i jestem wyzsza).