Nieszczęśliwe kochanki pragnące mieć GO na własność - łączmy się!

Jarek czuje się coraz gorzej odnosze odwrotne wrazenie, chyba juz zaczal lewitowac

zwiad ale Cię temat wkręcił

:) no może i racja, kontakt stracił całkowicie

tyle tylko ,ze tej córce nikt niczego nie kradnie a nawet wrecz przeciwnie - dizewcznya przyorowadza adoratora razem z odchowana rodziną:)

to jest stan, znany wylacznie mnichom tybetanskim :-)

ciekawe co mnisi tybetańscy zrobili by w sytuacji autorki ?:)

"ciekawe co mnisi tybetańscy zrobili by w sytuacji autorki " zapytaj Jarka

swoją drogą to zaskakujące, że Jarek dopiero w Tybecie poznał prawdę "zbrodni smoleńskiej"

xkx ll a może więcej- No fakt, że temat mnie zaciekawił, no bo skoro tyle łatwych panienek i tak głupich, to może i dla mnie by się jakaś znalazła. Z tym że skoro dotychczas myślałem że takie panienki to rzadkość i raczej prędzej się ożenię, niż taką spotkam, to jednak chyba nie znam się na kobietach. Ci ich piciskacze, to pewnie bajer opracowali do perfekcji, umieją czytać w myślach kobiet, umieją je 'wyczuć", znają ich słabe strony i wiedzą gdzie uderzyć, a ja nawet nie wiedziałem że tyle jest głupich i naiwnych panienek, no ale chyba na naukę nigdy nie jest za poźno, dlatego pytam jak takie panienki się podrywa, wiem że nie jest to zbyt trudne i każdy menel jest w stanie to zrobić, no ale chcę być profesjonalistą. Po za tym czy takie panienki to tylko w miastach są? Bo wydaje mi się że tak, że na wsi to trudno takie spotkać, tu jednak życie jest trochę bardziej trudne i trzeba pokombinować, a więc głupie panienki rzadko na wsi występują, powiedział bym wręcz że są bardzo wyrachowane i znają życie.

emocjonalne. zadna znajaca swoja wartosc kobieta nie wejdzie w taki uklad. kasiu przeciez on sypiajac z zona ciebie tez jakby zdradza. naprawde dziwie sie

emocjonalne. zadna znajaca swoja wartosc kobieta nie wejdzie w taki uklad. kasiu przeciez on sypiajac z zona ciebie tez jakby zdradza. naprawde dziwie sie

Zwiad Jasne że na wsi gdzie jest małe społeczeństwo kobieta musi uważać bardzo na to co robi, bo zaraz wszyscy o wszystkim wiedzą. Natomiast przypuszczam że te same myśli i pragnienia mają te ze wsi i te z miasta lub miasteczek. Tym pierwszym jest o wiele trudniej, duże miasto daje anonimowość. Tak naprawdę o to sąsiadka o której się myśli że taka " porządna " dziewczyna ma to samo wnętrze co dziewczyna z miasta. Do tego dochodzą jeszcze kwestie kulturowe, religia itp. Co do tych starszych facetów, to bajer mają opanowany na 100%, mam na myśli takich którzy zaliczają panienki jedna po drugiej. Wierzę również w to że są mężczyźni którzy mają kochanki, ale jednak kierują się nie samą chęcią odbycia seksu, lecz bycia razem również na poziomie mentalnym. Zwiad , świat jest złożony. Poszukam topiku z innego działu o podobnej tematyce, tam też się wpisywałam , jest co poczytać , też o zdradzie ale w trochę innym wymiarze, polecam dobra lektura

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4785095 tytuł ...dziś zdradziłam go autorka jest kochanką, ale muszę przyznać że ma super pióro i klasę, jej wypowiedzi mają sens, też dostała po tyłku, ale ......zresztą sam zobacz

xkx ll a może więcej-Szczerze to takie tematy mnie średnio interesują, zapewne dlatego że mnie nie dotyczą, bo z nikim nie jestem. Teraz tak sobie myślę, bo przecież to forum to trzeba brać z przymrużeniem oka, więc tak sobie myślę że ten temat i ta kasia to po prostu dobre prowo. Po prostu dziewczyny aż takie głupie być nie mogą, tym bardziej jak mają bodajże 27 lat.... Co do złożonego problemu, to zadam ci pytanie. Umiała być wybaczyć facetowi gwałt? Wyobraź sobie taką sytuację, że idziesz lasem, jakiś młody byczek cię atakuje i gwałci, po wszystkim cie przeprasza i mówi ci że nie umiał się opanować, że ten popęd był silniejszy od niego, że to jest bardziej złożone itp. Tak samo ty mówisz o tych panienkach. co innego jak ci się facet podoba, co innego jak się w kimś zakochasz a zupełnie co innego dawać mu dupy i dawać sobą manipulować. Nie ma nic złego w tym, jak patrzesz na dziewczynę, jak się nią podniecasz i że ją 'rozbierasz wzrokiem", ale gwałt jest niedopuszczalny. Tak samo z tym, możesz się kochać w facecie, może ci się podobać, możesz z nim rozmawiać czy nawet kawę wypić, ale dawać mu dupy to już przesada i głupota. A dziewczyny z wsi i miasteczek głupie nie są...wręcz są za mądre i za bardzo wyrachowane.....

myślę,że szybciej poderwiesz laskę na obrączkę :) takie picze na to lecą.możesz poświrować,że masz żonę to zobaczysz jak się wrony zlecą.polecam dobry sposób :) dlatego ja swojemu nie pozwalam nosić obrączki hehehe

kochanicakasica "bibizzoo - nie, aż tak zdesperowana aby stanąć u jej drzwi i z usmiecham na twarzy wyznać iż to ze mną sypia jej mąż - to nie jestem." haha, a nie przyszło Ci do głowy, że z żoną też sypia? :D chyba nie łudzisz się, że nie :P

Zwad Zacznę od końca czyli od dziewczyn ze wsi, w większości masz rację co do ich zachowania, są jednak przypadki które żyją z dnia na dzień, dla mnie osobiście nie ma podziału na dziewczyny ze wsi i miasta, nie ma znaczenia gdzie się ktoś urodził, dla mnie wykładnią jest " kręgosłup moralny " danej osoby. Może 20- 30 lat temu było inaczej, dziś społeczeństwo jest wyrównane. Gwałt, jest to dla mnie absurdalne pytanie, pozostawiam bez komentarza, bo co mogę napisać że bym wybaczyła , bzdura. Ostanie, tutaj odniosę się konkretnie do przypadku Kasi. Ona twierdzi że to miłość, i jestem przekonana że ona w to wierzy. Natomiast ten jej " przyjaciel" nie dość że wbija dziewczynę w lata, to jeszcze oszukuje rodzinę. Ale to jest wybór tych dwojga osób, robią to świadomie od paru lat. Każdy ma swoją wolę o czym już pisałam wcześniej. Tej sytuację część ludzi potępi, druga część przyklaśnie. Nie podoba mi się jedno, jeżeli już ktoś potępia, a ma do tego prawo, to robi to anonimowo i w sposób często wulgarny, miesza z błotem, a to już wykracza po za granice norm ogólnie przyjętych. Jak mniemam Ty mieszkasz na wsi, bo dużo w twoich wpisach jest na ten temat. Żyjesz w takim środowisku i tak postrzegasz świat.

a zarazem najsmutniejsze w tej sytuacji jest to, że dwie oszukiwane i wykorzystywane kobiety, zamiast zawrzeć przymierze, obrzucają się błotem. umyka im stale podstawowy fakt: zarówno jedna, jak i druga, stanowią jedynie tło dla misia i jego ego. miś nie kocha żadnej z nich- on kocha SIEBIE. tak bardzo, że podstępnie angażuje dwie kobiety do dopieszczania ego (i penisa, rzecz jasna). smutne jest to, że przegrałyście dziewczyny. już na starcie, decydując się grać według misiowych zasad. jedynym beneficjentem i ostatecznym wygranym jest miś. wy jesteście pewnym rozdziałem, za jakiś czas wspominanym z niesmakiem. żona jest pełnym żałości gwarantem misiowego komfortu materialnego. ale cóż, takie jest życie. dźwigajcie swój krzyż.

no coz, to co napisal/a "najzabawniejsze" pisalem na tym forum mnostwo razy :-) niektorzy ludzie potrzebuja dostac wielokrotnie po ryju by wreszcie czegos sie nauczyc

"Żona która pracuje, potem robi pranie, to jest zwyczajnie zmęczona, staje się zrzędliwa, nie ma ochoty na seks itp. Po za tym nie ma tego podniecenia seksualnego. Nasza seksualność działa inaczej. Widząc zonę w starych gacicach, co robi pranie, spoconą i bez makijażu, z smutną miną, to od razu tracimy ochotę na seks. A młoda, pachnąca laska, która się usmiecha, jest radosna i możemy ją sobie poruchać jak nam się podoba, to podniecenie jest ogromne, tym bardziej że podnosi nasze ego , co w wieku średnim jest ogromnie potrzebne. Ale pewnie i tak mi nie uwierzysz że wiekszość facetów takich jest.... Dodam że wiele facetów ma uraz do kobiet, które rodziły, zwyczajnie ich nie podniecają takie kobiety." Wspolczuje Ci bardzo, tak tragicznie smiesznej glupoty :-D

Zwad Zacznę od końca czyli od dziewczyn ze wsi, w większości masz rację co do ich zachowania, są jednak przypadki które żyją z dnia na dzień, dla mnie osobiście nie ma podziału na dziewczyny ze wsi i miasta, nie ma znaczenia gdzie się ktoś urodził, dla mnie wykładnią jest " kręgosłup moralny " danej osoby. Może 20- 30 lat temu było inaczej, dziś społeczeństwo jest wyrównane. Gwałt, jest to dla mnie absurdalne pytanie, pozostawiam bez komentarza, bo co mogę napisać że bym wybaczyła , bzdura. Ostanie, tutaj odniosę się konkretnie do przypadku Kasi. Ona twierdzi że to miłość, i jestem przekonana że ona w to wierzy. Natomiast ten jej " przyjaciel" nie dość że wbija dziewczynę w lata, to jeszcze oszukuje rodzinę. Ale to jest wybór tych dwojga osób, robią to świadomie od paru lat. Każdy ma swoją wolę o czym już pisałam wcześniej. Tej sytuację część ludzi potępi, druga część przyklaśnie. Nie podoba mi się jedno, jeżeli już ktoś potępia, a ma do tego prawo, to robi to anonimowo i w sposób często wulgarny, miesza z błotem, a to już wykracza po za granice norm ogólnie przyjętych. Jak mniemam Ty mieszkasz na wsi, bo dużo w twoich wpisach jest na ten temat. Żyjesz w takim środowisku i tak postrzegasz świat.

coś mi dubluje, sorry

Sa kochanki glupie i kochanki madre, Kochanka ktora naprawde by go chciala nie ukrywala by sie przed zona, A dlaczego sie ukrywa? Dlatego ze chce tez sie z nim zabawic, bo nie ma innego fajniejszego w poblizu.kochanki tez kochaja tylko siebie,kochaja te ich czule slowka,prezenty,dobry sex ale nie jego. kobiety sa sprytne jakby go kochaly to by znalazly sposob zeby go "ukrasc" Bylam kochanka i znam to uczucie ,ale nigdy nie chcialabym sie z takim wiazac na stale . Po co mi taki facet Z BAGAZEM; Po co mi jakas nawiedzona jego ex za plecami.Spotykalam sie dostawalam prezenty , slowa milosci,ale swoich uczuc nie inwestowalam w tak marne akcje.Mam kochac faceta ktory idzie spac do innej? KOBIETY MOZECIE BYC KOCHANKAMI ALE TRAKTUJCIE GO JAKO KOMINEK KTORY WAM DAJE CIEPLO ALE NIE ZBLIZAJCIE SIE DO NIEGO ZBYT BLISKO Ajesli juz go tak kochacie to do dziela ,nagrajcie jego czula rozmowe z wami i jak ona zacznie was wyzywac od szmat ,to wy jej wyslijcie to nagranie.Ona tego nie wytrzyma i go zostawi a jak koles was kocha to powinien byc wam wdzieczny za odwage ktorej mu brakowalo.

Do autorki i innych tepych szmat. Nagraj seksik z nim lub jakies czule spotkanko i podeslij zonie. Zobaczymy czy wasz ukochany, kotrego chcecie miec na "wlasnosc" nie przypierdoli wam :D i okaze sie jak bardzo mu na was zalezy. I kochanki i zony, ktore wybaczaja, to dno emocjonalne i brak szacunku do siebie. Facet, ktory to robi to zero. Koniec kropka. Nie dorabiajcie sobie zadnych milosnych teorii, bo to mega zalosne.

musiałabyś do żony zadzwonić jak on cię bzyka .oczywiście z jego numeru ,że niby niechcący się włączył ona wszystko usłyszy i sprawa jasna a ty będziesz miała umyte rączki bo to nie Twoja wina ale Ty tego nie zrobisz bo w głębi duszy boisz się ,że on wybierze ją i doskonale zdajesz sobie sprawę ,że właśnie tak się stanie dlatego siedzisz cicho i zadowalasz się ochłapami .facet przechodzi kryzys wieku średniego ot tyle w temacie

szukaja -autorka i inne szmaty szmacace sie z zonatymi-szukaja pociechy i poparcia od takich samych scierw jak one:o A czemu tego szukaja? Bo w glebi duszy to biedne ,zakompleksione ,niedowartosciowane,niepewne siebie i swojej urody i wartosci jako kobiety -istoty. Wystarcza im ta krociutka chwilka z tym palantem oszustem,taki ochłap od niego-namiastka,ze on kradnie dla niej pare chwil,ze dla niej wymyka sie z domu zonie na godzine,ze mowi jej do uszka-jestes sexy ,kocham cie,nie chcialbym cie stracic ,ze gdyby nie zona to bylibysmy razem,ze zebym poznal cie wczesniej albo wczesniej bysmy sie spotkali to byloby inaczej i juz dawno bylibysmy ze soba szczesliwi;) Qrwa a one łykają te wszystkie śliskie frazesy i nawet jak nie do konca wierza to jednak wierzą ,bo przeciez on by nie klamal,on kocha,a ona to czuje i intuicja jej mowi ,ze TO JEST TO albo TO JEST TEN ,wiec jeszcze jak troche poczeka to sie wszystko zacznie ukladac po jej mysli:D Żal żal az qurwa żal... Ale nie przepowiesz takiej biednej zakompleksionej szarej myszce ,ze jest taka darmowa szmata dla tego faceta,ze jego tzw.milosc to sposob na to by dmuchac ja kiedy i jak chce i przede wszystkim za darmo ,a rozkochal ja po to by nia manipulowac i miec ja wlasnie wtedy;jak chce,kiedy chce i jak jemu pasuje:O A one? A one cierpliwie czekaja ,marza ,tesknia .,myla o nim ,wierza ze on nie bzyka zony ,bo przeciez im jest tak cudownie:D żAl,poprostu zal.. Biedne nie chciane przez nikogo ,nie kochane i zakom pleksione robaczki z malym rozumkiem i zerowym poczuciem godnosci i szacunku dla siebie samej. A dobrze wam tak ,wspierajcie sie tutaj wzajemnie w swojej niemocy ,bezradnosci wobec tej chorej sytuacji ; -bezradnosci wobec tych manipulantow ,ktorzy i was i wasze zony traktuja jak szmaty -bezsilnoscci wobec zon-one maja te przewage nad nim ,ze sa z nim formalnie zwiazane a wy?-a was pan zonkos skurwysyn kopnie w dupe ,jak tylko zaczniecie za bardzo sie szerzyc i za duza zadac od niego Glupie naiwne cioty !

obiecalas naprawde kasica kosica ,ze napiszesz :) Spotkanie sie przeciagnelo ? Czy tez moze , postawilas mu ultimatum ? Juz wiem .Powiedzial zonie i nie piszesz bo czeka Was rozmowa . Napiszesz tak powiedzial .Zostaje ze mna .Jednak mnie kocha .A wy nie wierzylyscie :) Sorry wyprzedzilam scenariusz ? jak zepsulam to wybacz nie moglam sie doczekac :):):)

TAK kochanki sa spragnione milosci , zony tez.Mezczyzni to wiedza i dlatego mowia jednej i drugiej ze kochaja. Tak naprawde nie sa warci ani jednej ani drugiej. Wiec po co walczyc , niech on walczy jak kocha. A Jak nie walczy tylko sciemnia, to chce tylko miec kolorowe zycie. jest jedna rada ,sprytnie sie zemscic ,zamiast wiecznie czekac,bo zemstato najlepszy lek na zlamane serce

up!

pewna historia pewnej kochanki droga autorko http://www.zdradzeni.info/news.php?readmore=2454