szok emocjonalny

witajcie chcialabym przylaczyc sie do jakiegos watku,gdzie moglabym dzielic sie z wami moimi obawami ale nie wiem ktore forum powinnam wybrac.mam 27 lat,mam corke ktora ma 8 latek i dzis wlasnie zrobilam test ciazowy ktory wyszedl pozytywnie.>Podejrzewalam ze moge byc w ciazy po moich objawach a mianowicie niesamowity bol piersi i obrzmienie,pozatym bol w podbrzuszu i brak miesiaczki.wedlug moich wyliczen jest to 4 lub 5 tydien ciazy.ogolnie mimo ze spodziewalam sie tego jestem w szoku i nie wiem co mam zrobic.moje zycie musi sie teraz zmienic.pierwsze dziecko urodzilam w wieku 19 lat i bylam samotna mamusia.teraz mam partnera i mam nadzieje ze nie ucieknie przed odpowiedziaslnoscia.mam kilka pytan,otoz pale papierosy i musze je rzucic jak najszybciej ale to bedzie trudne i potrzebuje waszego wsparcia jak zrobic to najmniej bezblesnie.pozatym co z odrzywianiem bo rozpoczelam niedawno diete odchudzajaca i teraz musze zmienic zupelnie moje nawyki zywieniowe ale na jakie bo nie chce zbyt duzo przytyc.po pierwszym dziecku nie mialam rozstepow ani obwislej skory czy po drugim dziecku jest mozliwosc ze tez ich nie bede miala?mieszkam na stale w niemczech i jestem piosenkarka mysle ze kiedy juz bede w zaawansowanej ciazy bede musiala zrezygnowac z wystepow bo to wiaze sie z czestymi wyjazdami i stresem.doradzcie mi do jakiego watku moge dolaczyc by moc z wami uczesniczyc w forum.

czy ktos bedzie tak mily i odpowie mi:)

gratuluję pozytywnego testu, jeśli chodzi o papierosy to po prostu muszą przestać dla Ciebie istnieć na okres ciąży i ewentualnego karmienia, a skoro dbasz o linię to nadal dbaj , przecież nie musisz w siebie wpychać jedzenia, jedz dla dwojga a nie za dwoje ;) jak zrobić najmniej bezboleśnie w sprawie papierosów, to chyba proste, nie jesteś już sama ;) i pomyśl o tej istotce która się w Tobie rozwija ;) moja znajoma paliła 20 lat jak dowiedziała się o ciąży to momentalnie organizm odrzucił chęć do palenia, dzidzię zdrową urodziła a sama nie pali już 5 lat ;) jak to jest przy drugim dziecku ja się nie wypowiem bo sama jestem w pierwszej ciąży, ale chyba każda z Nas jest inaczej zbudowana i różnie kobiece organizmy reagują na ciążę a zatem jak będzie wyglądać u Ciebie druga ciąża to się okaże po 9 ms ;) życzę spokojnych 9 ms, zdrowia dla maluszka i dla Ciebie ;)

dziekuje za odpowiedz i wzajemnie.wlasnie w mojej glowie pojawil sie kolejny problem bo musze o fakcie pojawienia sie jeszcze jednej istotki poinformowac moja corke i boje sie zeby ona to odpowiednio przyjela i zeby czasem nie pomyslala ze bede ja miej kochac...boje sie tego

Twoja córka jest już na tyle "duża" , że nie powinnaś mieć problemu , upewniaj ją, że bardzo ją kochasz a jak pojawi się maluszek to po prostu przygotuj ją, że będziesz potrzebować jej pomocy bo jest już bardzo duża i samodzielna a w Waszej rodzinie pojawi się mała istotka zależna tylko o Was ;) na pewno będzie wszystko dobrze ;)

podtrzymalas mnie na duchu dziekuje masz racje bo ona bardzo lubi czuc sie potrzebna w zwyklych pracach domowych.najsmieszniejsze jest to ze nikt poza forum i mna nie wie jeszcze o tej niespodziance a ja mam caly czas usmiech na ustach choc nie wiem czy powinnam plakac czy sie smiac.dziwne oj dziwne uczucie

wstrzymaj się z tym informowaniem córki do jakiegoś 12 tygodnia, pierwsze tygodnie sa bardzo delikatne. Nie zyczę Ci oczywiście zadnej katastrofy, ale pomyśl jak musiałabyś znowu tłumaczc dziecku, ze jednak siostrzyczki czy braciszka nie bedzie, cierpliwości więc i gratulacje!

oj tak na pewno dziwne ;) ja starałam się o dzidzię w sumie 3 lata, potem z mężem daliśmy sobie spokój z myśleniem o ciąży i po 2 latach się udało, jak zrobiłam test a robiłam go sama bo męża nie było w domu to jak zobaczyłam 2 kreski to się tak zwyłam jak nigdy wcześniej i później tak samo zastanawiałam się czy śmiać się czy płakać, czy przypadkiem test nie zrobił mi psikusa ;) pozytywne myślenie to podstawa ;) jeszcze raz gratuluję i uciekam już z forum bo wieczorne mdłości mnie dopadają, herbatniki leżą przy łóżku i ciepła mięta < póki co teraz mi pomagają ;) > a to dopiero 9 tydz ;) 3

jesli masz termin na listopad wskakuj na - mamusie LISTOPAD 2012

zrobie jak radzicie narazie wstrzymam sie z informowaniem mojej corci.pozatym to mam ciagle te cholerne bole podbrzusza ale w piatek ide juz do lekarza i wtedy zobaczymy co bedzie.boje sie wlasnie tego ze mogloby sie cos przydarzyc ale wiem ze takie rzeczy sie zdarzaja.staram sie myslec jak najbardziej pozytywnie.jesli chodzi o termin porodu to przypada na grudzien.

graulacje!co do papierochów i ja paliłam przed ciążą i niestety ochota na petki pozostała-pomogła mi jedna rzecz-za kazdm razem kiedy chciało mi się palić wyobrażałm sobie moje dzieckow brzuchu w kłębach tytoniowego dymu,które krztusi się i dusi i nie ma jak odwrócić główki i musi w tych smrodach tkwić-pomagalo bardzo! co do jedzenia-miałam cukrzyce ciażową i po prost musiałam być na diecie-zdrowej ale z ograniczniami,jadłam 6 razy dziennie ale malutko,chleb razowy,jeden jogurt i jeden owoc dziennie,dużo ryb,mało ziemniaków kasz i ryżu-3 sztuki lub 3 łyżki na 1 posiłek.dziecko wazyło w sam raz bo 3650gram,zdrowiutkie a ja przybrałam tylko 12 kg,szybko je zgubiłam.powodzenia:)