obecne czasy a karmienie piersią

Jestem w szoku po przeczytaniu 15 trików. Nie dziwię się, że niektóre dzieci na mm, podwajają wagę jak mają 3 miesiące. Mleko krowie wprawdzie jest bazą mieszanek, jednak oczywiste jest to, że jest one najlepszym pokarmem nie dla ludzi ale dla cieląt, które mają cztery żołądki, podwajają wagę urodzeniową w 47 dni i osiągają wagę ok. 360 kilogramów w ciągu 1 roku życia.

albo dlaczego akurat mleko krowie modyfikuje się dla niemowląt, bo jest najtańsze do pozyskania w dużej ilości a dużo lepsze byłoby mleko szympansa lub kobyły :O

do zywienie jest wazne: zgadzam sie z toba w 150% :) tylko uwazj bo araz rzuca sie na ceibei przeciwniczki tzw terroru laktacyjnego!

Ja córkę karmilam piersią tydzień po powrocie że szpitala. I to by najgorszy tydzień w moim życiu. Karmienie powodowało ból. Ja też nie chciałam karmić, bo chciałam jak najszybciej wrócić do aktywności zawodowej. Moja mała ma teraz pól roku zdrową, duza i silna Podziwiam cię autorko

Uważam pojęcie terroru laktacyjnego po prostu za debilne. Obowiązkiem położnych jest propagowanie karmienia piersią bo one jest najlepszym pokarmem i z tym żaden specjalista nie polemizuje. Smutne jest że kobiety KP są wyzywane przez MM od macior, matek polek. Smutne jest że dla kobiet ważniejsze są nieraz piersi niż zdrowie dziecka I w końcu smutne jest że o karmieniu, które jest kluczową sprawą, kobiety kierują się kretyńską modą "ach będę taka nowoczesna, nie jak te maciory od kp"

Kw

dzieki temu,ze przystawialam dziecko pojawilo sie prawie od razu,tak ze nie musialam na szczescie dokarmiac modyfikowanym.kazdy robi jak chce,ale niestety wielka glupota jest niekarmienie piersia cokolwiek by nie pisac.

Ja musiałam się bardzo postarać żeby mieć mleko po cc..co z tego jak po 2 miesiącach zanikła mi po prostu laktacja, pomimo tego że często przystawiałam córeczkę:(bardzo żałuję że tak się stało.

Maluch po narodzinach nie miał odruchu ssania. Przez 4 dni przy każdym karmieniu prosiłam położne, aby pomogły mi dziecko dostawić do piersi. Jak już załapał sutki miałam tak pokaleczone, ze płakałam przy karmieniu, tak mnie bolało. Ale chciałam karmić piersią i karmiłam przez rok. Musiałam przerwać , bo mocno zachorowałam i antybiotyki, które musiałam brać przechodziły do mleka matki. KP to dla mnie najpiękniejszy okres, mimo, ze nie przespałam ani jednej nocy przez ten czas, mimo iż, piersi zmieniły wygląd. Nie karmię miesiąc. Będąc w ciąży miałam założenie karmienia piersią, wytrwałam pierwsze dwa tygodnie a dalej już poszło. Nie poddałam się, chociaż w 3 dobie karmienia miałam duuuży kryzys.

jak tak fajnie ci się karmiło to co się stało, że już nie karmisz dziecko się odstawiło? Czy w reklamie powiedzieli, że po roku dziecko powinno otrzymywać mleko modyfikowane typu Junior?

Żródło: http://www.mz.gov.pl/wwwmz/index?mr=m15&ms=739&ml=pl&mi=739&mx=0&ma=31740 Komunikat w zakresie karmienia piersią jako wzorcowego sposobu żywienia niemowląt oraz preparatów zastępujących mleko kobiece (sztucznych mieszanek) MINISTERSTWO ZDROWIA Departament Matki i Dziecka Warszawa, 29.03.2013 roku Komunikat w zakresie karmienia piersią jako wzorcowego sposobu żywienia niemowląt oraz preparatów zastępujących mleko kobiece (sztucznych mieszanek) Departament Matki i Dziecka rekomenduje wyłączne karmienie piersią jako optymalny i wzorcowy sposób żywienia niemowląt do ukończenia 6 miesiąca życia oraz kontynuację karmienia piersią przy jednoczesnym podawaniu pokarmów uzupełniających nawet do ukończenia przez dziecko drugiego roku życia i dłużej*. Jeśli z obiektywnych powodów nie ma możliwości podania dziecku mleka matki biologicznej, wówczas sztuczna mieszanka dobrana stosownie do sytuacji klinicznej dziecka jest akceptowalnym rozwiązaniem. Jednakże karmienie preparatami zastępującymi mleko kobiece (sztucznymi mieszankami) łączy się ze zwiększonym ryzykiem infekcji u niemowląt, między innymi: przewodu pokarmowego oraz zapalenia ucha. Karmienie piersią jest jedynym naturalnym sposobem żywienia niemowląt i żaden preparat zastępujący mleko kobiece nie posiada identycznych właściwości co mleko kobiece, dlatego sformułowania takie jak: naturalny, fizjologiczny, inspirowany mlekiem matki, humanizowany, umatczyniony, bliski lub najbliższy mleku matki, wzorowany na mleku matki mogą zostać uznane za wprowadzające w błąd konsumenta, sugerując równoważność (lub podobieństwo) preparatu mlekozastępczego z mlekiem kobiecym i karmieniem naturalnym. Karmienie piersią odgrywa ważną rolę w profilaktyce zdrowotnej, w tym w zapobieganiu cukrzycy oraz otyłości u dzieci, młodzieży i w dorosłym życiu a także astmy i atopowego zapalenia skóry. Obniża również ryzyko wystąpienia zespołu nagłej śmierci niemowląt (SIDS). Departament Matki i Dziecka jednocześnie zaznacza, że powinno się szanować wybór kobiet, które rezygnują z karmienia piersią ze względów innych niż medyczne, jeżeli są świadome ryzyka związanego z karmieniem sztucznym oraz konsekwencji ekonomicznych. * zgodnie z wytycznymi Światowej Organizacji Zdrowia. Jednocześnie Amerykańska Akademia Pediatrii zaleca wyłączne karmienie piersią przez 6 pierwszych miesięcy życia dziecka i kontynuację karmienia co najmniej do ukończenia przez dziecko pierwszego roku życia lub dłużej.

Ja karmilam miesiac tylko po to aby troche odpornosci dziecko dostalo,nie kamilam dluzej bo nie mialam na to ochoty i meczylo mnie to,chcecie sie poswiecac wasza sprawa,ja nie mam zamiaru byc meczennica

Moja od początku na butli, bo na początku nie miałam pokarmu,potem znikome ilości, potem okazało się,że mała ma problem z ssaniem piersi,bo ja mam za krótkie, za mało wyciągnięte sutki(tak stwierdziła położna) i dałam sobie spokój z karmieniem piersia. A poza tym nie chciałam karmić piersią, razem z mężem ustaliliśmy już na początku ciąży, że mała będzie na butli. Ciągle piszecie o tej odporności, że trzeba karmić piersią to wtedy dzieci nie chorują itp, a moja ma rok i była raz przeziębiona.

Przez pierwsze 2 tyg po cc nie wstawałam wcale w nocy, mąż karmił, przewijał, a ja mogłam zregenerować siły, przy karmieniu piersią nie miałabym takiej możliwości.

Jak wy jesteście ślepe z tym kp przez was prawie zaglodzilam dziecko. Okazało się ze 4 tyg po porodzie przybral 110g.nie kazda kobieta mimo ciaglego przystawiania moze wykarmic dziecko.mimo staran i nie poerdzielcie bo mozecie tak jak mi w głowie namieszac i zaglodzic noworodka. Ze wy macie pokarm to sie cieszcie i dajcie innym zyc nawiedzone karmicielki :0

nie toleruje terrorystek laktacyjnych obnoszących się z dumą i wyższością nad matkami mm ale ... jestem pełna podziwu dla kobiet które chca swojemu dziecku jak najdłuzej zapewnić naturalny pokarm ja zlałam temat po 3 i 4 miesiacach bo uważam że nie każda matka się do tego nadaje a ja psychicznie nie dałam sobie rady z karmieniem i mówię tu o podejściu emocjonalnym żeby nie było że krytykuję :)

Zawsze będzie konflikt pomiędzy karmieniem piersią a mm.

tylko nie wiem czym się tak szczycą te co karmią piersią. Przecież to nic niesamowitego. Karmią dziecko piersią i co z tego? Normalna, zwykła czynność, czym tu się chwalić.

Podniecają się że kazda moze karmic a jak nie karmi piersia to jest od razu leniwa krowa ktora dba tylko o siebie :/

taaa jasne tylko butelkowym sie dostaje. Ja karmię dwa lata i czego się nasłucham .....

U mnie w szkole rodzenia mowili ze dla dziecka karmi sie do 6 miesiaca,potem juz mmusia karmi dla siebie bo dziecko nie ma juz z mleka zadnych korzysci

to ja bym uciekała z takiej szkoły rodzenia gdzie pieprz rośnie... Zobaczcie o co chodziło w tym komunikacie, bo większość nie umie czytać ze zrozumieniem.

Jeśli z obiektywnych powodów nie ma możliwości podania dziecku mleka matki biologicznej, wówczas sztuczna mieszanka dobrana stosownie do sytuacji klinicznej dziecka jest akceptowalnym rozwiązaniem. yuyuuiuii Karmienie piersią jest jedynym naturalnym sposobem żywienia niemowląt i żaden preparat zastępujący mleko kobiece nie posiada identycznych właściwości co mleko kobiece, dlatego sformułowania takie jak: naturalny, fizjologiczny, inspirowany mlekiem matki, humanizowany, umatczyniony, bliski lub najbliższy mleku matki, wzorowany na mleku matki mogą zostać uznane za wprowadzające w błąd konsumenta, sugerując równoważność (lub podobieństwo) preparatu mlekozastępczego z mlekiem kobiecym i karmieniem naturalnym.

nilla20 tylko nie wiem czym się tak szczycą te co karmią piersią. Przecież to nic niesamowitego. Karmią dziecko piersią i co z tego? Normalna, zwykła czynność, czym tu się chwalić." no widzisz niby prosta czynność, taka normalna a ty swojego dziecka nie umiałaś nakarmić piersią .To ze dziecko ma rok i aż raz było przeziębione ( moje ma 2,5 roku i nigdy nie było nawet przeziębione ) to nie masz sie czym chwalić.

Polecam artykuł w Zwierciadle rozmowa Justyny Pobiedzińskiej z Piotrem Czyrskim stomatologiem pt. "Wszystkiemu winna szczęka?" jaki związek mają zmiany w narządzie żucia z migrenami, szumami w uszach, omdleniami, skoliozami i innymi wadami postawy. przytoczę fragment "Skąd się biorą zmiany w układzie stomatologicznym? John Mew podaje przykład społeczeństw pierwotnych, w których dzieci przestawały ssać mleko matki dopiero w trzecim, czwartym roku życia. W tych społeczeństwach także bardzo szybko następowało przejście z diety miękkiej na twardą. Dzieci jeszcze ssące pierś matki posilały się także pokarmem wymagającym gryzienia. Czyli - bez papek, kaszek, pulp, skoczków. Gdy tylko wyrznęły się im zęby, jadły mięso i inne twarde pokarmy. Zadaniem naukowca nasze dzieci zbyt wcześnie przestają być karmione piersią. Dieta jest ważna? Bardzo. Nam się tylko wydaje, że masyw kostny szczęki jest nieruchomy, sztywno przytwierdzony do szczęki; w rzeczywistości ciągle pracuje. Twarda dieta powoduje na tyle intensywna pracę całego układu stomatologicznego, że łuk zębowy żuchwy, dociskając łuk zębowy szczęki, powoduje pchanie szczęki do góry. Wracając do przodków - długie ssanie powoduje naturalne przesunięcie szczęki do przodu. Kiedy szczęka ustawia się w prawidłowej pozycji, żuchwa przybiera prawidłową pozycję od razu i nie mamy żadnego problemu ze stawem skroniowo-żuchwowym." hgrgrrr ja bym dopisała jeśli w ogóle są nią karmione... nie od dziś wiadomo, że nie tylko ważne jest co się je ale tez w jaki sposób, tak jak sztuczna mieszanka nie będzie tak samo dobra jak mleko kobiece tak nawet najlepsza butelka nie zastąpi brodawki i ogólnie całej piersi mamy.

Uważam, że każda mama powinna mieć możliwość wyboru jak chce karmić dziecko. Natomiast należy uświadamiać i edukować matki, że mleko kobiece to najlepszy pokarm dla noworodka i niemowlęcia.

szkoda ze dziecka o zdanie nikt nie pyta.