schudłam 35 kg i nie mam już siły na dalszą walkę

w ciągu 14 miesięcy schudłam 35 kg i już wymiękam, mój dzień to praca i fitness, przynajmniej 1,5 godziny, może jest tu ktoś kto pokonał taki kryzys, proszę pomóżcie

Ile teraz ważysz Gratuluję, sporo osiągnęłaś. Pomyśl o nadchodzącym lecie i przejdź się po sklepach odzieżowych. Ciuchy cię zmotywują.

ile obecnie ważysz? - ja schudłam 20kg w pół roku po ciąży bliźniaczej - dieta i ćwiczeniami - of course

Dirty Diana Ty tez sporo w miesiac zrzucilas. jak?

Widze mamy podobny zastoj, ja schudlam 40 kg, waze teraz 75 / 175 cm i wygladam "zadowalajaco" ale wolalabymo oczywiscie pojsc dalej...cwicze mnostwo - z przyjemnoscia - ale niestety idzie mi wyjatkowo opornie, dodam ze nie caly ten proceder odchudzania trwa u mnie juz ok 3 lat.

ja wymiękłam po 1,5 miesiąca :) schudłam 6 kg ale na święta dałam sobie spokój z głodowaniem: właśnie wcinam bez oporów galarcik wieprzowy mojej mamusi, z octem oczywiście :D wrzuć na luz bo wylądujesz w szpitalu albo u czubków

wielki szacun dziewczyny :)

obecnie waże 95 kg, już więcej nie dam rady schudnąć... poddaje sie, idę wrzucić świnie na ruszt

e tam nie dasz rady. dasz :)

zwiady-jeżdże na rowerze stacjonarnym i liczę kalorie zjdam około 1250-1500 kcal, ćwiczę siłowo 15 minut inną partię ciała Grubabella nie daj się, nie poddawaj się, szkoda zmarnować ten sukces, który już osiągnęłaś.

dużo seksu i będzie wystarczające spalanie kalorii ;)

to wyzej to nie ja, obecnie waże 111 kg przy 180 więc i tak jestem ogromna, mam nawet swoje zdjęcie przy łóżku, ale mam dosyć ryby na parze i owsianki, to prawda że nowe ciuchy mnie bardzo cieszą ale to jest ogrom pracy, zero piwka, mojego ulubionego alkoholu od ponad roku, na święta małe wyjątki w jedzeniu, wiem że jak się poddam to za rok wrócę do wagi jaką miałam, a tego nie chce

Ja z tego co słyszałam to niedobrze przez długi czas byc na diecie bez podwyzszania kalorii. Zwykle radza, że zrobic na kilka tygodni przerwę.

Dobrze, że wzięłaś się za siebie jak masz teraz 111 kg, to miałaś prawie 150 kg, co ciebie doprowadziło do takiej otyłości? Tyłaś długie lata, więc musisz się uzbroić w cierpliwość. Idź do dietetyka, może rozpisze ci jakąś rozsądną dietę, po której nie będziesz taka zmęczona.

Dirty_Diana -> masz całkiem ładne wymiary ;)

jeśli nie czytałaś to wejdź na stronę www.sfd.pl tam jest jest dział Ladies i poczytaj dzienniki dziewczyn co chudną.

naprawdę poczytaj albo poproś tam o pomoc

Nie skupiaj się na tym czego brakuje ale na tym co osiągnęłaś! Chwilowy brak zmian to też dobre, ważne że kilogramy nie wracają! Trzydzieści pięć kilogramów???? Przecież to ogromny sukces! A może w nagrodę ufunduj sobie jakieś wczasy z aktywnością i dietą, gdzie byś myślała o zabawie a nie o jedzeniu? A może jakiś nowy, wciągający sport?