chlopak poznany na czacie zaprosil mnie do kina,powinnam zaplacic za bilet?

jak mam sie zachowac? powinnam zaplacic za swoj bilet??

Albo płacisz za bilet, albo robisz laskę. Takie są reguły "czatowych" randek

LAska albo placisz bilet, to sprawiedliwe

Wypowie sie ktos normalnie? Podejrzewam, ze bedzie chcial zaplacic za mnie, ale jesli to nasze pierwsze wyjscie to powinnam odmowic i kupic bilet sama? Poradzcie jak mam sie zachowac?

Jak nie masz pieniedzy to mu napisz smsa ze niestety ale nie mozesz sie spotkac bo masz problem z kasa. Jak bedzie mial i jest dobrze wychowany to zaplaci za ciebie,a jak nie to zawsze mozecie inaczej spedzic czas.

Facet jest stworzony do płacenia za kobietę. Te, które sądzą inaczej nigdy nie chwycą fajnego chłopa :( skoro cię zaprosił to płaci, logiczne :)

Nie chodzi o to, ze nie mam pieniedzy, mam kase. Chodzi mi o to jak powinnam sie zachowac? Powinnam zaproponowac, ze zaplace za siebie?

Ale mi tak glupio, bo przeciez go nie znam, to pierwsze spotkanie, jak mu sie nie spodobam to wybuli na mnie 30 zl na bilet:o Jak sie bedzie upieral, ze kupuje on bilety, to moze ja kupie popcorn i cole hmmm?

Ani się waż kupować cokolwiek, upokorzysz gościa i więcej się z tobą nie umówi; a co jeśli jest ok i będziesz chciała czegoś więcej????

Ludziska mają na prawdę poważne problemy a ta głupia cipa wyskakuje z jakimś biletem gównianym.....

Piszesz powaznie, zeby nic nie kupowac? Glupio bede sie czula chyba w takiej sytuacji, przeciez on mnie nie zna. Ale z grzecznosci powinnam chyba chociaz zaproponowac, ze zaplace za swoj bilet?

Jak sie umawiam na pierwsze spotkanie to zawsze biorę więcej kasy i wychodze z inicjatywą żeby zapłacić za ''partnerke'', bo to ja zaprosiłem. Jednak jesli w momencie placenia nie zobacze na niej chodz kszty zawachania albo jak chociaz sprawia wrazenie ze chce za siebie zaplacic to wiecej sie z nia juz nie umówie. Lubie czasem cos zafundowac ale nie jestem frajerem. Na 2 spotkaniu lubie zeby mi dziewczyna np zaplacila za kawe. Relacja powinna byc fifty fifty, uczciwie.

...*nie sprawia wrazenia ze chce zaplacic...

Powinnas wyjsc z propozycja, ze zaplacisz za siebie, jak bedzie sie upieral ze on zaplaci, to mu pozwol. Milym gestem wtedy byloby kupienie przez Ciebie popcornu jak napisalas, ale to nie jest wymog. Tu chodzi o to, zeby poznac 2 osobe i milo spedzic czas, a nie liczyc tylko na sponsoring, jak mysla niektore powyzej...

pepi dobrze mówi