Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość asdasdasdasdasdasd

Różaniec

Polecane posty

Gość asdasdasdasdasdasd

Odmawiacie różaniec? A jeżeli tak to ile tajemnic rozważacie w ciągu dnia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annia.....................
Nie mam żadnych tajemnic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolgfoninka
nie odmawiamy to wyszło mody jakies 20 lat temu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdasdasdasdasdasd
Nieprawda, Różaniec to siła. Dzięki niemu można wyprosić wiele łask. Historia pokazuje, że różańcem można dokonywać cudów. Dzięki różańcowi wygraliśmy pod Wiedniem. Różaniec potrafi zmienić losy świata. Szkoda, że ludzie tego nie doceniają, a widzą w tym jedynie powtarzaniem tych samych słów w kółko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie potrafię skupić się na odmawianiu różańca, a szkoda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdasdasdasdasdasd
Oczywiście suche odmawianie słów, to znaczy bez wiary, skupienia itd. jest trudem daremnym. Za to odmawianie różańca z serca, może zdziałać cuda! Dzisiaj jesteśmy wszyscy wzywania przez Matkę Bożą, która objawia się na całym świecie, w tym Medjugorie od przeszło 30 lat, do odmawiania różańca świętego. Jeżeli zaniedbamy modlitwę i post, nadejdzie katastrofa! I przed przestrzega nas Matka Boża, poprzez objawienia, cuda w tym znany wszystkim cud w Naju (czyt. Nadżu). Poczytajcie orędzia. Nadszedł już czas ostateczni, który jest czasem oczyszczenia, a także czasem Matki Bożej, której zadaniem jest przygotować świat do powtórnego przyjścia Jej Syna Jezusa Chrystusa. Wkrótce nastanie nowy porządek świata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdasdasdasdasdasd
Matka Boża objawiła w Medjugorie wszystkie - 10 sekretów, które zostaną w określonym czasie przekazane wybranemu zakonnikowi, a ten z kolei ogłosi je całemu światu. Pierwsze dwie tajemnice dotyczą wszystkich tych, którzy uwierzyli, i którzy dążą z całych sił do świętości. Trzeci sekret mówi o wielkim, niezniszczalnym znaku, jaki ma się ukazać na niebie. Będzie to znak dla wszystkich tych, którzy błądzą, dla wszystkich grzeszników jako ostatni ratunek i zachęta do nawrócenia. Siódmy sekret mówił o wydarzeniu, które dzięki głębokim modlitwom i postom zostało odwołane. Dwa ostanie sekrety mówią o rzeczach ostatecznych i zarazem najstraszniejszych. Zanim przyjdzie Chrystus, na całym świecie nastanie ciemności, która będzie trwała 3 dni. Bóg, nieustannie opluwany, okrutnie biczowany przez swoje dzieci, wkrótce ześle nieuniknioną karę, która będzie straszniejsza od potopu. Matka Boża wzywa nieustannie do modlitwy i postu, ponieważ tylko dzięki takim środkom uda nam się zmniejszyć rozmiary ludzkich nieszczęść, jakie na nas czekają z powody grzechów, które dzisiaj przewyższają te za czasów Sodomy i Gomory. Poza tym nigdy w historii świata nie było tak poważnej walki z siłami zła. Szatan jest dzisiaj niewiarygodnie aktywny i już udało mu się wejść do środka Kościoła, by go doszczętnie zniszczyć. Ale jedno jest pewne - ZWYCIĘŻYMY, ponieważ to do nas należy zwycięstwo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdasdasdasdasdasd
Nie bój się. - nie lękaj. Wszelkie lęki pochodzą od złego ducha. Jezus Chrystus, a za nim JP II, wołali do ludzi - Nie lękajcie się. Jest z nami Jezus Chrystus. Jeżeli otworzymy się na Jego zbawczą miłość, nigdy nas nie opuści i dzięki otworzeniu się na Jego Miłosierdzie - nigdy nie zginiemy. Nie musimy się bać, ponieważ jest z nami również nasz opiekun - Anioł Stróż, który podlega Michałowi Archaniołowi, temu, który strącił Lucyfera. Jest z nami nasza kochana Matka Boża, a my jesteśmy jej ukochanymi dziećmi. Spogląda Ona na nas matczynym, zatroskanym spojrzeniem. Nie martwmy Jej więcej, nie krzywdźmy Jej Syna - Jezusa Chrystusa, nie rańmy Jej matczynego serca. Znajdujemy się w otoczeniu duchów, zarówno tych dobrych i jak i złych - zbuntowanych i pełnych nienawiści. Człowiek jest w centrum zainteresowania zarówno dobrych, jak i złych duchów. Lęki, niepewności, wątpliwości, wszelakie pokusy pochodzą od złych duchów. Natomiast wewnętrzny spokój, radość, pragnienie czystości to doświadczenia wywoływane przez dobre duchy. Św. Paweł nawołuje nas do tego, byśmy nieustannie się radowali, bowiem, tam gdzie radość - tam nie ma szatana. Radujmy się zatem, czyńmy wszystko na chwałę Boga, kierujmy do niego myśli i dzielnie, z pomocą aniołów, zwalczajmy wszelkie pokusy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sie interesuję , ale co tu można powiedzieć w temacie jak juz wszytko zostalo powiedziane ?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Żeberko
Praca jest modlitwą. Zabierzcie się w końcu do jakiejś roboty, a nie różańce i koronki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Łowca B
Może ja jestem tępy młot ale dla mnie klepanie jakiejś mantry jest pozbawione jakiegokolwiek sensu !!! Czy Bóg jest głuchy ??? To tak jak do was przyszło wasze dziecko i set razy powtarzało :daj daj daj daj daj daj daj.............................................. Ma to sens ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nie ma , ale to nie przeszkadza propagować różańca jako sukutecznej modlitwy choc wiadomo co Bóg na ten temat sądzi .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Żeberko
Łowca B to mądry człowiek!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Żeberko
allium, jeżeli wiadomo co Bóg o tym sądzi to nie zawracajcie mu gitary, bo ma ważniejsze sprawy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Łowca B
Powiem szczerze, do kościoła chodzę rzadko, jakoś od dzieciństwa nic mnie tam że tak powiem " nie chwytało" . No i jak mam pecha i trafię na jakiś różaniec to już po pierwszej zdrowaśćcie odpływam myślami daleko. Mam tysiące myśli, wspomnień, skojarzeń, szczególnie jak przede mną jakaś panienka :D, itd. Naprawdę podziwiam tych, którzy twierdzą, że mają wtedy jakieś duchowe odczucia, skupienie, itp. Widać jestem już taki.......młot :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Żeberko
Liczba mnoga przez szacunek :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale różańca nie odmawia się tylko w kościele podczas mszy, ale i w domu, w drodze do pracy można też, zawsze kiedy poczuje się taką potrzebę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czemu kłamniesz
w radiu teraz leci ruzaniec jak modlą sie poganie, czy maja różaniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Łowca B
Nie twierdzę, że nie koleżanko "donkapatke". To delikatne sprawy i nic mi do tego kto co odmawia i do czego czuje potrzebę . Ja mówię, że ani potrzeby nigdy nie poczułem ani sensu nie widzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emillkaaa
ja odmawiam codziennie caly rozaniec modlitwa do Najswietszych Ran Pana Jezusa! Nawet moj chlop jest chory jak nie odmowie calego rozanca przed spaniem :D Nie wyobrazam sobie nie modlic sie na rozancu - to sila, to zycie i milosc!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×