Jak go upokorzyć?

hahahaah no jak juz bede pod sciana i nic nie wymysle to tak powiem ;P dzieki ;]

do,,mialam taka sytuacje jak ty" a po jakim czasie ta twoja sprawa ucichla? ;P

ew. jak sie kiedys ogolnie zgada o seksie to powedz "kiedys spotkałam sie z takim chlapakiem, tak mu jebało z dupy, dobrze ze byłam pijana" ;p

hahaha ;P

nie to, że ta sprawa wyszła na jaw, bo nikt nigdy nie powiedział tego na glos, on też sie wyparł, że powiedzial i mówil za kazdym razem, że ten inny kolega mnie podpuszcza, żebym zaprzeczała. Tak jak mówie, do gwałtu nie doszło ;p , uwazam ze tak naprawde nic sie nie stało .

Ale on wlasnie powiedzial swojemu bratu ... A jak on wie to juz wiedza wszyscy...;[ juz jeden kolega mi powiedzial ze o tym wie.... A ja nie wiem jak sie bronic przed tym jak ktos mi powie ze zachowalam sie jak szmata albo cos...;[

co mam powiedziec wtedy? (oprócz tego ze go zjebie jak psa;P)

Powiem tak: gdyby jakiś koleś spuścił mi się do ust bez mojej zgody zgłosiłabym molestowanie na policji, gdyby jakiś koleś przeleciał mnie bez mojej zgody zglosilabym gwałt i nie mam absolutnie żadnego znaczenia czy byłam pod wpływem alkoholu czy nie. W obu przypadkach to przemoc seksualna, niedopuszczalne zachowanie ze strony faceta. A wy jeszcze bierzecie winę na siebie? Duży błąd! Nieważne czy jesteście zalane czy nagie, żaden dupek nie mam prawa was ruszyć bez zgody. Inną sprawą jest nieprowokowanie takich sytuacji...

ja bym miała w dupie jego autorytet. Jakbyś zaprzeczała od początku to sami by byli z tego głupcy ale jak raz się zawahasz to kiła;) oni tam z wami nie byli nie? A to o tym,że jest dwusekundówką z małym to wg mnie głupie bo wtedy wyjdzie na to że jednak z nim byłaś i byłaś świadoma co robisz

Jak to co? Ze jest zwykłym gwalcicielem

ehhh to ja juz nie wiem co mam robic... oby to szybko poszlo w nie pamiec ... No ja sie w tym dniu z nim calowalam i przytulalam ale potem spac poszlam... to mogla byc prowokacja?

mialam taka sytuacje jak ty szczerze mówiąc twoja wypowiedz mnie rozwaliła .. koleś wsadził Ci fiuta do buzi itp potem o tym rozpowiadał a ty jeszcze mówisz ze go lubisz i że była w tym też twoja wina -.- Można z tego wywnioskować ,że takie traktowanie kobiety jest dla ciebie czymś na porządku dziennym . Nie masz do siebie szacunku i tyle !

Greis to ,ze się z nim całowałaś nie znaczy ,ze chciałaś również z nim spać !

No nie chciałam wlasnie;[ kurwa jaka ja jestem jebnieta... szkoda slow... Ale coz mam za swoje... nastepnym razem ie moge tyle pic i po imprezach wracac do domu...;[

Raczej chodziło mi o Twoje bezpieczeństwo. Nie upijaj się do stanu w którym tracisz kontrolę, bądź przezorna i przewidująca. I poczytaj sonie kącik kobiet zgwałconych

Ale to nie byl gwalt przecież ... Gwalt by byl wtedy jak by na sile mnie wziol...

Jezu! Dziewczyno to ze się z nim całowałas nie znaczy ze miał prawo Cię wykorzystać i bzykać, to żadne usprawiedliwienie

No wiem... Ale przynajmniej huja na cisnieniu zostawilam ;] Pewnie konczyl sam w kiblu hihi;]

Gdy nie chcesz seksu a ktoś Cię do tego zmusza to gwałt, gdy ktoś uprawia z seks z osobą nieprzytomna/pijana to gwałt

może i nie gwałt ale byłaś pijana a on to wykorzystał,

Dobrze, że masz takie podejście. Tylko bądź ostrozniejsza na przyszłość

skoro nie myślisz po alkoholu, to po co pijesz? nad sobą się zastanów, zamiast obmyślać, co powiedzieć chłopakowi. najlepiej nic, skoro nie potrafisz się kontrolować, sama jesteś sobie winna. uszy po sobie i siedź cicho

to nie wygladało na gwalt... I w sumie to trwalo tylko chwilke bo ucieklam...

Obróć to przeciwko niemu. Zacznij rozpowiadać, że ma małego. Nie ma murwa "jak suka nie da, to pies nie weźmie". Cywilizowani ludzie potrafią zadawać pytania i rozumieć odpowiedź NIE. A jeśli komuś się nie podoba taki świat, to zapraszam do dżungli.

Baba pijana dupa sprzedana ;) I po co chcesz sie mscic?

Mścić się po to, bo facet jest cwany. Dobrze wiedział, że na trzeźwo żadna go nie będzie chciała, to upił dziewczynę. Pijany zrobi to, o czym trzeźwy myśli. Mogła nawet myśleć o seksie, ale nie chcieć tego ZROBIĆ i w tym momencie nie ma usprawiedliwień, że chciała, bo NIE chciała. Przecież mówi, że nie chciała, a co myśli to już jej sprawa.

zeby bzykac pijana kobiete?to juz szczyt,rozumiem,ze w innej tzw normalnej sytuacji ci kolesie nie maja zadnych szans na seks co za syf a druga sorawa-jak sie pije na umor,to trzeba sie z wieloma rzeczami liczyc,drogie dziewczyny,nastepnym razem wielkie picie tylko w sprawdzonym,lub babskim towarzystwie bo niestety ale nachlana jak bak baba takich szmaciarzy zawsze kusi

Jak to po co? wykorzystal mnie pedal... Juz mowilam ze tez troche sie czuje winna ale bez przesady zeby teraz chodzil i gadal ze to ja zaczelam i ze to ja mu gacie sciaglam ... tak wcale nie bylo... teraz tak gada bo co glupio mu ze go na cisnieniu zostawilam i musial se sam skaczyc? ... albo glupio mu przed innymi ze mnie wykorzystal...

Powiedz ludziom, że Cię upił, bo na trzeźwo już ze trzy razy go wyśmiałaś, a teraz masz kolejny powód do śmiechu, bo w majtkach ma tyle co nic. Rozumiem, że to nie była Twoja inicjatywa i jestem po Twojej stronie. Tak to może sobie co najwyżej zwłoki ruszać i w ten deseń właśnie Cię potraktował, dlatego należy mu się wycisk.

... Koleś wyjdzie na frajera, który jest nieudolny w stosunku do trzeźwych dziewczyn. Wtrącaj głupie żarty na temat jego rozmiaru. Faceci są naprawdę wyczuleni na tym punkcie.