Pęcherzyki, schodząca skórka na rączkach i nóżkach, blizny - FOTO ! ZOBACZCIE !

Witam dziewczyny ! Kiedyś poruszałam już ten temat, ale za Chiny ludowe nie mogę go odnaleźć, ale mniejsza z tym. Pisałam wtedy, że córce robią się na dłoniach od strony wewnętrznej pęcherzyki, które później pękają i schodzi skóra, miejsce to jest zabrdzo zaczerwienione. Po kilku dniach rączki całkowicie się goją, widać jedynie tylko jakby pozostałości - blizny, ale nie zawsze, a znow po jakimś czasie to wraca i tak w kółko już od 4 miesięcy. Były podejrzenia, że to alergia na jakiś składnik w pożywieniu, zmieniałam tez kosmetyki i proszki do prania itd... Obejrzało to 2 pediatrów - jeden przepisał maść robioną w aptece z wit. A, a drugi rozłożył ręce nie mając pojęcia co to - porównał to jedynie do zmain skórnych po szkarlatynie, ale córka jej nie miala. Wkońcu udało mi się zarejestrować do dermatologa, gdzie na wizytę czeka się sporo ( 2 miesiące ) - szukałam porządnego szukając opinii i pewnie dlatego tak dlugo. Czas upływa - wizytę mam za równy tydzień i aż boję sie co usłyszę. Dodam jeszcze, że te same zmiany zaczeły pojawiać się na stópkach, ale znacznie mniej i rzadziej. Poniżej przedstawiam zdjęcia tych zmian - SPÓJRZCIE może któraś mama się z czymś takim spotkała ??? http://www.voila.pl/061/bxvlx/?1 http://www.voila.pl/062/q8tny/?1 http://www.voila.pl/063/gswpt/?1 http://www.voila.pl/064/brocf/?1 http://www.voila.pl/065/f4yq4/?1

moje dziecko mialo cos podobnego, tez nie zdiagnozowane, robilam badanie czy nie ma paciorkowca. pomogl elocom

Czy ten elocom zalecił stosować lekarz czy sama zdecydowałaś ? W jakim wieku jest twoje dziecko ? Czy to pomogło, uporałaś się z tym ?

elocom polecil pediatra, jak dobrze pamietam jest to i tak na receptę. dziecko 2 lata, zeszło i sie juz nie pojawilo, ale tez lekarz powiedzial, ze nie wiadomo co to jest. u mojego dziecka to nie powrocilo, mielismy ten problem w styczniu. lekarz tez zalecil wymaz, aby sprawdzic, czy nie ma paciorkowca, bo przypomina to ślady po szkarlatynie. aha, elocom to jak dobrze pamietam, masc sterydowa, wiec trzeba ostrożnie z tą mascią, tzn tylko kilka dni mozna stosowac, i nie w okolicy buzi.

Ja sama parę lat temu stosowałam elocom, bo coś tam na nodze mi sie zrobiło i pamietam że tez pomogło w 3-4 dni. Moźliwe, że też to córka bedzie miała przepisane. Znajoma pielęgniarka też skojarzyła to z paciorkowcem - oby to nie było to. Okaże się za tydzień.

nie martw się na zapas, powodzenia w leczeniu :-)

wejdz na forum szczepienia.org.pl i tam zapytaj, cos takiego tam było

Niestety jestem wstrętnym spambotem i nie będę się rejestrowała na jakieś chore forum :o