jak to jest z siadaniem dzieci?

hej, moja córcia ma 6, 5 miesiąca i jeszcze nie siedzi...jak to jest?powinnam jej jakos pomoc czy nagle pewnego dnia jak ja posadze to sama bedzie siedziec?

każde dziecko rozwija się swoim indywidualnym rytmem, dla jego kręgosłupa najlepsze jest żeby jak najpóźniej zaczęło siedzieć, nie sadzaj na siłę

Dzieci siadają w róznym wieku, jedna z moich córek (najdrobniejsza) siedziała dobrze w wieku 4,5 miesiąca a dwie pozostałe dopiero po 6 mż, nie ma reguły, najcześciej najpierw dziecko potrzebuje podparcia, ale nie należy go utrzymywać w tej pozycji nieustannie, nie martw się tym, przy pierwszym dziecku zawsze chcemy, zeby wszystko robiło jak najszybciej, najlepiej szybciej niż rówieśnicy ale to naprawde nie jest istotne. Moje córki mają teraz 7,10 i 12 lat i to czego bym chciała najbardziej to zeby choć jedna z nich była jeszcze takim niesiedzącym maluszkiem. Ciesz sie chwilami, które masz bo one niestety szybko uciekają :-(

no coś Ty daj jej spokój mój syn siedział bez podparcia po skończeniu 7 miesięcy, a zaczął chodzić w 11 miesiącu czyli siedział niby późno, a chodził niby wcześnie każde dziecko jest inne, czekaj cierpliwie

Zapomniałam dodać, Córcia sama da Ci znać kiedy będzie gotowa, na pewno tego nie przegapisz. Dobrze natomiast Ćwiczyć już z troszke większym dzieckiem bujanie na czworakach, bo to pomaga potem w raczkowaniu a im dłużej dziecko raczkuje tym lepiej rozwija się jego ciało i co najważniejsze umysł, dzieci długo raczkujące dodają sobie parę punktów inteligencji, (i niemówie teraz że te które nie raczkowały wcale lub mało są nie inteligentne)