fryzjerka wystopniowała mi wlłosy! wygląda to tragicznie

nie dośc ,że mam cienkie to teraz na dole jest ich dużo mniej myslałam,że wystopniuje mi na różnej długości, tak prosiłam, ale ona wystopniowała na jednej długości, wygląda to jakbym miała włosy obcięte jak od miski\ kręcą się, w dodatku nie układaja sie dobrze, juz po wizycie je umyłam, nie jest dobrze, nie mam siły już :( o rozpuszczonych włosach moge pomarzyć

jak można wystopniować na jednej długości?

widać mozna, nie przechodzą one z długości w długośc :O

wystopniowac?? a nie wycieniować??

wystopnioane...tzn na gorze sa krotsze i mialy przechodzic w rozne dlugosci, ale jakos tego nie widze, na dole wisza cienkie fifki a koncowki sa proste niecieniowane

czyli zrobił ci po prostu dwie różne długości? :-O współczuję :-O:-O ja chcę iśc podciąć końcówki ale nie na równo tylko tak, żeby trzy warstwy były i się różniły długością powiedzmy o 1 cm . BEZ SCHODZENIA Z DŁUGOŚCI! ale sie boję iść do fryzjera jak czytam takie rzeczy, żeby mi nie opieprzył tak właśnie! jak się nazywa coś takiego co chcę zrobić?

Zapamietajta sobie ze cienkich wlosow sie nie stopniuje ani cieniuje, bo na lbie zostaje kacze gniazdo. Ja tez kiedys popelnilam ten blad, przecierpialam podrownalam do 1 dlugosci i teraz zawsze jak mnie pyta "cieniujemy cos?" to mowie nie dziekuje. Stponiuje sie wlosy grube, aby nie "ciazyly " na lbie i lekko odswieza sie wtedy giembe, ale nie cienkie sianko.

tak, rozne dlugosci:( wyglada tragicznie myslę, ze powinnaś iśc do fryzjera i mu wytłumaczyc jak dziecku, tak jak tutaj piszesz, że z dołu max tyle i tyle cm ja nastepnym razem tez tak bedę mówić

a jak ma się cienkie to nie można samych końcówek zrobić na trzech długościach tak jak wyżej pisałam?

a cienkie jak się scina? jak beda rownej dlugosci i na koncach rowne to za ciekawie to tez nie wyglada

nie chodzicie do fryzjerów.... nie lubię nikogo obrażać ale ci ludzie to idioci :O mnie fryzjerka zrobiła to samo z włosami co tobie czyli dwie długości włosów i w dodatku zamiast ściąć włosy w taki ząbek czy też V to ścięła ja prosto jak od linijki :O jak zobaczyłam co ona mi zrobiła z włosami to myślałam, że jej tam przypierdolę tą suszarką :O oczywiście za "usługę" nie zapłaciłam już nie wspomnę ile to razy chodziłam tylko na jakże skomplikowane podcinanie końcówek o max5 cm a wychodziłam z włosami upierdolonymi o 15 :O :O no debile, kurwa odrazu się wkurwiam jak pomyślę o tych moich fryzjerskich przygodach :O od 3 lat nie chodzę do fryzjera, zapuszczam włosy po tej przygodzie z dwiema długościami :O:O

jak sie ma cienkie to cieniowanie przeciez jeszcze bardziej to uwidacznia, wtedy mata 3 wlosy na krzyz. Cienkich nie cieniujemy tylko scinamy od linijki wtedy wygladaja zdrowiej.