Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jest mi mega smutno 1111

Nie zmieściłam sie w krześle u fryzjera. Spaliłam sie ze wstydu normalnie :(

Polecane posty

Gość jest mi mega smutno 1111

strasznie ostatnio utyłam, przez ostatnie 2 lata aż 35 kg utyłam. Z deprechy chyba. Jestem beznadziejna. A dziś poszłam do fryzjera bo matka mi kazała, bo podobno koszmarnie wyglądam a ja sie w krześle nie zmieściłam, boczki mi nie weszły, więc poprostu wyszłam ze łzami w oczach :( Fryzjerka chciała dostawić jakieś ine ale ja uciekłam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sddddsds
też bym uciekła, dziewczyno, weź się za siebie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kisiel102
grycan to ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biznes łomem
chyba żartujesz sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest mi mega smutno 1111
no chciała dostawić kanape 1,5 m, ale było mi wstyd, bo nawet na nią pewnie bym sie nie zmiesciła:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×