Czy ktoś szuka miłości,czeka na nią i nie może jej znaleźć?

michas74.. Znowu bajerzy dupy na forum... Żałosny jesteś!!

Chyba kolego (lub koleżanko) Ci się coś pomyliło..Nie jestem żadnym michasiem czy jak tam kogoś nazwałeś(aś).Nikogo tu nie bajerze,bo nie jest to moim celem.Zresztą nie mam zamiaru się tłumaczyć. Wcześniej się tu nigdy nie wypowiadałem,bo jak wiesz jest to babskie forum. Napisałem tu tylko dlatego bo widzę jak wiele osób jest w podobnej sytuacji do mojej,i trochę pocieszam się faktem,że skoro jest tyle ciekawych wolnych kobiet to kiedyś będzie mi dane trafić na taką w realu. pozdrawiam.

minimikaaa to co napisalas to tak jakbym czytal o sobie.Nie szuakm na sile bo nie ma sensu,ale te czekanie czasami dobija.. Patrac na znajomych jak im uklada sie zycie rodzinne czlowiek dostaje dola w takie dni deszczowe.Mam nadzieje ,ze ulozy sie wszytsko:)

Szczerze wątpię czy wy naprawdę szukacie... moze większość z was czeka aż manna z nieba spadnie???? ja znalazłam po wielu latach, przez pierwsze 28 lat byłam samotna, bo po pierwsze najpierw nikogo nie chciałam mieć bo miałam problemy ze sobą a po drugie w wieku 25 lat zakochałam się bezsensownie bez wzajemności i ze 4 lata dochodziłam do siebie... i tak to kurwa wszystko trwało a w międzyczasie spotykałam wielu przeróżnych debili z przewrażliwionym ego.. (tu pozdrawiam tomka z łodzi ze środkowym palcem) ... Na początku trzeba wiedzieć czego się pragnie i zanim wejdziecie w związek to najpierw pokochajcie i uszanujcie siebie! Wypiszcie sobie na kartce wszystkie wymarzone cechy charakteru i wygląd osoby którą chcecie pokochać i która ma pokochać was i SZUKAJCIE. Możecie szukać wszędzie, ja szukałam na sympatii i znalazłam:) Znalazłam w wieku 29 lat, wbijcie sobie do głowy raz na zawsze: miłość nie pyta o wiek! Jest uniwersalna... Moje dwie koleżanki znalazły miłość w wieku 41 lat!

Przeciez nikt nie pisze ,że miłosc ma granice wiekowe po prostu miaałas szczescie... ja sie sympatia i e-darling zawiodłam strasznieee. to naukowo udowodnione ze tylko 1% tam to ludzie szczerze poszukujacy miłosci a nie romansów, bywaja tez czesto oszusci, zaburzeni, kłamcy... Widocznie miałas szczescie ja nie bo trafiłam na pierwszy rzut oka wykształconego , zaradnego przedsiebiorczego faceta a wtrakcie roku wyszło ze jest zaburzony emocjonalnie i ma sklonnosci psychopatyczne ... na innym portalu doczepił sie do mnie swir i mnie nekał bałam sie dlatego ja juz dziekuje postoje :-) z randkami w necie .... czasem z konta kolezanki patrze na facetów z mojego województwa i ciagle Ci sami od lat... no haloo wykształceni, przedsiebiorczy, zadbani , fajne madre opisy i zdjecia i po 4-6 lat sami... cos tu sie nie zgadza chyba.... Nie szukam na siłe , jestem kontaktowa tylko w wieku 30 lat , znajomi maja małe dzieci, studia imprezy sie skonczyły, w pracy same babki , nawet w kosciele same rodziny bo wczoraj sie rozgladałam hehhe i ciezko jest kogos poznac ... bo gdzie ?????? mam sobie na czole wymalowac ze mam poukładane w głowie , ze staram sie byc dobrym człowiekiem ze bede dobra matka i żoną bo to z domu wynioslam :-) ktoś chętny ? hehhehe

jestem chętny.......:)

ale to nie było pytanie na forum :-) tylko apropo tego czy mam sobie na czole napisać ... jestem wartosciowa, wolna, ktos chetny... o to mi chodziło.... jakos do znajomosci z netu sie zraziłam...

:) :(

:-) szczera jestem po prostu.

to ja mam taką propozycję,wypiszmy sobie oboje na czołach te hasła i jak trafimy na siebie to bedziemy wiedzieć,że to jest to :) Wprawdzie w kościele bywam rzadko,w sumie tylko od święta,ale to jest chyba ostatnie miejsce gdzie bym się rozglądał za kobietą swego życia,aczkolwiek może się kręcą tam takie zagubione dusze jak moja ;)

To ,że ktoś chodzi do kościoła to nie znaczy ,że jest fanatykiem religijnym.. z domu sie pewne wartosci wynosi ja jestem do tańca i do różańca :-) we wszystkim trzeba zachowac zdrowy umiar i życ w zgodzie w własnym sumieniem :-) Ja nie chodze w niedziele do koscioła męża szukać :-) czasem tylko jest mi przykro jak widze umiechniete pary w domysle małżeństwa z maluchem ... to cos mnie sciska wtedy i żal mi ze ja jestem sama..... sam w domu ...ja na slasku nie bywam jestem w cenrtum Polski w kierunku zachodnim wiec nawet z napisami na czołach bedzie trudno sie dostrzec hahhahhaa :-)

Mam tak samo jak Ty .... gdzie sa takie fajne dziewczynye?? w klubach szukajace sponsorów sztuczne lale, w pracy zajęte wszystkie, w necie kłamczuchy....

Ja jestem fajna :):):):

szkoda ,że nie ma działu poznajmy sie hi hi

Tez czekam i czekam.... echhhh

ja tez czekam, szukam i nic...mam juz 30 lat i zaczyna mnie to wszystko denerwowac, do tego stopnia, ze zaczelam szukac juz na portalu internetowym, ja z kolei wybralam inny nic Wy piszecie bo samotneserca.pl ale to jeden worek i podobne pewnie wszystko, ale do czego zmierzam...bylam juz na nie jednej randce i fakt dzieki internetowi zaczelam chodzic wlasnie na te randki, na nie jednej bylam z super przystojniakami, ale... no zero chemii, ja nie wiem o co chodzi, ale jeszcze jakikolwiek facet nie byl w stanie mnie w sobie rokochac, a takie byle co chyba nie warto poswiecac swojego zycia co?

ja znalazłem, ale ta miłość kazała mi spadać ...