Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wandalka

Olać to czy nie ? Doradzcie

Polecane posty

Gość wandalka

zapisałam się do studium fryzjerstwa. Pierwszy zjazd był tragiczny, ludzie okropni, ogólnie każdy miał jakąś koleżankę tylko ja siedziałam jka ta sowa samotnie. Na drugi zjazd nie poszłam i jtro mam mieć trzeci i nie wiem czy iść czy nie? Mam straszne poblemy z kontaktami z innymi, a w dodatku nauczyciel od stylizacji jest strasznie bezpośredni i potrafi wytknąc błędy w ubiorze i boję się że się ośmieszę. To ostatni rok fryzjesrtwa, potem już nie będzie mozliwości uczenia sie tego zawodu, nie wiem co robić :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anika300
nie przejmuj się . Z czasem oswoisz się z towarzystwem. a nauczyciel jak srogi to dobrze. Nauczy dobrze do zawodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klaszczak
nie łam się przełam się idź a nie pajacuj i uciekaj najwyżej będziesz sową no i co z tego? zawód zdobędziesz :) kuva co jest z kafe!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wandalka
nie to, że srogi tylko tak bezpośrednio umie się zwrócić. Czuję się niekomfortowo przy takich ewnych siebe udziach bo mi tej pewności brakuje i wszstko mnie dołuje, próbuję się zmienić ale na to trzeba czasu. Nawet nie umiem do nikogo zagadać :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wandalka
nie to, że srogi tylko tak bezpośrednio umie się zwrócić. Czuję się niekomfortowo przy takich ewnych siebe udziach bo mi tej pewności brakuje i wszstko mnie dołuje, próbuję się zmienić ale na to trzeba czasu. Nawet nie umiem do nikogo zagadać :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wandalka
wrrr nie mogę dodac posta!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruaaaaalala
badz soba, skoro n ie jestes mega kontaktowa to nie staraj sie byc dusza towarzystwa, pamietaj ze czas przeleci, ci ludzie i to miejsce jest 'na chwile' w twoim zyciu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wandalka
macie rację, a co jeśli okaże się, że jestem beznadziejna we fryzjerstwie? że nie umiem nawinąć włosów na walki itd? :D ze mną nic nie wiadomo, a jak jestem spięta to strasznie niezgrabne mam ruchy. Chciałabym to wszystko zmienić i pracuję nad tym, ale ta blokada tkwi we mnie. Poza tym na pracowni trzeba mieć parę a jak z nikim sie nie skumam to zostanę sama jak palec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odwaaagi
Dasz radę. Nie przejmuj się ludźmi, ani nauczycielem od stylizacji!! Dasz radę, tylko musisz w to uwierzyc :) Jak nie pójdziesz na zajęcia to szansa na fryzjerstwo Ci przeleci i potem mozesz załować..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruaaaaalala
słuchaj, napoczatku zawsze jest ciezko;) jak nie bedziesz chodzic na zjazdy to napewno sie z nikim nie skumasz:P sprobuj wyluzowac, zrezygnowac mozna zawsze w razie czego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odwaaagi
Jak to się mówi: Miej wy je ba ne, a będzie Ci dane :) i stawiam na jakość: jakoś to będzie :) Wrzuć na luz, przecież od jednej zjebki nie będzie zależało całe Twoje życie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wandalka
ok, pójdę jutro :) tylko nie byłam ostatnio i nie wiem co trzeba przynieść...stylizacja bedzie fajna bo będziemy się uczyć rysunku do projektowania fryzur, to może być spoko. Nie mogę znaleźć nikogo na nk ztej klasy bo byłoby zawsze jakoś łatwiej zagadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wandalka
trzymajcie za mnie kciuki, abym jakoś to przetrwała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×