Jestem za wysoka na szpilki :(

Mam 1,74 i marzą mi się takie 12-13 cm :/.

Ja też :( mi się podobają takie 20-30 :O co my teraz zrobimy, nie poucinamy chyba sobie nóg... Prawda ?

CHcę być niższa!I mieć 1,65 :(.Skrócę sobie nogi (łydkę i udo o 4,5 cm).I nie będę wielką żyrafą w szpilkach...

jak masz kompleksy to daruj sobie szpilki!

Ja bym bardzo chciała.Baaaardzo mi się podobają ale nie chce wygladać jak mutant :(.Jedyne wyjście to operacja...

Przy facecie 190 cm wzrostu to nie jest wcale takie straszne :)

nie rozumiem kobiet... masz swietny wzrost, pewnie dlugie nogi, nie widze problemu w noszeniu szpilek na 12cm obcasie

ja mam 173 i nosze szpilki - przewaznie takie 10-12 cm, ale casami wyzsze i sie niczym nie przejmuje chociaz kiedys latami ich nie nosilam bo mi bylo glupio - a teraz czesto wykorzystuje swoja 'wyzszosc' nad facetami :D:D:D

Ja mam 190 cm więc źle byś przy mnie nie wyglądała... o ile przez próby "zmniejszenia się" nie dostałaś garba...

ja mam 159 i nosze szpilki 12-15 cm :)))

Miax3 ...kawał baby z Ciebie :D

Niekomfortowo się czuję będąc taką wysoką bez szpilek a jeszcze +12,13 cm to masakra :(.A tak bym chciała je nosić :(

O, nasza ulubienica Nati zmieniła sobie ksywkę :D

Niskie kobiety noszace dlugie szpile wygladaja komicznie.To moje osobiste zdanie

Niekomfortowo się czujesz ? Pomyśl co przeżywają przy Tobie faceci po 170 cm wzrostu... miażdżysz im ego, kastrujesz i robisz z nich impotentów. Świat jest brutalny :)

Mój facet ma 1,80 m a nie chce być w szpilkach wyższa od niego :(

Daj spokój ...pomyśl, ze mogłabyś spojrzeć na niego z góry, przytulić czule ...oprzeć swoja brodę o jego czoło, dać w nie całusa... pewnie Twojemu facetowi by się to spodobało ...:D:D:D

Dajcie spokój! Autorka średnio raz na tydzień zakłada ten temat, że jest za wysoka i planuje skrócenie nóg. Tylko zazwyczaj działa jako WysokaNati.

Nie ma takich osób,które też mają ten kompleks? :(

nati, przeciez mialas sobie zbierac na operacje skrocenia nog ???

Nie. Przestań wreszcie wypisywać te ściemy albo idź sobie obetnij te nogi i daj nam święty spokój :P

Daj se kobito spokój...przecież mam pannę 174 cm wzrostu i jest ok. Nawet jak sobie szpilki założy... Nie możesz przekroczyć granicy, by nie być wyższa od faceta, nie lubimy tego ...tak samo jak nie lubimy gdy ważycie więcej od nas a już nie wyobrażam sobie by kobieta była ode mnie silniejsza :)

Tylko ja mam faceta 1,80 i jak założe nawet 10cm szpilki to już jestem wyższa od niego o 4 cm :/

to albo wreszcie obetnij te nogi, albo znajdz se wyzszego faceta, albo zostan singielka, bedziesz mogla ubierac co chcesz i kiedy chcesz. Houk

Zawsze możesz jeszcze swojego faceta nauczyć chodzić w szpilkach :D

Jakbym była niższa to nie miałabym takich kompleksów.Faceta nie chce zmieniać a czuję się źle będąc wyższą od niego w szpilkach :/.On jest teraz w Anglii i wróci za rok dopiero więc w tym czasie zrobiłabym sobie operację i jak by przyjechał to bym mogła chodzić w szpileczkach :)

to bedzie juz wyzszy. Z reszta na pewno posuwa juz tam panny o 10 cm nizsze niz ty.

ja mam 178 i chodze w 10 cm szpilkach!!!!

I masz 1,88 wzrostu +fryzura to ok 1,90 :/

wiesz gdybys wiedziala jak szpilki dzialaja na facetow to bys sie nie przejmowala tylko juz kroczyla w tych szpilkach powodujac podniecenie a do tego spodniczka do kolan aby lydeczki bylo widac