Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość insiderrr

brak wspolnych planów w związku

Polecane posty

Gość insiderrr

on konczy w tym roku studia, w wakacje wyslal zgloszenie na kurs, ktory trwa prawie rok, zas o wynikach mozna sie dowiedziec najwczesniej za pol roku, wtedy konczy sie rekrutacja. rozmawialismy o tym w ten sposob, ze mowil mi, ze bedzie skladal, ale ostateczna decyzje podjal sam. poczulam sie dotknieta i po jakims czasie mu to powiedzialam, obiecal, ze kazda kolejna bedziemy podejmowac razem i myslal, ze sie z nim zgadzam. niestety, rektrutacja juz ruszyla, wiec tak czy inaczej to bedzie mialo wplyw na nas, bo jesli on za pol roku wyladuje na drugim koncu polski, bedziemy miec bardzo utrudniona mozliwosc spotkan. po tym kursie ma szanse na prace w innym miescie niz ja studiuje i pracuje obecnie, wiec nasze plany na przyszlosc sie rozchodza... rozmwialismy o tym setki razy, popelnilam najwiekszy blad poruszajac temat zbyt czesto i zdaje sobie z tego sprawe. ale nigdy nie uslyszalam, ze tak ulozymy wspolnie nasza przyszlosc, zeby byc razem, ciagle slysze tylko, ze nie wie przeciez, co wyjdzie z tym kursem, czy ostatecznie sie tam dostanie i nie ma go teraz o tym mowic. zapewnia mnie takze, ze mnie kocha i chce byc ze mna. tylko ja juz nie wiem, czy chce... od ponad pol roku mam ciagle watpliowosci. ktos poradzi? dodam, ze jestemy razem ponad 2 lata, on w tym roku konczy nauke, ja za rok, nie mieszkamy razem, ale w jednym miescie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sasssssssssssssssssssss
poczekaj na wynik rekrutacji, jesli wyjedzie sama zobaczysz jak to wyjdzie. chyba masz teraz ochote go rzucić w cholere, za to wszystko. rozumiem. lepiej nic już nie mów na ten temat. a jesli wyjdzie to na kilka lat?? chcesz sie przeprowadzać??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×