Fellatio a seks

Spotykałem się z kobietą, dla której fellatio i petting to nie jest seks. Jak ją prosiłem o seks waginalny to mnie zbeształa, że ją nie szanuję etc. Na profilu NK lub GG ona dwuznacznie pisze, że lubi lody. Kiedyś moja inna kumpela powiedziała, że są młode kobiety co ciągną laski dla sportu, przyjemności zaliczenia kolejnego penisa. Wg definicji robienie loda i petting to seks, a wg mnie w seksie powinno się zawierać uczucie. Co sądzicie o tym? Czy warto zabiegać o względy takich kobiet?

No i dobrze że lubią robić to dla sportu. Endorfiny które wytwarzają się podczas robienia loda są potrzebne do życia i przedłużają życie i dają szczęście. Bo jak się ich nie ma to pózniej siedzi się na kafe jak debil i zakłada się codziennie tematy o seksie z pedałem, a tamte dziewczyny nie chcą tak skończyć. Dla mnie samo robienie loda i mineta to seks tylko że oralny. To po prostu okazyjne okazywanie sobie miłości, a pożądanie to największe z uczuć miłości, jej podstawa, w każdym więc fellatio jest uczucie.

a ja lubię lody i seks :P

a ja tam lubię lody i seks :P