co myslicie o powrotach? ex zwiazki

cóż,chlopak z którym ja byłam- Artur też miał zrywy do byłych. Z byłą mnie zdradził.

jak robie bledy to sorki bo mam klawiature co ledwo oddycha :D

potestuj go,słusznie;) powodzenia!

spoczko też mi się zdarza:)

oj cos w tym jest... ze niby z byla latwo czy jak ? echhh ja nie mnialam kompletnie podobnej sytuacjii wczesniej...zawsze jak konczylismy zwiazek zawsze pozniej karzdy szedl w swoja strone a tu pojawia sie pan x i mi robi z glowy jakas masakre :) jak w kinie filmy typu romantica :):):) dostal by oskara

oj cos w tym jest... ze niby z byla latwo czy jak ? echhh ja nie mnialam kompletnie podobnej sytuacjii wczesniej...zawsze jak konczylismy zwiazek zawsze pozniej karzdy szedl w swoja strone a tu pojawia sie pan x i mi robi z glowy jakas masakre :) jak w kinie filmy typu romantica :):):) dostal by oskara

w przypadku mojego exa dlatego,że super manipulował. A nowe panienki nie dało się bajerować na sentymenty no i znały go już jako bawidamka.

no to podobnych facetow poznalysmy...moj jest b.pyzystojny nie ukrywam ze panienki leca na taki typ urody ... same daj propozycje .. on jak i ja nie mamy problemu z poznaniem kogos nowego ... ale dlaczego do mnie sie przyczepil...

no to podobnych facetow poznalysmy...moj jest b.pyzystojny nie ukrywam ze panienki leca na taki typ urody ... same daj propozycje .. on jak i ja nie mamy problemu z poznaniem kogos nowego ... ale dlaczego do mnie sie przyczepil...

to mamy jasność,eh żałuje,że na mnie uwagę zwrócił hehe

wiesz taki typek pewny siebie... za bardzo pewny siebie ... powiem mu nie.... bo chyba zadna mu tego nie powiedziala... utre mu noska :) mam taki ubaw haha ze nie mozesz sobie wyobrazic... jak mu powiem nie niestety lepiej zostawmy to tak jak jest bedzie dalej przekonywal jaki to on jest odmieniony :)itd szykuje sie ciekawy wieczor :)

no bo my kobitki zwracamy uwage na tych zlych chlopakow :) a pozniej placzemy cos w tym jest

matripone z jakiego miasta piszesz ja gdynia :)

gdybym miała możliwość też bym postąpiła tak jak Ty. Ja Żory niedaleko Katowic.

non wole na razie poczekac sle mi jak pies 40 sms dziennie :)ciekawa jestem co zrobi jak dostanie to czego chce.... faceci sa jak lowcy lubia polowac oczywiscie nie pisze tu o wszystkich ale czesc tak ma jak sie szybko poddamy jako ofiara rezygnuja szybko ... te cale gierki wkurzaja mnie...te cale podchody kurde jakbym mniala 14lat :)

non wole na razie poczekac sle mi jak pies 40 sms dziennie :)ciekawa jestem co zrobi jak dostanie to czego chce.... faceci sa jak lowcy lubia polowac oczywiscie nie pisze tu o wszystkich ale czesc tak ma jak sie szybko poddamy jako ofiara rezygnuja szybko ... te cale gierki wkurzaja mnie...te cale podchody kurde jakbym mniala 14lat :)

jak będzie mu naprawdę zależało i naprawdę się zmienił,to nie podda się i udowodni to:)

nie wiem czy potrafilabym byc z kims komu nie ufam...i mam ciagle podejrzenia ciagle watpliwosci...nawet jak bysmy do siebie wrocili to bym byla nie pewna :) teraz do tego podchodze lajtowo... znaczy nie mysle za duzo bo co bedzie to czas pokarze ale powiedz sama czy moze byc taka mozliwosc ze..z bawidamka zrpbil sie nowmalny facet? on uwielkia towarzystwo kobiet ... ma same kolezanki wiec... przyjazn damsko-meska:) trwa tylko pewnien czas pozniej sie zaczyna zawsze zawsze cos innego... :) :)

nie wiem czy potrafilabym byc z kims komu nie ufam...i mam ciagle podejrzenia ciagle watpliwosci...nawet jak bysmy do siebie wrocili to bym byla nie pewna :) teraz do tego podchodze lajtowo... znaczy nie mysle za duzo bo co bedzie to czas pokarze ale powiedz sama czy moze byc taka mozliwosc ze..z bawidamka zrpbil sie nowmalny facet? on uwielkia towarzystwo kobiet ... ma same kolezanki wiec... przyjazn damsko-meska:) trwa tylko pewnien czas pozniej sie zaczyna zawsze zawsze cos innego... :) :)

nie dalabys juz mu zadnej szansy ...nawet teraz domyslam sie....

mnie ten brak zaufania strasznie niszczył,bez przerwy myślałam czy mnie nie oszukuje,nie odbierał tel to zaraz czarne myśli. Niewarto było

podam ci przyklad mojej kuzynki...facet jej kompletnie zrujnowal zycie...jak mniala 14 lat zakochala sie w 18latku troche z patologicznej rodziny ...poprawczaki pozniej trafil do wiezienia za kradzier... ona byla w nim tak zakochana ze nie widziala nic zlego nie widziala ze z nim nie bedzie mniec zadnej przyszlosci...i tak tkwila w tym zwiazku 4lata pozniej znowu trafil do wiezienia po wyjsci .. zdradzil ja z jej najlepsza kolezanka -wpadli- maja corke wzieli slub...co najlepsze ona sie spotykala z nim nawet po slubie!!i tak wracali do siebie i odchodzili ...wracali i odchodzili... moja lkuzynka chcac zakonczyc ten toksyczny zwiazek pojechala do pracy do belgii poznala tam fajnego faceta.. dzieki niemu sie uwolnila wziela slub i maja tez corke...co najlepsze ona ciagle mysli o tamtym chlopaku i wiem ze jak wroci do kraju zacznie sie z nim na nowo spotykac :) historia jak z harlekina ale prawdziwa....

smutne,ale znam wiele osób,które tak postępują. Jak ktoś Tobą manipuluje,wpiera Ci,że bez niego jesteś nikim to uzależnia Cię od siebie. Uzależnienie jak od alkoholu czy narkotyków,przerabiałam to. Strasznie ciężkie ale możliwe do przejścia. Współczuję je.

smutne,ale znam wiele osób,które tak postępują. Jak ktoś Tobą manipuluje,wpiera Ci,że bez niego jesteś nikim to uzależnia Cię od siebie. Uzależnienie jak od alkoholu czy narkotyków,przerabiałam to. Strasznie ciężkie ale możliwe do przejścia. Współczuję je.

tak i ona robi wszystko... wraca do polski np.na wakacjeze swoim mezem i corka... siedzi u swpich rodzicow w mieszkaniu ... po czym po 1 dniu pojawia sie jej ex... i londuja razem w lozku ...on mieszka w tym samym bloku gd

w tym samym bloku co jej rodzice wiec sytuacja jest ciekawa :) on zawsze odwiedza swoja mame jak ona tam jest.. jej maz nic o tym nie wiem ani jego zona.....................

musiałaby całkowicie się od niego odciąć żeby się wyleczyć,to bardzo trudne ale bez tego się nie da.

musiałaby całkowicie się od niego odciąć żeby się wyleczyć,to bardzo trudne ale bez tego się nie da.

musiałaby całkowicie się od niego odciąć żeby się wyleczyć,to bardzo trudne ale bez tego się nie da.

ja tez jej to mowilam zeby to skonczyla itd. a ona mi na to ... ze on jest jej narkotykiem.. i nie potrafi ze czeka caly rok na to zeby go zobaczyc... no i jak juz sie widza to wariuja :) dodam ze znaja sie 16 lat to byl jej 1 szy chlopak ... ona to dopiero ma problem nie widzi co robi... hihi my jestesmy bardziej rozsadne :P:P