pytanie do kochanek

OOO :O topik zszedł totalnie na psy...... a tak było fajnie....... śmiesznie..... a teraz żenua

ups.... wiesz chyba dołożyłam do zguby swoje udziały w tym topiku, ale uwierz słonko - Izza27 to fikcja kobieca. Na jakim topiku jeszcze ciebie mogę spotkać, bo fajna z Ciebie osobowość.

Nie dolozylas do zadnej mojej "zguby", niczego mi nie udowodnilas, a to ja cie osmieszylam i wykazalam, ze jestes paranoiczka:) Tyle w temacie:)

Izza27 / to podaj swój mail - to sprawdzę po IP czy piszesz z woj.Lubuskiego . Założę się z innymi na Kafee, nawet o 5 tyś, że jesteś z rejonu Poznania jak deklarował się karolek, mariner, zawsze szczery, matacz, itd, itd, itd....

Obawiam sie, ze musisz sie leczyc.

każdy ma w sobie swojego świra . Może i ja tez z lekka , ale Ty złotko.. przechodzisz sam siebie, po co Ci to ???

Ale jakiego ja przechodze swira?

w sumie, to nawet nie chodzi o Izzę, ale o pewien temat, jaki zapodała tutaj, na kafeterii .... o mrzonki, w jakie wierzą niektóre kochanki

Ups to nie sa zadne mrzonki.

rozdwojenia jaźni / tyle podrób/, potrzeba wszech obecnej akceptacji u kobiet, które nota bene chcesz poniżać. Zostałeś skrzywdzony w dzieciństwie, może nawet nie świadomie ale jednak, masz uraz.

Nie mam wybranego tematu ... jeśli chcesz, to możemy jakiś temat założyć, zeby pogadać... mnie zafascynowało podejście Izzy, która całkowicie wyłączyła opcję pt. rozum i wierzy bezgranicznie innej osobie -- w tym wypadku żonatemu facetowi , co z góry zwiastuje nieszczęście

i ..............zasnęły:D

GabVera paranoja jest leczona, polecam:)

ups... ja akurat znam taki przypadek wśród moich znajomych. Dziewczyna bez pardonu rozpierdzieliła swoje małżeństwo mając dwoje dzieci dla innego faceta / średnio wartego, maż wg. mnie fajniejszy/który dla niej zostawił żonę i dwie malutkie córki. Dla mnie taka postawa to "szmata" dlatego opowiedziałam się za Jej byłym mężem, bo fajny z niego człowiek był i jest.Miała się za fajnie, i nie doceniła tego, był na jej każde pierdnięcie i wszyscy sie dziwili czy facet nie zwariował ?

Ups na jakiej podstawie twierdzisz ze wiara drugiej osobie polega na wylaczeniu rozumu?

Faktycznie, rasowa urode ma. Piekna : śliczne czarne długie włosy, zdrowe zęby, typ Greczynki i w ogóle temperament z południa, nie jeden facet mógł stracić głowę, aaalee kurde zamiast mózgu mają siano w głowie ? to przecież typ kobiety - francy za niedługo i tego wysiuda.

GabiVera nie bardzo wiemy co historie z twojego zycia maja wspolnego z tematem watku:)

Izza27 / przykro mi bardzo, ale przegrałaś ten wątek. Jesteś spalona a raczej spalony ;-)

GabiVera: nie, to ty tak uwazasz:) niczego mi nie udowodnilas:) rownie dobrze to ja moge nazwac cie kochanica kasica, karolkiem, piszaca posty za pieniadze, piszaca prace magisterska oraz ET:) Aha i o stanie twojego umyslu (po 3 latach na kafeteria.pl, co sama wczesniej przyznalas) niech swiadczy podejscie do rozmow na zasadzie: "przegralas/wygralas watek". Bez komentarza.

Jestes chora:D

Ide sie przytulic do mężusia, już mnie woła, żeby wyłączać laptop. Dobranoc wszystkim do jutra. Szczególnie ups.... miłych snów.

jestem w takiej samej sytuacjii jak ty autorko. Nie maja dzieci ale sa 20 lat po slubie. Odszedl od niej,zamieszkal ze mna i sie zaczely tel i smsy,prosby,grozby i placz. Po miesiacu sie poddal i powiedzial ze musi wrrocic do niej bo nigdy nam nie da spokoju. Ja rozumiem ze 20 lat to duzo,maja sprawy ktore musza przedyskutowac ale potem byly wyzwiska itd,wiec wrocil. W ten sam dzien powiedzial jej ze teskni za mna i nie moze beze mnie zyc. Spakowal rzeczy i wrocil do mnie,na drugi dzien ona sama przywiozla reszte,wszystko grzecznie i kulturalnie. 2 dni pozniej zaczelo sie od nowa,juz mialam dosc dzwieku jego telefonu. Na psychike mu tak weszla ze znowu sie poddal i dzis wrocil do niej,dla swietego spokoju. Wiem ze mnie kocha ale jest chyba slaby psychicznie. Happy Endu chyba nie bedzie :(

Izza czytam i czytam i pojąć nie mogę jak możesz być tak pustą osobą, niemoralna, zepsuta, bezwartościowa Czy dla ciebie nie ma żadnej świętości? Czy to ze on składał przysięgę innej kobiecie nie ma dla ciebie żadnego znaczenia? Nie kierujesz sie w życiu żadnymi zasadami? nie mieści mi sie w głowie jak można być takim człowiekiem

wróciłam z kąpieli, aby zamknąć komputer. Karolku ale nie pisz sam do siebie - te dwa ostatnie postu napisałeś aby potrzymać wątek - cóż za desperacja !!! :-D dobranoc słodkich snów.

23:51 [zgłoś do usunięcia] Izza27 Ups na jakiej podstawie twierdzisz ze wiara drugiej osobie polega na wylaczeniu rozumu? Widać to ewidentnie na twoim przykładzie:)

Naprawde jestes chora i to nie zart:(

Gabi, słodkich snów przy mężu ja póki co nie mam jak się położyć, ale tobie życzę wszystkiego spokojnego.... na noc chociaż, czy ja wiem.... spokojnego....? /hmm... raczej wyuzdanego spokoju;) życzę/

nie mogę pojąć, jak kobiety mogą być tak naiwne i głupie :( to straszne:O

Wiesz ... ups... " wyuzdanego spokoju " raczej po 15 latach nie będzie hehhahahh A Ty co ratownik medyczna jesteś ? i na dyżurze, że położyc sie nie możesz?

oj tam, oj tam... no wyuzdanego :D jak go zwał .... jak lubisz po bożemu, to niech Ci będzie... przecież kajdanek nie każę ci używać ;)