przejchałam kota:(

wybiegl w ostatniej chwili przed maske probowalam hamowac ale bezskutecznie :( potem popatrzylam we wsteczne lusterko i widzialam ze jakby ten kot ucieka i skacze nawet :( mam nadzieje ze mu sie nic nie stalo :(

był pod kołami, mam nadzieje ze mu nic nie jest:(

kurwa ty pizdo zajebana trzeba było go zabrac do lecznicy!!! żeby ciebie coś przejechało bezmyślna kurwo jebana ! jak mogas się nie zatrzymac wywłoko

musiałaś mi to opowiadać ?

ja nie jeżdżę, co nei znaczy że mogę tolerować gdy inni zabijają bezbronne zwierzaki

ale ja hamowalam! tylko sie nie dało bo wyskoczyl dosłownie przed maska!!! nie moglam sie zatrzymac bo jechalam z tata a jego los tego kota nie obchodzi :(

przeciez nie zabilam go specjalnie!!!!! pozatym on chyba zyje bo uciekl :(

Uciekł? Spierdoliłaś wyrób :(

mam nadziej tylko ze nie odnisol za duzych obrazen i sie z tego wylize :(

No i co z tego ,że hamowałaś suko.Mogłaś się zatrzymać ,jak już wiedziałaś,że biedak wpadł pod koła.wiesz co ,życzę Ci aby kiedyś Twoje dziecko wpadło pod koła ,a winny spierdolił.

jak zyje to na pewno jest ranny, będzie umierał w cierpieniach może sie nawet wykrwawić, jak mogłaś sie nie zatrzymac zeby sprawdzić czy nic mu nie jest, mam nadzieje ze to do ciebie wróci

jakbym jechala sama to bym sie zatrzymala, ale jechalam z tata i mi nie kazal :(

no bez jaj nie mogłaś się zatrzymać bo z tatą jechałaś ??? no kurrrr.... powinnaś się zatrzymać i pomóc temu kotu , może teraz umiera w męczarniach głupia pizdo

jak robiłam tacie loda to nie mogłam spić jego spermy bo mi nie kazał, jakby kazał zjeść gówno to bym zjadła i bym sie oblizała nawet po wykonaniu tej czynności

nie kazał mi sie zatrzymywac!!!!!!!

jak robiłam tacie loda to nie mogłam spić jego spermy bo mi nie kazał, jakby kazał zjeść gówno to bym zjadła i bym sie oblizała nawet po wykonaniu tej czynności

miała go gonić jak spierdalał :D to tylko kot, wyliże się albo zdechnie i tyle też pojechał bym dalej

ide stad , mam tylko nadzieje ze kotek zyje i ma sie dobrze :(

tata mi nie kazał sie dziś ubierać oraz jeść

co wy tak naskoczyliście na autorkę? Głupi kot niech zdycha.

jestem moralnym i intelektualnym śmieciem

sam jesteś głupi i zdychaj

Przestań!!!!!!!!!!!!!!!!!!Tatuś też pojebany.Kurva co za bydlaki. Przez takich jak Ty w strasznych cierpieniach umierają niewinne zwierzaczki.Obyś zdechła.Wiem co piszę. TYLE>

muj kolega nie chciał przejechać kota to sam zginął bo go chciał ominąć i wpadł w poślisk i zderzył się z drzewem

jezdnia jest dla samochodów a nie dla kotów a ten jebany kot mi wyskoczył na jezdnie to jego wina jest ze tam się znalazł odczepcie się

Tata Ci nie kazał? A Ty nie masz własnego rozumu Autorko? Nie myślisz samodzielnie i nie wpadłaś na pomysł, żeby coś zrobić, tylko czekasz, aż ktoś Ci będzie coś kazał lub sugerował? Jeżeli tak, to obawiam się, że należy Cię ubezwłasnowolnic, bo nie potrafisz podejmować decyzji samodzielnie.

kot przechodził wtedy na pasach, miał zielone światło, kiedyś przejechałam stara babe ale ona lazła na czerwonym

"muj kolega nie chciał przejechać kota to sam zginął" byłeś przy tym więc wiesz że akurat wpadł w poślizg bo kota omijał ?

winny spowodowania wypadku jest kot dodatkowo obciąża go ucieczka z miejsca wypadku autorka zostaje uniewinniona koniec rozprawy podpisano panBu

Jestescie pierdolnieci wszyscy? O kurwa biedny kotek nie posrajcie sie... le jest takich kotow przejechanych i wszyscy wyjebane na to maja...;] A ten kot sam se jest winny jak jest pojebany to go kurwa przejechalo i chuj z nim;] A ona co ? miala sie zatrzymac i za nim biegac jak on spierdalal?;] Fajny Żal ...;] Jak spierdalal to znaczy ze mu jic nie jest i tyle ;]