sposoby na lenistwo- doradzcie !!!

jak się zmotywować do regularnych dzialan ktore maja zmierzac do mojego celu?- tj. znalezienie pracy czy lenistwo -to brak wiary wlasnie w ten cel, czy moze zle obrana droga? jakei macie sposoby zeby radzic sobie z lenistwem?

Po pierwsze postaw sobie cel, powiedz sobie szczerze jaka to ma być praca, na jakim stanowisku, twoje oczekiwania co do czasu pracy i zarobków. Po drugie: realny czas na jego wykonanie, przez ile czasu możesz sobie pozwolić na życie bez pracy (oblicz dokładnie oszczędności) . Po trzecie: przygotuj CV i listy motywacyjne. Po czwarte: zacznij przeglądać strony z ogłoszeniami, wysyłać maile, dzwonić, przejdź się po mieście, a coś znajdziesz. Gdybyś bardzo potrzebowała pracy, to nie byłabyś taka leniwa. Będziesz miała motywację gdy sobie powiesz,że dzięki zarobionym pieniądzom będziesz mogła sobie zasponsorować jakieś nowe ubrania, wyjście do restauracji, kina, wyjazd w góry, nad morze, prezent dla kogoś na kim ci zależy. Warto? Myślę,że tak Powodzenia.

dziekuję Ci za rady. masz rację. ale co powiesz mi na to,że ja już próbowałam naprawdę wiele sensownych działań-takich jak piszesz, ale wszystko bez sukcesu i się zniechęciłąm,-stąd,apatia, zmęczenie, beznadzieja moja obecna metoda-to zmuszanie się do zdrowych działan- tj.gimnastyka, dieta, nauka angielskiego-zebym kiedys nie zalowala-taki moj argument czuję się samochód na rezerwie, ktory musi przejechać 100 km na pelnej mocy brakuje mi takiego kopa,wiary, może wlasnie powinnam zmienic miejsce skoro tutaj nie wychodzi mi znalezienie pracy?

Podoba mi się Twoje podejście do sprawy. Nie siedzisz bezczynnie, ale tak jak piszesz, uprawiasz sport (kształtuje się Twoja sylwetka, stajesz się atrakcyjniejsza), uczysz się angielskiego (podnosisz swoje kwalifikacje). Jeśli już długo szukasz pracy, to powinnaś może pomyśleć o zmianie miejsca zamieszkania... wyjazd dobrze wpłynąłby na Twoje samopoczucie i zwiększyłabyś swoje szanse na znalezienie zatrudnienia. Możesz zacząć aplikować się na stanowiska w innych miastach. Czasem wysyłasz 1000 zgłoszeń i masz tylko kilka odpowiedzi,albo żadnej... takie życie. Jednak jeśli zależy Ci bardzo to nie trać wiary, Twoje starania w końcu ktoś doceni :)

Jeśli mogę doadzić z własnego doświadczenia.. weż cv do ręki, ubierz się stosownie, przygotuj elokwentną gadkę i uderzaj bezpośrednio do pracodawców :) To wymaga więcej wysiłku, ale podejdź do zadania z innym nastawieniem, jakby to była zabawa. Pytaj o rozmowę z menedzerem, szefem, kierownikiem w zalezności gdzie chciałabyś pracę znaleźć, potem pytaj o wolny etat i czaruj jak to na rozwoju w danej firmie bardzo Ci zalezy (...). Jeśli pracodawca nie będzie miał wolnych stanowisk to uwierz, że gdy zaprezentujesz się odpowiednio to Twoje cv będzie leżało na wierzchu w momencie gdy miejsce się zwolni. Gdy widzisz ogłoszenia w internecie, też radziłabym chodzić osobiście. Ja tak zrobiłam i nastęonego dnia już praca była i wybierałam najlepszą spośród paru ofert. Rozmowa i autoprezentacja bezpośrednia może przynieść najlepsze i najszybsze efekty... o ile nie napleciesz głupot :P