Czy wg Was Bóg jest doskonałym komputerem ?

mnie chodzi o niematerie z której składa się dusza ludzka. Słyszałeś chyba że wszystkie religie są zgodne - opisują dusze jako niematerialną. Ja rozumiem słowo niematerialność tak że coś co jest niematerialne nie składa się z materii tylko jest zbudowane z niematerii

Rozumiem że wierzysz w wielki wybuch i początek powstania materii ok. Ale jak twoim zdanie mogło powstać "coś" z niczego ? Czyli nie było nic- i powstało -coś . Jak to wyjaśnisz?

Dobrej nocy, muszę jutro wstać do pracy, a energii nikt nie stworzył, ona po prostu była - skupiona.

ale w jaki sposób z energii powstała materia?

Ale jak twoim zdanie mogło powstać "coś" z niczego ? Czyli nie było nic- i powstało -coś . Jak to wyjaśnisz? Jeszcze napiszę, że w wierze nie wszystko się da wyjaśnić. To nie jest teoria naukowa. Miłych snów :)

W jaki sposób to nie wiem, po prostu w to uwierzyłem.

na duszę również patrzę z punktu fizyki kwantowej, religie mnie nie interesują ludzka dusza to pewna kwantowa energia, która jest świadomością, jest nieśmiertelna, chyba musi mieć ona swój początek, ale jak powstaje, tego już nie wiem, mózg rodzącego się człowieka raczej nie jest w stanie jej jakby wyprodukować, teoria kwantowej świadomości mówi, że mózg jest jedynie jej odbiornikiem

Nie sądzę żeby Bóg dmuchał bańki mydlane w których skupiła się enegria

"Ale jak twoim zdanie mogło powstać "coś" z niczego ?" nie czytasz uważnie moich wypowiedzi, pisałem o wiecznej energii powstanie coś z niczego jest niemożliwe

Piszę całkiem na serio więc nie odbieraj tego że sobie jaja robie : Czy zgadzasz sie z takim zdaniem : Jeśli Stwórca jest Komputerem to wszystko jest czipem ? Wszystko czyli także My

W innny sposób zadam pytanie : W jaki sposób energia przybrała postać materii po wielkim Wybuchu. Co sprawiło że energia zamieniła się w małe połączone ze sobą wiązaniami kulki?

do kogo w końcu to pytanie ?

No raczej ty nie znasz odpowiedzi... Więc to pytanie powinnam zadać Stwórcy, bo to On wie jak tworzył rzeczywistosć