Zauważyłam że bez kompa moje życie nie ma sensu

Całymi dniami siedzę na kompie, goszcze przywąznie na kafe, dużo gram, na dworze w tym roku jeszcze nie byłam, no chyba że do szkoły. Mam 19 lat :)

ja podobnie wychodze jak musze w miedzy czasie sprzatam ale itak potem na kompa wracam

kafe uzależnia :( i chuj

jesteście jak te kury chodowane w ciasnych klatkach: tylko żarcie i pocie i znoszenie jajek. Wy tylko zarcie i picie i komputerek. Cela 3m2 by wam w pełni wystarczyła byle któś przyniósł obiadek i byle necik był :)

Hodowca, mm dla mnie raj ;)

Czy ja wiem czy kafe uzależnia, po prostu idealne mniejsce dla kogoś takiego jak ja, wstydzę się swojej twarzy itp. Wolę świat wirtualny niż real :D w wirtualu jestem kimś (gry) mogę dokopać każdemu, nie mam kompleksów, co innego w rzeczywistości :(

Poza tym uważam świat wirtualny piękniejszy od tego rzeczywistego.. U mnie real to klapa, biedna jestem, biedne małe miasto, zero perspektyw.. Nie chcieli byście wiedzieć mojego pokoju - wszystko robione pod komputer ;)

Oczywiście nie zamierzam wyjść za mąż, iść do pracy, nie mogę wytrzymać kilku godzin bez mojego kompusia sama na niego pracowałam ;* kocham go bardziej od siebie :)

grasz?

Nawet do łazienki nie chodzę tylko sram pod siebie tak jestem uzależniona od kompusia.

We wszystko cs, bf3, cod4, WoW BC, SC2, a teraz najlepsze Tibia moje życie, 201lvl RP :P ps jestem kobieta

Podszyw z ta łazienka

A teraz napiszcie co o mnie myślicie ;)

ja jestem chetny na was laski jestem jurny i jeszcze duzo mogę

Czasami lubię sobie zagrać w cs na non steam tylko po to by wszystkich pojechać i dostać bana za czity, których nie mam :D

myslę że jesteś typowa kafeterianką, a właściwie jednym z typowych podgatunków jakie gnieżdżą się na kafeterii

Czasami lubię powkrecać ludzi z czata, ostatnio zaprosiłam kolesia na seks do mojej sąsiadki, oczywiście ona nic o tym nie wiedziała :D

Dlatego cieszę się, że wychowałam się w czasach, kiedy komputer był jedynie dodatkiem a nie całym światem...

W sumie to nie jestem kafeterianką, jestem tu by się z was pośmiać :D wprowadziłam was w błąd, napisałam że siedzę tu cały dzień, nic podobnego, chodzi o to że wchodzę tu przez cały dzień ;) bo przecież spełniam się w grach, jak mi nie idzie przylatuje do was moja rodzino ;)

siedzę tutaj 20 godzin na dobę taka jestem uzależniona bez kafe żyć już nie mogę

Siogun, jak już pisałam to moje życie, bez tego mogę umrzeć. Wierzę że tu jest moje życie w internecie, tamto (real) to tylko nieciekawy dodatek

Od razu 50 h na dobę przez osiem dni w tygodniu, co podszywku?

nawet sama dla siebie jestem podszywem

Ale się rozpisałam a nikt mnie nie czyta :D ale co tam, lubię czytać ;)

Podszyw podszywa o siedemnastej trzynaście, zgadzam się z tobą całym serc.. Yy tzn całym układem graficznym ;)

201 RP? Że tobie kas nie szkoda na PACC'a? jesli chodzi o lvl to ja dobilam tylko do 40 (i to troche zaniedbujac zycie realne :P ) wiec naprawde musisz byc no-lifem :o

Kop to główna forma rozrywki dla zdecydowanej większości osób. A Internet to Okno na świat Wiedzy i informacji i nieograniczonych form.

uwielbiam robić ludziom kawały :D

40 lvl to dopiero początek gry, ale potem w miarę szybko się lvl wbija ;)

Ja musze powiedziec, ze rzeczywiscie swiat w kompie jest ładniejszy. Mozna pooglądac fajne widoki bez wychodzenia z domu, posciagac filmy, pograc w gry.