Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość qwadracik

ROMANS MĘŻA (Z KOLEŻANKĄ )JAK SOBIE Z TYM PORADZIĆ...POMOCY

Polecane posty

Gość k jak KAsia
meeno Nie oceniaj wszystkich jedna miarą.Nie bawi mnie dyskusja,która nie ma większego sensu.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość afwegweg
z ukratka hehe :D:D a autorce radze sie zemscic, nic nie leczy lepiej ran jak slodka zemsta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meeno
jebany prostak :masz jakieś kompleksy na punkcie swojego poziomu intelektualnego ? Co mało płacą - ''a tyle się uczyłem ''

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"To, że zdradził, nie znaczy, że zdradzi drugi raz Ale to że do niej pisał, że ją kocha znaczy że coś tam do niej na pewno czuł, moźe to było zauroczenia, jakaś fascynacja Nie napisałam, że wybaczam, ale że się zastanawiam czy pozwolić mu wrócić dla dobra dziecka Jest mi ciezko nie śądziłam że mnie to spotka" Juz sam fakt, ze tak piszesz, swiadczy o tym, ze nie masz za grosz szacunku do samej siebie, porazka :-O :-O :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meeno
K jak Kasia : cóż ,obys trwała w tym udanym związku ,jak najdłużej ...również pozdrawiam-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie tam duperele nic więcej
jebany prostak ma rację, zdradzacz powie dokładnie to co durna baba chce usłyszeć :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meeno
jebany prostak : na budowe to ty masz za niski dochód i kredyciku na 30 lat nie dostaniesz hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autttorko
a mieliscie jakis kryzys moze? ja i moj mielismy wielki kryzys... i wtedy pojawila sie u niego w pracy kolezaneczka, zaczela pocieszac dobrym slowem, zgrywac przyjacioleczke (tez niby pokrzywdzona przez swojego faceta), a potem zaczela z nim flirtowac, nastawiac przeciwko mnie. Zauroczyla go, ale nie kochal jej, nie spali ze soba. Wydal sie ich flirt. Najpierw kazalam mu wypierdalac do niej, sama z dzieckiem chcialam sie wyprowadzic nawet. i wtedy...zaczelismy w koncu rozmawiac, on sie poplakal, powiedzial, ze to zabrnelo za daleko. Zaczelismy po czasie na nowo. Oboje sie zagubilismy i to byla dla nas lekcja, choc najbardziej po dupsku dostalam ja. Zaczelismy znow ze soba rozmawiac, liczyc sie ze soba, wspierac. i wiesz co? Ja widze to w spojrzeniu meza-ze mnie kocha. Po prostu tamte zale i zlosc przyslonily nam milosc. Ale opamietalismy sie oboje. Tamta lala chciala skorzystac na naszym kryzysie (pusta jak diabli byla, imprezowiczka, dziecko co rusz swojemu czy siostrze podrzucala i dawaj na balety), ale nie chciala byc z moim mezem-chciala widziec, ze mu sie podoba, chciala byc adorowana, potem sie okazalo, ze kilku na raz tak bajerowala, najpierw wspieranie, zalenie sie a potem flirty. Oczywiscie poznalam ja, tez u nas sciera bywala, zeby mi zamydlic oczy. I ja wierze mezowi. widze, ze mnie kocha, w kazdym jego spojrzeniu i gescie (choc nigdy nie byl wylewny w uczuciach). Kazdemu nalezy sie szansa, jesli wiesz, ze to ma sens. Bo takiemu wieloletniemu zdradzaczowi nie ma co wierzyc. Moj maz wie, ze jescze jeden taki wybryk (niewazne, czy jednorazowy, czy dlugi romas, nie wazne, czym spowodowany, czy kryzysem, czy kaprysem) i wyleci na zbity pysk i nie bedzie kolejnej szansy. Stara sie, widze to, znow jest miedzy nami tak jak na poczatku-znow rozmawiamy o wszystkim, wyglupiamy sie czasem jak dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oikol
powiem tak, SKORO TY SIĘ ZASTANAWIASZ TO JUŻ JESTEŚ PRZEGRANA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez tak uwazam, ze jestes przegrana. w takiej sytuacji rozsądna osoba bedzie wiedziała co zrobic. no ale kazda matka polka zastawia sie dzieckiem. Ono ojca bedzie miało zawsez a to czy wy bedziecie małżenstwem czy tez nie to juz wasza sprawa a nie dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to jedziem ;)
Nie oszukuj , że chcesz z nim zostać dla dobra dziecka bo wszyscy i tak się domyślają, że dobro dziecka jest tylko przykrywka dla twojej głupoty. Po prostu chcesz mu przebaczyć i uwierzyć, że od tej pory on będzie inny itp. Skoro oszukujesz samą siebie to chociaż innym banialuk nie wciskaj. Irytują mnie naiwne kobiety, sorry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SambaDeeeeeeee
autorko daj jakis namiar do ciebie chetnie porozmawiam ja tez zostalam zdradzona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylvia 007
ja moge uwiezyc mezowi w duzo rzeczy ale ze mial romans i z nia nie spal ? W takim razie to nie byl romans tylko przyjazn ktora przyczynila sie do tego ze w koncu zaczeliscie z soba rozmawiac , ja bym jej podziekowala za bezplatna terapie malzenska zamiast ja wyzywac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byla kochanica
Mial kochanke i z nia nie spal? To po co z nia byl? Rozmawiali o kinie? Ja bylam kochanka ponad 2 lata i opieralo sie to glownie na seksie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny nad czym wy sie zastanawiacie? ( te zdradzone) nigdy ale to nigdy nie bedziecie juz szczesliwe z meczyznami ktorzy Was zdradzili, zaden czas terapie obietnice nic nie zmienia, zrobili to raz zrobia i drugi w dodatku wyznaja innej milosc... litosci.. miejscie honor, kopa w dupe i manatki za drzwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiscie ze sie nie przyzna ze z nia spal, zaden facet sie nie przyzna bedzie klamal w zywe oczy, i skamlal jak pies, nawet jakbys ich w lozku zlapala to by powiedzial ze to nie tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sluchaj autorko nie daj sie tutaj poniesc tym wszystkim komentarzom, bo mozesz podjac bledna decyzje. Co masz do stracenia jezeli sprobujesz jeszcze raz? macie razem syna, duzo was laczy, bardzo go kochasz, nie poddawaj sie do konca. Facet nieraz pieprzy trzy po trzy tylko po to zeby isc do lozka z baba, tak do konca to bym nie wierzyla, ze tak strasznie tego lachona kocha. Nie skupiaj sie na slowach tylko czynach, a terapia malzenska moze otworzyc wam obojgu oczy. Czasami tez warto sie przeniesc, zmienic miejsca i do z daleko od tego drugiego drugiego kur...ona bo ewidetnie laska jest desperatka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwadracik
Już jestem Ona jest z innego miasta a tak to spotykaliśmy sie w czwórke : ja, MM. Ona i jej maż Mąż przysięgał że z nią nie spał, nawet jej nie pocałował, ale czy można wierzyć w takie słowa?? Wychodzili razem na balkon, taras palić papierosy a ja z jej meżusiem siedziałam w salonie.... Ona meża nienawidziła sama mi sie do tego przyznała Zależało jej aby mnie skłócić z MM. Wiem jakie niestworzone historie opowiadała o mnie mojemu mezowi aby go zniechęcić do mnie a na koniec, kiedy to wszytsko sie wydało potrafiła tylko powiedzieć: Przepraszam cie, to jakos tak zaszło za daleko, sorrry myślałamze trupem padnę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwadracik
Nie wiem czy będę w stanie zaufać mu ponownie Wszystko mi to przypomina Jak pisze smsa- obserwuje go i wyobrażam sobie jaka miał mine jak pisał do niej Denerwują mnie nawet jego ciuchy w których był u niej- bo to mi wszytsko przypomina Kiedy czytam od niego smsa zastanawiam sie czy jej podobnego nie wysyłał to jest masakra horror a nie zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwadracik
Kiedy dzwoni jego komórka..cała sie trzesę czy to nie Ona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i tak wlasnie bedzie wygladac Twoje zycie jak z nim zostaniesz, ciagle drzenie o kazdy sms, telefon, pozniejsze powroty do domu, tego chcesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adinnaaaa
moze na razie nie deklaruj sie z zadna decyzja. przeczekaj, niech te wszystkie emocje opadna. watpie, ze teraz mozesz trzezwo myslec. zobaczysz, ze po pewnym czasie odpowiedz sama przyjdzie i bedziesz wiedziala co dalej robic z tym zwiazkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adinnaaaa
a kolezaneczke poslij w diably i jeszcze poinformuj jej meza. niech wie z jaka suka dzieli lozko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alez wy naiwne jestescie.. coz to za porady , bo dziecko bo cos tam , kazdy zasluguje na szacunek a tego w tym zwiazku nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byla kochanica
jesli moja rada ma dla ciebie jakies znaczenie to ja bym sie z nim pozegnala, bo mam prawie pewnosc, ze tamta nie odpusci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zycie mamy jedno i po co sie meczyc? dla dziada ktory zamoczyl w innej? malo tego wyznal jej milosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko ale ty głupia jestes,
ze chcesz mu wybaczyc :o i jeszcze mu wierzysz ze nie spali ze sobą :D Oj jakie niektóre kobiety są naiwne... A nawet jakby nie uprawiali seksu to myslisz ze nie zrobiliby tego gdybyś się nie dowiedziała o ich romansie? Ty mu wybaczysz a on za jakiś czas znowu zrobi skok w bok bo bedzie wiedzial ze i tak mu wybaczysz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×